Piszac o profesjonializmie mialem na mysli odpowiednie podejscie, czyli bardzo rzetelne w kazdym wzgledzie, a nie zrobione tak na szybkiego i na "odwal", a taki uwazam tekst Kasi.
Miedzy profesjonalmym podejsciem a rzetelnym amatorskim jest wedlug mnie bardzo cienka granica i trudno zauwazalna.
Ja uwazam ze nie przesadzilem, lepiej cos robic dobrze lub wcale . Bo "lipa" moze przyniesc wiecej szkody niz pozytku.
Co do dyskusji z Kasia. Czy sie pogubilem, wydaje mi sie ze nie bo temat sledzilem od samego pocztku. Poprostu odpwiadalem na jej uwagi dotyczace wylacznie mojej osoby, a odbiegajace od jej tematu czyli artykułów. Skoro cos ma do mnie publicznie tak samo odpowiadam. chcialem przejsc z nia na priv, ale jakos nie wyrazila checi i nie miala ochoty.
Zwróć uwage ze nie reaguje w ten sam sposob np. w stosunku do krasy. Dlaczego? bo jego wypowiedzi nie sa kierowane tylko do mnie, ale do wszystkich i dlatego "odpuszczam" goscia.
Co do "archiwalnej biblioteczki" stawiam na pana W. podobnie jak Przemek.
Leszek |