Zadałem kilka pytań Kaśce R Może w ten sposób naprowadzimy ja na właściwy tor bez nerwów???

Jeśli jeszcze coś Wam wpadnie to zadajcie jej jeszcze kilka pytań ;)

Marcin.T <')))><

Ja na pewno nie zadam jej pytań, bo po co.
Marcinie jak przeczytalem jej wszystkie wypowiedzi to odnioslem wrazenie ze ona sie kreci "jak patyk w przerebli". Nie ma pojecia o akwarystyce szerzej pojmowanej, tylko wie cos o trofeusach, tylko o trofeusach i na tym koniec. Wedlug mnie ona wcale nie intersuje sie akwarystyka, bo dziwia ja niektore oczywiste sprawy.
Pisze cos, za chwile cos zmienia i kreci sie. Ja nie wiem o co jej chodzi.
Artukul o dojrzewaniu zbiornika i cyklu azotowym w akwarium pozostawie bez komentarza. Ona nawet nie zadaje sobie trudu zeby sie do tego solidnie przygotowac, a jak widze liczy na to ze ktos za nia zrobi robote i ona to wklei na swoja strone.

Po postach widac ze teorii ma mnostwo, a po mailach jakie do mnie pisala juz tak tego nie widac.
Przepraszam za moja zlosliwosc!:-(

Ja sie wypisuje z takich pomocy, jak ktos nie chce normalnie dyskutowac.

Leszek

Jeśli jeszcze coś Wam wpadnie to zadajcie jej jeszcze kilka pytań ;)

ja mogę się spytać która godzina - ale boję się że usłyszę że jest tak zaganiana że nie da rady sprawdzić ;-)

Ja już składam broń ;) Teraz rozumiem dla czego nie chcecie ;)

Marcin.T <')))><

Alez Marcinie dlaczego tak szybko odpuszczasz.
Moze akurat Ty i ona dojdziecie do porozumienia. Ja jakos nie moglem, dla mnie to wszystko za bardzo pokrecone i jeszcze jej te pretensje :"ze ona przez nas musi siedziec na forum i odpowiadac , a tak nie ma czasu i jest bardzo zajeta", to jest to o czym napisal tooold.

Spróbuj, moze akurat wyjdzie z tego jakis artykul.

Leszek

A teraz rozmumiem Marcinie zlozenie broni przez Ciebie w temacie Kaśki.
Wlasnie skonczylem czytac jej ostanie posty. Ufff!!
No to sam widzisz. Dziewczyna ma czarnego kota, kruka i mieszka chyba w domku na kurzej nozce, a cale akwarystyczne natchnienie czerpie ze szklanej kuli.
Jezeli chodzi o podejscie do tematu kwaranatnny i chorob to mistrzostwo swiata, ale to jej swiat i jej zabawki.
No i znowu bylem troszke zlosliwy i lekko poddenerwowany bo jednak ktos kto bedzie czytal.

Leszek

Ona stawia na pierwszym miejscu swoje Ja a reszta jest mniej ważna.

A szkoda bo wzięła się za dobra robotę ;(

Marcin T <')))><