Mam watpliwosci odnosnie tego tematu. Ogladam sobie filmy, zdjecia, a takze ryby w swoich akwariach i widze, ze w obrebie nawet tego samego miotu ksztalt ich ciala jest dosc roznorodny. Przyklad: zebry w obrebie tego samego miotu sa bardziej krepe lub wrzecionowate. Takze akary pomaranczowopletwe w jednym ze sklepow posiadaja charakterystyczny garb (mowie tu o mlodych osobnikach - widac dopiero jego zaczatki) na gorze glowy, a u mnie w zbiorniku nie (byc moze jeszcze nie). Nie wiem na ile takie rozbieznosci mieszcza sie w granicach normy.
Wiem, ze takie dysproporcje, badz nawet deformacje moga wynikach z chowu wsobnego. Nie wiem jednak jak rozpoznac deformacje od roznic bedacych w granicach normy.
EDIT: Tu jest np filmik z para akar - na pierwszy rzut oka widac roznice w ubarwieniu. Samiec nie posiada garba na czole - czy nie powinien go miec?
http://www.youtube.com/watch?v=YQJT8-1yR20
A tu inny osobnik:
http://www.youtube.com/watch?v=kwiMRHyQj9U
A tu cos co w ogole nie wyglada jak akary w sklepach:
http://www.youtube.com/watch?v=vYU48HRVSBg