jako nowicjusz na tym forum w pierwszej kolejności się przedstawie!

Mam na imię Mariusz,pochodzę z ZIEL-GÓRY mam 42lata - WITAM !

a więc ......jestem posiadaczem przepięknych dzików odmiany heckla w ilości 6szt.
zbiornik jaki posiadam - 180cm dł , 60cm h , 45cm szer., woda GH-3 , PH 5-5,5 , temp. 27*

https://www.youtube.com/watch?v=nuZjTCAcMZA

kilka tygodni temu zakupiłem dodatkowo 6 szt heckli które nadal przebywają w zbiorniku kwarantanny w wodzie o takich samych parametrach jak powyżej.

https://www.youtube.com/watch?v=nuZjTCAcMZA

https://www.youtube.com/watch?v=KCAtm5qAcNc
i tu mam z nimi problem - od 5 dni strasznie pociemniały (nie naturalnie) i zaczynają kręcić "bączki" , co efektem jest spidowanie!
moje pytanie - czy jest sposób na tego typu objawy? , czy też jestem skazany na "porażkę"?
jak wyciągnąć ryby ze "świrowania" po całym zbiorniku?

Mariuszu,

Jakie masz N02 i N03 w tym kwarantannowym zbiorniku? To bardzo ważne.

Jak mniemam Heckle z pierwszego filmiku są 'moje", czy tam obserwowałeś takie zjawisko?

W mojej opinii tzw. spidowanie jest wynikiem zatrucia ryb produktami cyklu azotowego. Może to mieć miejsce u Ciebie, albo mogło być wynikiem niewłaściwego utrzymania ryb przez sprzedającego. Dlatego tak ważne jest prawidłowe utrzymanie zbiornika. Sprawdź testami kropelkowymi N02 i N03. Wg mnie powinieneś robić podmiany w tej chwili 2 razy dziennie, wodą ustabilizowaną wcześniej i odstana w oddzielnym akwarium. Czy używasz RO?

Kluczem do braku spidowania, czego nigdy nie miałam u siebie, jest właściwa aklimatyzacja ryb i utrzymanie idealnych o ile jest to możliwe parametrów. Ja używam dla Heckli czystego RO i podmieniam wodę najpierw dwa razy dziennie, po 2-3 tygodniach raz dziennie lub raz na dwa dni. Mam silną filtrację w zbiornikach i zbiorniki 375 litrów na 6-8 ryb w wielkości 12-13 cm.


Marta

tak ....te z 1 filmiku pochodzą od Was! - nie było zjawiska "spidu", jak widać po niemal dwóch latach mają się dobrze! i tak naprawdę nic przy nich nie kombinuję !
woda w zbiorniku kwarantanny-
1.-NO3 rano 20 a wieczorem 0 , NO2 0
2.- woda oczywiście RO+ odpad z RO = po zmieszniu 3GH
3.-podmiany wykonuję co 3 dzień - 30% obętości zbiornika
4.-zakwaszanie wody; kwas solny 10% do uzyskania PH 5-5,5
5.-przed podmianą woda jest minimum 48 godź napowietrzana!!
6.-testy kropelkowe zoolka, żadne paskowe! (są nie wiarygodne)

troszeczkę poczytałem na temat spidu i są różne opinie , mianowicie takie określenia - "Spid powodują bakterie umiejscowione w skrzelach które pożerają płaty skrzelowe " i "zatrucia amoniakiem podczas długiego transportu"

ps-

z przykrością dopiszę ..... dziś jedna padła! , a i z pozostałymi nie jest ....OK!!

Tak teorii spidowania jest wiele, ja doczytałam takze o wirusie w mózgu....nie mniej jednak chyba nie to jest przyczyną. Co do zatrucia amoniakiem w trakcie transportu moge sie zgodzić...tylko porządne formy exportujące wysyłają ryby na preparatach Kordon, typu Amquel Plus lub dodaja granulowany węgiel aktywne, który to ogranicza. Nasz dostawca, który dostarczył Twoje Heckle uzywa Kordonu. Mierzyłam wodę z transportu - zero jakichkolwiek związków azotowych. Ryba po takim transporcie, nawet bardzo długim, szybko dochodzi do siebie i nie ma z nimi problemu. No, ale takie ryby mają swoją cenę i taki transport kosztuje.

Tak naprawdę to nie wiem co można zrobić. Spróbuj robić częste małe podmiany, takie 10%, nie więcej, ale codziennie. Nie rób im dodatkowego stresu podmianami.


Marta

niewiem czy nie przejść na same RO bez domieszki odpadu , + zakwaszanie (jak wiadomo czyste RO po napowietrzeniu da nam PH w granicach 7) - ale czy to pomoże ? ......pozostaje "gdybanie" co może być przyczyną i jak zapobiec ! ....hmmm- czy jest szansa na wyciągnięcie ich z takiego "świru"? - dosłownie jak piszę ,tak szaleją i obijają się o wszystko !

DZIĘKUJE i POZDRAWIAM !!

Tak pozostaje gdybanie....niestety, a może na szczęście stety nigdy nie miałam spidowania. Ja próbowałabym właśnie tego co piszesz, nie dodawałabym odpadu (zreszta nigdy nie dodaję). A wiesz w jakiej wodzieiał je sprzedawca i jak długo ryby były w Polsce?

Marta

prosto z Okęcia trafiły do mnie i nie miały żadnego kontaktu z jakąś inna wodą, po za tej w jakiej doleciały! - do głowy mi nie przyszło aby sprawdzić jakość (parametry) wody w worach transportowych! zaznacze że woda docelowa (moja) po przez "kropelkowe" dozowanie mieszana była przez około 6godź i następnie ryby trafiły do akwa!
pierwsze 2 tyg. było OK ale stopniowo stan ryb zaczoł się pogarszać - ubarwienie , brak zainteresowania do pokarmu .....aż do momentu spidu!

Hmmmm.....sprzedane bez kwarantanny w Polsce? Bez sensu....kto jeszcze tak kupuje ryby? Albo lepsze pytanie, kto tak sprzedaje ryby? To powinno być totalnie zabronione. Nadzór weterynaryjny powinien taką firmę "powiesić".

Czas aklimatyzacji ma znaczenie, jednak najpierw trzeba wiedzieć w jakiej wodzie są transportowane: N03, pH, przewodniość....to podstawa.



Marta

tak było - jeśli ktoś chciał mógł odebrać osobiście odrazu na lotnisku na własną odpowiedzialność!--.... pomińmy to!

Ale teraz nie wiemy w jakiej wodzie były transportowane, aby w przyszłości wiedzieć co było przyczyną. Eksporter podaje w jakich parametrach wody wysyła ryby.

A w jakiej temperaturze wody dotarły?

Marta

woda była zimna bo temp. spadła do 20*!- mętna "mleczna"
no i zapach specyficzny wydobywający się z worów.

To juz masz odpowiedź, dlaczego masz problemy. Woda u prawidłowo transportowanych ryb jest klarowna, prawie bez zapachu. Ryby mają duże, potrójne worki i dodatkowo zabezpieczane są specjalnymi foliami. ryby transportowane są pojedynczo. Boksy 60 litrowe, zwykle 8 ryb w boksie. Każdy boks ma po dwa Heat Pack, dla utrzymania temperatury. Zwykle w tak transportowanych rybach temperatur nie spada poniżej 24 stopni.

Tak wygląda prawidłowy transport.

Marta

zastanawia mnie jeszcze linia produkcyjna pokarmów mrożonych- czy są myte (dezynfekowane)
zamówiłem 5 kg solowca i dostałem info iż zdarzają się w małej ilości ochotki!- nie chciani "goście" które są nosicielami chorób!.....to też biorę pod uwagę

Jak dla mnie nie to jest przyczyną. Heckle powinieneś karmić pokarmami roślinnymi, dodatek solowca lub innych mrożonych/żywych powinien być marginesem. Przecież pokarmu używasz w obu zbiornikach, prawda?

Marta

oczywiście że pokarm jest używany w obu zbiornikach i stąd moja obawa!

pokarmy jakie podaje ...- podstawa jaki najchętniej pobierają to spirulina 36% ,czosnkowy i Naturefood Supreme Artemia
dodatki to... mix z ryby morskiej + krewetka+ szpinak + groszek + marchewka, solowiec mroż , dwa razy w tygodniu doniczkowiec i wszelkie rodzaje liofilizowane !

Wczoraj rozmawiałam z naszym klientem, który zakupił u nas we wrześniu dyski. Heckle i Browny, żyły sobie ok, jednak jakiś tydzień temu jeden z Heckli zaczął spidować i szalejąc po zbiorniku zabił sie o szybę. Ryby były w zbiorniku z wodą RO o stabilnych wg naszego klienta parametrach. W drugim zbiorniku były Browny i takze zaczął sie problem. W innych zbiornikach z hodowlanymi dyskami wszystko było ok. Nasz klient przerzucił odłowy do zbiornika z hodowlanymi, twierdząc, że wszędzie ma idealne paremetry wody, stabilne biologicznie itp. Prosił nas o pomoc w ustaleniu przyczyny spidowania. Poprosiliśmy go o zmierzenie parametrów wody w zbiorniakach, w których były odłowy. Dzisiaj zadzwonił....był zaskoczony, że jednak parametry wody w tych zbiornikach były zaburzone. Wychodzi na to, ze jednak mam rację z przyczyną spidowania.


A karmienie super:) ciesze się, ze właśnie takie jest.

A jak ryby dzisiaj?

Marta

I co z rybami, udało się?

Marta

nie obyło się bez strat w ilości 3szt. - ryby zaczeły kręcić bączki i obijać się o wszelkie elementy w zbiorniku!
z resztą (3szt) jak narazie jest OK! i nadal przebywają w zbiorniku kwarantanny,
po przebadaniu odchodów (mikroskop) ujawniły się wiciowce..... przejdą ostatni etap odrobaczania!

ps.--

zbliża się koniec grudnia , czy jest jakaś info. z Brazylii?

Mam nadzieję, że będzie już ok. Myślę, że wiciowce to skutek, a nie przyczyna spidowania. Osłabione ryby są bardziej poddatne na rozwój pasożytów.


Dostawa będzie w okolicach pierwszej połowie stycznia. W okresie świątecznym Hudson nie chce wysyłać ryb, zbyt duże ryzyko. Z Heckli będą Jatapu i Canuma.

Marta