Witam,
Od 5-6 tygodni obserwowałem widoczne zmiany w zachowaniu i kolorystyce zwierząt. Od 2-3 tygodni krabowa czyli moja samiczka pokazywała niesamowite kolory brązu,beżu nawet miejscami czarnego.
W piątek rano zaobserwowałem dziwny widok w doniczce (jedyny pewny domek z którego mojego kraby są zadowolone).
Samiec leżał na "plecach" a samica na nim. Czasami się ściskały i ruszały.
Wtedy jeszcze nie byłem pewny co to , raczej obstawiałem śmierć samca...
Nagrałem taki film :
http://www.youtube.com/watch?v=yiAJ7y_Dfhg

Po kilku godzinach pracy wróciłem do domu, nie mogłem się oprzeć sprawdzenia co tam się dzieje bo kraby leżały już bokiem przez co wdziałem tylko jednego obejmującego korpus innego.

Podniosłem doniczkę a tam leżał korpus samicy i 2 sklejone kraby które co dopiero w momencie poruszania nóżkami rozpoznałem.

Nakręciłem kilka filmów które połączyłem w jeden :
http://www.youtube.com/watch?v=A704BVffqno

Całe tarła trwało na pewno 7 godzin ale mogło trwać znacznie dłużej.
Tutaj filmik jak nagrałem sekundę po rozłączeniu :
http://www.youtube.com/watch?v=2Ic10-lGiiw

Witam,

Fantastyczne filmiki. Dzięki, że się nimi z nami podzieliłeś.
Seks Twoich krabów to prawdziwa ekwilibrystyka :)

Teraz pozostało tylko oczekawinie na maluszki.
Ja nigdy nie zapomnę widoku małych krabików, które widziałam w Tropheusie. Siedziały sobie na gąbce i wyjadały smakołyki.

Pozdrawiam
Magda

Za wszystkie rady odnośnie wychowu byłbym wdzięczny. Dalej zastanawia mnie fakt ,że samica razem z samcem siedzi w doniczce mimo ,że zawsze po wylince nie chciały ze sobą się spotykać. Widziałem przy użyciu latarki ,że samiec wyciąga elementy dawnego korpusu i podaje w głąb doniczki sam stojąc na froncie. Wydaje mi się ,że możemy w tym wypadku mówić o jakimś wychowaniu.

Ktoś zna może okres ciąży ?

Ciekawe czy cos z tego bedzie. Chyba nie wielu milo okazje obserwować tekie zachowania w sztucznych zbiornikach. Czy komuś udało się je wcześniej rozmnożyć?

Piekna sprawa jak coś z tego będzie to sie pisze bo nie mogę nigdzie namierzyc Platythelphusa immaculata a w Tropheusie sa ale armata:(

Inkubacja trwa około 60 dni. Obawiam się , ze nie jest to ten gatunek kraba o którym pisze L1zakZiz. Do Europy dociera zupełnie inny takson. Warto poczytać ostatni Tanganika MAGAZYN, gdzie Saskia Maryjinissen spec od krabów oznaczyła prawidłowo gatunki.

Marta

przyleciały jako White crabs - immaculata, już zamówiłem TM,
Marto myślisz ,że jest to Armata?

A kto je oznaczył? bo jak skopiowano z mojego pierwotnego oznaczenia.....to jest armata


Marta

Marta taka nazwa widniała u eksportera. Na pewno doszukam i doczytam, Mogłabyś może udostępnić jakiś kontakt mail/telefon do Saskia ?
Znalazłem kontakt do 3 instytucji ale nie wiem czy przebywa w europie - holandii

Nie mam kontaktu mailowego. Robiłam to przez Everta i Edina, bo była właśnie nad jeziorem:)

Marta

Marto,
Byłabyś tak miła i może podesłała filmy Twoim znajomym, może coś ciekawego polecą/doradzą już abstrahując od odmiany jaką mam zależy mi na uchowaniu młodzieży.

Pozdrawiam Tomek

Napisz do Edina - maila ma na forum. A co do rozmnożenia - musisz kontaktować się z H. Buscherem. Nawet Saskia nie bardzo wie jak utrzymać młode kraby w akwarium.

Marta

Edin nie ma maila podane na forum ;( Do Buschera maila już wysłałem.
Dzięki za info pozdrawiam

Edin ma odnosnik do forum na ktorym sie udziela, tam uderz, bywa czesto online zawsze odpisywal tego samego dnia :)

Wstępnie rozmawiam z Heinz Buscher, jak tylko dojdziemy do czegoś umieszczę tutaj rozmowę.
Zauważyłem przed chwilką spore zamieszanie w doniczce, jeden z krabów atakował drugiego, zdecydowanie samiec wyleciał z doniczki. Po czasie znów siedziały razem w domku.
Postanowiłem podnieść aby przyjrzeć się, wszystko oczywiście nagrałem.
Samica mocno urosła tym razem. Wróciła do swoich normalnych barw, na pokrywce dolnej ma mocno zaczerwienione miejsce. Nie mam pojęcia od czego, to miejsce jest jakby rozdarte i się zakleja na biało. Może samiec ją skrzywdził ?

Mam nadzieje ,że te filmiki się do czegoś przydadzą

http://www.youtube.com/watch?v=P1RPHJjtiqU

Poniżej fotki samej rany i samicy. Zdjęcia zrobione przy wyłączonym świetle lampą. Pokazują rzeczywiste kolory bo film mocno przekłamuje kolory. Akwarium ma półokrągłą szybę dlatego taka jakość ;/

Rana :
http://images39.fotosik.pl/1342/ceb3a5b94221dcc6.j pg
http://images37.fotosik.pl/1359/66967b2d6a2eeb92.j pg

Samica :
http://images49.fotosik.pl/1350/a90821b53dd7af7ame d.jpg
http://images46.fotosik.pl/1354/dafdf73540d5a23bme d.jpg

Czyje odnóże zjada samica? Samca czy swoje?

Marta

Marto, to jej noga. Prawie cały korpus już zjadła pozostały 3-4 nogi.
Dziś o 5.40 obserwuje kraby. Zrobiły się bardzo aktywne, to zaczerwienienie już jest mniejsze. Póki co jakby w transie, samica zajada każdą roślinę napotkaną na drodze.

Witam,
Marto mogłabyś mi wytłumaczyć jakie różnice są między immaculata a armata. Czytam dokument S.Marjinssen i nie wiem czy dobrze rozumiem ( mój angielski nie jest na tyle zaawansowany)

Pozdrawiam serdecznie

Wielkość szczypiec to jedna z podstawowych różnic. Gdybym wiedziała dokładnie i miała tak duże doświadczenia i opatrzenie, to nie oznaczyłabym moich krabów pierwotnie jako immaculata. Saskia widział wszystkie moje zdjęcia i jest pewna, że nasze kraby to armata.


Marta

Ja przeczytałem jej dokument, z tego co rozumiem to u armaty szczypce i u samca i u samicy są powiększone tzn jedna jest większa. W waszej galerii wpisując Armata pokazuje mi chyba samych samców z mocno powiększoną jedną z szczypiec.

Znalazłem jednego maila do Saskia M. i wysłałem jej maila ale nie dostałem jeszcze odpowiedzi.

Patrząc na zdjęcia z wyglądu dla mnie są wszystkie podobne.

Marto, wam udało się utrzymać choć jednego kraba ostatecznie ? Czytałem wasz cały wątek i z tego co rozumiem do was przyleciały już zapłodnione kraby. Czyli w waszych zbiornikach do tarła nie doszło ?

patrzyłem na te zdjęcia i muszę się jeszcze przyjrzeć swoim krabom w akwarium właśnie na kształt szczypca większego ponieważ wydaje mi się, że u Twoich są bardziej spłaszczone, ale może to tylko takie ujęcie

jeśli chodzi o tarło to u mnie się ono nie odbyło w przypadku pierwszego wylęgu ponieważ samica przyjechała z ikrą, co do drugiego to wylęgu to nie jestem pewien ponieważ nie zauważyłem, czy przyjechała zapłodniona czy to już sprawka, któregoś z samczyków

co do utrzymania to największy średnicy około 2 cm i dwa pozostałe odpowiednio mniejsze utrzymały się w filtrze kubełkowym po ich zassaniu. niestety po ich wyjęciu (przy czyszczeniu kubełka) utrzymały się w kotniku jakieś 2 tygodnie może i padły (jeden jakoś zwiał)

w kuble miały może odpowiednio przerobioną mieszankę jedzenia to co zassał filtr i się w nim osadzało na gąbkach w kotniku już sam im podawałem może nie to co trzeba, choć widziałem, że jadły. może to coś z filtracją, światłem lub temperaturą. w kuble jest bardziej stała mam termofiltr

co do drugiego miotu to nic nie wiem może, coś się uchowało też w kubełku ponieważ w akwarium nic nie biega:)

michał

strasznie dużo tych "może", ale nie mamy nic pewnego

Cześć Michał,
Dzięki za odpowiedź tu na forum. Byłbyś może tak miły i przesłał mi fotki swojej samicy/samca na maila t.lizakowski@gmail.com
Chętnie porównałbym z swoimi.

ok, ale to dopiero późnym wieczorem

Kraby miały u nas kilka razy tarło, ale noszące samice wyjeżdżały w świat:0

Nie udało nam się nigdy odchować młodych. Nawet gdy samica była sama w 375 litrowym akwarium.

Marta

Hej,
Marto dzięki za odpowiedź, czy tarło wyglądało tak samo jak tych u mnie ?
Ciekawie na czym polega problem z rozmnożeniem tych zwierząt. Ja nic przy nich nie będę cudować, jedynie obserwować i nagrywać będę

Michał,
Przypominam się z fotkami ;-)

L1zakZiz

Młode nie przeżywają kolejnych wylinek, które są nawet codziennie. Rodzi się około 50 =100 maluchów.

Tarło zawsze jest takie samo:0

A zdjęcia Michała są w TM. Napisał fajny artykuł o swoich krabach. Podobno zamówiłeś ten numer, więc je powinieneś mieć:)

Marta

Marto, Zamówiłem listem poleconym i jak dziś nie dostane to pewnie po weekendzie ;/
Potrzebne mi zdjęcia samicy a dokładnie jej szczypiec.
Moja samica czasem odchyla na 1mm tą pokrywkę, fajnie to wygląda.

Marto myślisz ,że parametry wody mogą mieć jakiś wpływ na to ,że giną przy wylinkach ?
Dostałem różne propozycje/pomysły na wychów może pomyślałabyś czy to ma sens :
1. Dodanie soli - wzbogacenie wodę w mikro/makro elementy ma mieć wpływ na budowę pancerzyków.
2. Obniżenie temp. wody do 23*C
3. Skarmianie pokarmami roślinnymi , lekkostrawnymi

Czy u Ciebie samiec bądź samica stanowiły zagrożenie dla małych krabów

Pozdrawiam serdecznie

L1zakZiz przepraszam za zdjęcia, ale z autem z serwisu wróciłem po 22 i powiem szczerze, że po 5 godzinach siedzenia w ASO chciałem się tylko położyć. dzisiaj na pewno prześlę Ci na maila

michał

Pochwalisz się jaka marka samochodu pozbawiła cię 5godzin ?

Dziś wyjeżdżam do Niemiec i Włoch wracam w poniedziałek więc się nie spiesz ;-)

U ciebie samica ma jedną szczypiec większą ? u mnie są zbliżone wielkością chociaż jedna jest delikatnie większa i tak było też wcześniej czyli przed wylinką

autko Żony (honda jazz) miało okresowy przegląd i jeszcze szereg dodatkowych drobiazgów typu geometria, płyn hamulcowy jeszcze klocki padły przód i tył więc spędziłem tam czas od 16.20 do 21.40 - czas na czytanie książki

była i obecna samica miały zdecydowanie większy szczypiec jeden od drugiego

ps. i się jeszcze okazało, że pompa wody podcieka