Porównajcie T. Mboko i T. Bemba tu widać różnice....

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/23b570044646b7 18.html (Mboko)samiec
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6691cfe0caf901 6a.html black
Bemba

To co pokazujesz to nie Mboko, tylko????

Marta

Powiedział bym że te pierwsze zdjęcie to bemba rodem ze sklepików ;)

Marcin.T <')))><

Ja tak samo twierdzę.
Ciekawe skad na tej pierwszej fotce widać ze to samiec?
Dla mnie sa to Bemby. Zwróćcie uwage na głowe tej ryby na drugiej fotce.

Witam,
Moze, zeby nie ciagnac w nieskonczonosc dwoch "jalowych" (przynajmniej w zasadniczej kwestii) watkow, umowmy sie, ze luki17 ma Mboko ;;)
Pzdr.
Fazi64

Chyba masz racje Fazi - nie jesteśmy w stanie przekonać niedowiarków.

Marta

Dopiero po przeczytaniu tego co pisaliście wczoraj zastanawiam sie po co to pytanie? Przecież nie jestesmy kompetentni wedłóg zadających pytanie!
Oni wiedza lepiej ;)

Marcin.T <')))><

Ps. Swoja drogą czy jak ktoś powie że sprzedaje nam taka a nie inna odmiane to jest świętość? Choć wygląda zupełnie inaczej!

http://www.cichlid-forum.com/profiles/species.php? id=1845

http://tooold.superhost.pl/galeria/dolny_galeria.h tml

http://www.tropheus.info/bilder_grupp.asp?BILD=Tro pheus+spec.+black%2C+Mboko


http://www.geocities.com/petsburgh/5296/s070.html

Witam wszystkie przedstawione zdjecia to Mboko a każde jest inne....i od czego zależy zmianianie się odmiany w akwarium z f1 na f2 na f3 i tak dalej,widziałem ikole z odłowu pas żułto zielony z końcami płetw laciutko czerwonymi,zaś ryby po tych rodzicach nie miały już tych czrwonych zabarwień,a w trzecim pokoleniu znikal klor zielony na pasie czym to jest zpowodowane???Myśle że dużo zależy od karmienia....

Fotki to tylko fotki i na ich podstawie nie radze stwierdzac pewników. tu zacytuje słowa Marty

Najlepiej przyjechac do nas i zobaczyć stada z odłowu i nie w ilosci 4-5 sztuk, ale conajmniej 30-60 osobników. Wtedy możemy dyskutować o barwach stałych będących cechami odmiany i o zmienności w obrębej takiej. Pokazać mogę nawet naturalne mutacje u trofeusów, bo takie osobniki też mam

Tylko obserwacje na żywo pokazuja cechy danych ryb.

Witam wszystkie przedstawione zdjecia to Mboko a każde jest inne....i od czego zależy zmianianie się odmiany w akwarium z f1 na f2 na f3 i tak dalej,widziałem ikole z odłowu pas żułto zielony z końcami płetw laciutko czerwonymi,zaś ryby po tych rodzicach nie miały już tych czrwonych zabarwień,a w trzecim pokoleniu znikal klor zielony na pasie czym to jest zpowodowane???Myśle że dużo zależy od karmienia....

W tym pytaniu jest odpowiedź. Zła dieta chów wsobny i mamy to co mamy!
Oprucz zanikania cech naturalnych pojawiaja sie również wynatużenia.

Marcin.T <')))><

http://www.cichlid-forum.com/profiles/species.php? id=1845


moim zdanie Mboko - tu opierałem się na zdjęciu z Back to Nature Koningsa, ale Herrmann raczej nakierowuje moje mysli na Kifumbe



http://tooold.superhost.pl/galeria/dolny_galeria.h tml



moim zdaniem Bemba

http://www.tropheus.info/bilder_grupp.asp?BILD=Tro pheus+spec.+black%2C+Mboko



moim zdaniem nie wiem ;-)

http://www.geocities.com/petsburgh/5296/s070.html



moim zdaniem Mboko

ale oczywiście mogę się mylić.....

Ja tylko do ostaniej fotki powiem tak, to jest Mboko.

Rufus1 druga fotka to Mboko, a kolega toold pisze, że to Bemba. O czym to świadczy? moim zdaniem jest to tak. Większość z Was ma ryby z odłowu (od Państwa Mierzeńskich z całym szacunkiem dla nich) za które płaciliście po kikanaście stówek za stadko. W każdym bądź razie trochę gotówki. Do czego zmierzam. Mając ryby za większe pieniądze nie powiecie, że ktoś tak jak my tzn. Ja i Kriss mamy T. Mboko bo bylibyście zadrośni że ktoś taki jak my dostaliśmy te ryby od kogoś za darmo, a Wy mósieliście płacić duże pieniądze. Krissa wujek hoduje ryby od ponad 20 lat ma dojścia np. do Eurozoo w Warszawie rozmnażał i sprzedawał tam ryby w ilościach rzędu 1000 szt. Tyle co litrów on ma w swoich akwariach musiało by się z Was kilku na to złożyć żeby tyle osiągnąć bo 10m3 to trochę sporo.:)Kriss w Tanganice siedzi od ponad 6 lat. Ja swoje Trofcie mam od niego, on zaś z kolei ma je od faceta który kupił dorosłe Mboko w Łodzi na giełdzie jakieś 6 lat temu. Jedno jest pewne żadne zdjęcie nie odwzoruje dokładnie danej odmiany. Zeby rozwiać wszelkie wątpliwości trzebna by było porównać w dwóch akwariach stado np. 20 Mboko ze stadem 20 Bemb i wtedy wyciągać wnioski. Ja nie szczyce się tym że mam 100% mboko. Nie mam na nie żadnego papieru stwierdzającego ich pochodzenie, ale na pewno to nie są też Bemby. Jeśli będziemy mogli oczywiście to w niedługim czasie tzn. ok 1 miesiąca pojawimy się w Krakowie u państwa Mierzeńskich i pogadamy w cztery oczy. Z ciekawości popatrzymy na rybki z odłowu itp. to chyba tyle. pozdrawiam Łukasz Pułtusk

...bo bylibyście zadrośni że ktoś taki jak my.....
Witam,
Zacytowany fragment tekstu tylko dla wskazania jako podsumowanie - d z i e c i n a d a.
Jesli myslisz, ze tu ktos komus czegos zawistnie zazdrosci, to chyba troche niedowidzisz, niedoslyszysz, i nie rozumiesz tresci postow w wiekszosci watkow na tym Forum.

...Kriss w Tanganice siedzi od ponad 6 lat...
Szkoda, ze tylko siedzi, a nie probuje isc do przodu.
Pzdr.
Fazi64

bo bylibyście zadrośni że ktoś taki jak my dostaliśmy te ryby od kogoś za darmo, a Wy mósieliście płacić duże pieniądze

Za to masz u mnie "Złote Usta" :-)
Łukasz, uwierz - po tym co zaprezentowałeś - niczego Ci nie zazdroszczę.

hoduje ryby od ponad 20 lat ma dojścia np. do Eurozoo w Warszawie rozmnażał i sprzedawał tam ryby w ilościach rzędu 1000 szt.

Gdybyś czytał inne posty, a nie tylko swoje, wiedziałbyś że takie informacje nie robią tu wrażenia. Przynajmniej na mnie. Powiem więcej - takie informacje stawiają mnie w stan czujności, zwłaszcza wspomnienie trofeusów z łódzkiej giełdy - widziałem na własne oczy "hodowle" paru osób dostarczających trofeusy na wspomniną giełdę i więcej widzieć nie chcę... trudno mi się nawet o tym mówi, nie ma to nic wspólnego z akwarystyką... delikatnie mówiąc.

Ja swoje Trofcie mam od niego

Teraz rozumiem wczorajszą rozmowę i postawę Krissa.

Zeby rozwiać wszelkie wątpliwości trzebna by było porównać w dwóch akwariach stado np. 20 Mboko ze stadem 20 Bemb i wtedy wyciągać wnioski.

Tu przyznam Ci rację. Jednak cały czas trudno mi uwierzyć, że nagle pojawiły się w Polsce 2 osoby posiadające rzadką odmianę znikąd. Poza tym Twoje fotografie (choć to zawsze słaba podstawa do identyfikacji ryb) dały jakiś obraz sprawy.

Jeśli będziemy mogli oczywiście to w niedługim czasie tzn. ok 1 miesiąca pojawimy się w Krakowie u państwa Mierzeńskich i pogadamy w cztery oczy.

Czego z całego serca Ci życzę! Tej wizyty na pewno nie będziesz żałował.

Łukasz, nie będę już więcej pisał w tym temacie.
Na koniec powiem tak - myślę, że ktoś Tobą steruje, wpływa na Twoje poglądy i wykorzystuje Twoją niewiedzę, używając swojego "autorytetu". Ty niestety się dajesz. Szkoda.

Powodzenia.
Jarek

Bardzo spodobala mi sie ostsnia wypowiedz Faziego.
"....Szkoda, ze tylko siedzi, a nie probuje isc do przodu."

Proponuje jednak zapozanac sie nie tylko z fotkami w internecie ktore znieksztalcaja obraz i trzeba umiec odroznic ziarno od plew.

Polecam do przeczytanie ,nie ogladanie kilka pozycji ksiazkowych z zakresu biologii ryb, ichtiologii, rozrodu ryb itd. Tam sie dowiesz co wplywa na wybarwienie sie ryb, ksztalt ich pyska i calego ukladu kostnego. Tam sie dowiesz rowniez jak czynniki zewnetrzne wplywaja na funkcjonowanie ryb itp.
Jezeli wujek oddawal 1000 rybek do handlu to gratuluje. Ja odchowam 10 sztuk narybku rocznie i jestem z tego bardzo szczesliwy.

co do pieniazkow i ryb. Te sprawy w moim przekonaiu lacza zawsze handlarze rybami i "akwarysci" z dopalaczem ;-).
Majac takt to o pieniazkach nie bedziemy chyba rozmawiac, prawda?

Witam,
Takie posty sa bardzo meczace...
Czasem mozna powiedziec o kilka zdan za duzo.

Takie posty sa bardzo meczace...
Witam,
Meczacy sa raczej autorzy postow.
Pzdr.
Fazi64

Jeśli będziemy mogli oczywiście to w niedługim czasie tzn. ok 1 miesiąca pojawimy się w Krakowie u państwa Mierzeńskich i pogadamy w cztery oczy.

na tym poziomie dyskusji to brzmi conajmniej jak pogróżka ;-)), ale też dlatego ograniczyłem w ostatnich latach ilość kontaktów i nie zapraszam nikogo już do siebie, aby uniknąć dziwnych gości

wracając do meritum - piszę ,że drugie zdjęcie to Bemba ,bo tak sądzę
co do giełdy w Łodzi - mam swoje zdanie jako kiedyś stały bywalec, cotygodniowy. Ale nie mam tak kategorycznych poglądów - znam hodowcę który rzadko ale jednak coś podrzucał na tę giełdę a miał bardzo fajne ryby i gatunki, prosto z Niemiec, co w tamtych latach i tak było osiągnięciem (5 lat temu) .

do luki17

Ja i Kriss mamy T. Mboko bo bylibyście zadrośni że ktoś taki jak my dostaliśmy te ryby od kogoś za darmo,

Dzięki fazik64 podchodziłem do tych ryb z pewną dozą nieufności

podsumowując te dwie Twoje wypowiedzi - stan niezrównoważenia emocjonalnego z lekkimi objawami paranoji wsobnej, ale oczywiście moja diagnoza może być niepełna ;-))))))))))))) , równie dobrze może to być lekki kac i jednoczesne zaburzenia pamięci

i jeszcze tu ,bo tamten temat zamknięty - pisałeś o ochotce i tropheusach. Jak widzę masz nawyki wzięte od starych polskich hodowców, nawyki nie zawsze w pełni zgone z tym co aktualnie się propaguje. Akwarystyka ma to do siebie,że się rozwija, poglądy się zmieniają i wiedza rośnie. Jesli ktoś zatrzymał się na poziomie lat osiemdziesiątych to jest to godne współczucia - zaś jego ryby idące do handlu nie sa moim zdaniem wartościowe, nawet jeśli sa duże (często za duże) i się rozmnażają .

Ja tylko do ostaniej fotki powiem tak, to jest Mboko

poprawiłem podpis pod pierwszą

1 zdjecie masz racje TooOld - T. sp. Kifumbwe

2-3 nie mam pojęcia w internecie jest wszystko...


4. T. Mboko. - pas u Mboko powinien być o połowę węższy niż u Bemba i tak tutaj jest.

Posty LUKI 17 - pozostawiam bez komentarza, czekam na przyjazd - bo gadanie takie juz wielokrotnie słyszałam.

Marta

Zdjecie nr 1 to T. sp. aff. moorii Kifumbe,

Hans - Joachim Herrmann, "Tropheus", 1999 r., str. 80 - 81 (górne zdjecie po prawej stronie).

Leszek

Zdjecie nr 1 to T. sp. aff. moorii Kifumbe,

Hans - Joachim Herrmann, "Tropheus", 1999 r., str. 80 - 81

toż właśnie o tym pisałem powyżej , choć czyto jest sp. aff. moorii to już sprawa do dalszej dyskusji - chyba w publikacji Schupke jest całkiem inaczej

http://www.tropheus.com.pl/popups/articleswindow.p hp?id=5

Publikacji Schupke nie mam, czego bardzo zaluję, ale zapewne jest tak jak napisales.
Ja czuje jakis sentyment do ksiazki H.J. Herrmanna i moze dlatego tak czesto podpieram sie ta publkacja. :-)

Ładna konfrontacja zostawie to bez komentarza......
A co do faziego kto tu idzie do przodu to idzie,nie pisz takich postów jeśli mnie nie znasz.

Jgr nikt mnie nie steruje itp. Mam swoje zdanie i jego nie zmienie. A zresztą szkoda gadać. Kupiliście ryby u jednego importera i przyjmujecie zasadę jeden za wszystkich wszycsy za jednego.

Kupiliście ryby u jednego importera i przyjmujecie zasadę jeden za wszystkich wszycsy za jednego.
ależ mylisz się ja nie kupuję ryb u Państwa Mierzeńskich - mam tylko sporo literatury i staram się z niej korzystać.

Widzisz Luki 17

Nikt Ci u nas nie każe nic u nas kupować, ale wiedzę to mogłbyś poszerzyć. Bo to czym w tej chwili "chwalisz się " na naszym forum to wybacz - wiedza sprzed "100 lat'.

Jeżeli masz dalej ochotę pisać o nas w taki sposób, to wybacz dziekujemy, ale do forum służy do wymiany wiedzy i to prawdziwej, a nie zgryźliwości.

Chyba jasno sie wyraziłam!!!

Marta

Marto tu nawet nie ma mowy o zadnej konkretnej wiedzy tej sprzed "100" lat.
Konkretnej argumentacji, podpartej salidna wiedza teoretyczna (to o czym napisal tooold) oraz rzeczowa wiedza praktyczna jest calkowity brak, a tylko slowne przepychanki i lapanie za slowka, tzw. plywanie.

Witam,
Jak mozecie LUki 17 i Kris22 to skoncze te swoje wypowiedzi, sa nudne i jak wczesniej napisalem meczace. W taki sposob jakim Wy sie poslugujecie jest delikatnie nazywajac beszczelny. Jesli nie wierzycie tym radom dodatkowo obrazacie forumowiców to dajcie spokoj i nie piszcie tu!
To jest az nie smaczne!!!
drwie