Forum Tropheus Tanganika
 - Forum - Rejestracja - Odpowiedz - Szukaj - Statystyki - Faq -
Tropheini Forum Tropheus Tanganika / Tropheini /

wystrój akwa a rozród tropheusów

Autor tomcom
Użytkownik
#1 - Posted: 26 Lis 2006 23:42 
Witam :)

Mam mały dylemat z wystrojem...
Czy ilość skał, a zarazem ilość "dziurek" "szparek" i innych schowków wpływa na chęć przystępowania do tarła tropheusów?

Mam akwa 150/50/50cm i poprzednio miałem w nim 15 bemb + sporo kamieni wapiennych z mnóstwem dziurek+anubiasy. Ryby szybko, po ok.2 tyg, przystąpiły do tarła i 4 samice miały młode, które znalazły mnóstwo kryjówek. Ryby niestety były dość płochliwe i chowały się za skałki.

Teraz chcę wystroić skąpo akwarium, tylko kilka niewielkich kamieni+anubiasy i wpuścić 25-30 T.mwerazi.

Czy niewielka ilość kryjówek dla potencjalnego potomstwa nie zniechęci samic do tarła... ??

będę wdzięczny za rady... :)

tomek

Autor JGr
Użytkownik
#2 - Posted: 26 Lis 2006 23:59 
Czy ilość skał, a zarazem ilość "dziurek" "szparek" i innych schowków wpływa na chęć przystępowania do tarła tropheusów?

Z moich spostrzeżeń wynika, że urządzenie akwarium ma wpływ. Choćby dziś - jeden z samców zaczął taniec godowy pod nowym kamieniem zanim zdążyłem wyjąć rękę z akwarium. Jednocześnie nie uważam, że tarła potrzebna jest duża ilość "dziurek" "szparek". Te potrzebne są narybkowi w pierwszych dniach życia.

Moje akwarium z trofeusami zwykle urządzone jest skąpo - kilka większych kamieni. Ale to urządzenie zmienia się dość często - w zależności o bieżącej sytuacji, np. narybek (lub jego brak), chwilowe napięcia pomiędzy osobnikami dorosłymi, itp.

Czy niewielka ilość kryjówek dla potencjalnego potomstwa nie zniechęci samic do tarła... ??

Wątpię.

Ryby niestety były dość płochliwe i chowały się za skałki.

Funkcjonuje teoria, że bogaty wystrój zbiornika wzmaga płochliwość ryb. Często faktycznie tak bywa, ale nie jest to żelazna zasada. A na płochliwość ma wpływ wiele czynników.

Jarek

Autor rufus1
Użytkownik
#3 - Posted: 27 Lis 2006 08:16 
Jarek napisal:
:... A na płochliwość ma wpływ wiele czynników.",

podobnie jest z rozrodem ryb szeroko pojetym (miejsce tarla, dojrzalosc tarlakow, pokarm, tlen, towarzystwo innych ryb, parametry wody, czasami oswietlenie, temperatura itd itd), kamienie zapewne gdzies tam na koncu tez są.

Autor Alex
Użytkownik
#4 - Posted: 27 Lis 2006 08:30 
Witam
Mam prosbe,jesli tylko mozesz to zamiesc zdjęcia tych Mwerazi,bo szczeze mowiac własnie szukam tej ryby a dostac ja jest praktycznie bardzo cięzko.W necie tez za wiele ciekawych zdjęc nie ma.Acha czy jestes na 100% pewien ze sa to Mwerazi?

Autor tomcom
Użytkownik
#5 - Posted: 27 Lis 2006 10:18 
No właśnie... czy to są mwerazi to nie wiem. jeszcze ich nie widzialem i zobacze dopiero w momencie odbioru. właściwie to je dostaję jak kota w worku ;)
jak tylko przyjadą to pstrykne zdjęcia. sam jestem tak naprawdę ciekaw co to będzie...
pozdrawiam!

Autor JGr
Użytkownik
#6 - Posted: 27 Lis 2006 10:33 
właściwie to je dostaję jak kota w worku

Prosisz się o nieszczęście. Nie kupowałbym ryb w ten sposób.

Jarek

Autor Alex
Użytkownik
#7 - Posted: 27 Lis 2006 11:02 
No to zycze szczescia.Nigdy nie kupowałbym ryb w taki sposob,tym bardziej ze jesli to Mwerazi to na pewno nie będą tanie,zapłacisz a one okaza sie całkiem pospolita odmianą.Popros zeby sprzedawca przesłał Ci zdjecia ryb,na pewno to nie problem dla niego,i jesli jest kompetentny to tak zrobi.Pozdrawiam

Autor tomcom
Użytkownik
#8 - Posted: 28 Lis 2006 23:32 
wiem ze to wygląda na szaleństwo, ale narazie tylko takie mam warunki. mieszkam aktualnie w londynie i te rybki mam tak "na szybko", po znajomości, za pół darmo,w celu przezimowania raczej niż na docelową chodowlę. po Świętach na spokojnie bedę się rozglądał za jakimś wiarygodnym żródłem pozyskania tropheusów, gdzieś, gdzie będę ryby mógł zobaczyć...

Autor admin
Admin
#9 - Posted: 29 Lis 2006 06:18 
Moze powiesz nam jak wygląda akwarystyka w Londynie? Sklepy, dostępność ryb?

Marta

Autor Luna
Użytkownik
#10 - Posted: 29 Lis 2006 07:33 
Witam Wszystkich
Z moich skąpych doświadczeń wynika, że rybcie rzeczywiście trą się jak oszalałe, kiedy zapewnię im mnóstwo zakamarków. Jarek, jak bym swoje trofcie widziała. Ja nadal meblowanie, one już zaloty i charce.
Co do płochliwości. Ja mam gęsto w akwa kamieni, w tej chwili też roślin, ale płochliwymi moich śliczności nikt nie może nazwać. Ale tutaj - co kraj to obyczaj. Trzeba samemu sprawdzić co jego rybom odpowiada. Fakt jest taki, że jak będziesz miał złe parametry, to i gupiki nie będą się... :)

Co dokupowania kota w worku. Owszem, mam silne nerwy gdy kupuję sprzęt, czy " coś tam ", ale kiedy planuję zakup ryb muszę osobiście i na żywo obejrzeć rodziców, porozmawiać z ich opiekunem i być przy ich odławianiu. Taka mania. Ale skoro to taka sytuacja... Ja jedna bałabym się niepotrzebnych późniejszych problemów. Czy to źródło jest choć troszkę Ci znane?

A papugując Martę, jaką mamy szansę rozchorować się w wielkim świecie?
Głupio to wyszło,ale chyba każdy mnie zrozumiał...

Luna

Autor tomcom
Użytkownik
#11 - Posted: 29 Lis 2006 21:37 
Co do akwarystyki w Londynie, zdecydowanie przewazaja ryby pielegnicowate afrykanskie, przede wszystkim Malawi i Tanganika.Z nich Malawi, glownie grupa Mbuna wiedzie zdecydowanie prym. Tego jest chyba najwiecej. Potem ameryka i azja. Dosc mocno stoi akwarystyka morska. Mozna tez dostac wysokiej jakosci koi. Ostatnio jedna z podlondynskich hodowli dostala zloty medal na "mistrzostwach swiata koi" w Japonii...
to tak pokrotce. ladnych tropheusow w londznie nie widzialem, jak powiedzial mi sprzedawce, niewielu je przetrzymuje w sklepach bo sa drogie. pewnie rozchodza sie po prywatnych hodowcach. temat rynku trofci w londznie dopiero rozpoznaje ;)

Tropheini Forum Tropheus Tanganika / Tropheini / wystrój akwa a rozród tropheusów Top

Twoja wypowiedź Click this icon to move up to the quoted message

 

 ?
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą tutaj pisać. Zaloguj się przed napisaniem wiadomości albo zarejstruj najpierw.
 
  Forum Tropheus Tanganika Wygenerowane przez Simple Bulletin Board miniBB ®