[b]Czy ryby tak reagują kiedy świetlówka jest włączona czy wyłączona? Czy jest w ich zachowaniu w tym przypadku jakaś różnica? Chodzi mi o to czy przede wszystkim przyzwyczaiły się do sztucznego oświetlenia[[/b]
Akwarium stoi w ciemnym miejscu w holu,i poki co bedzie musialo tam stac
Jest jedno miejsce w sypialni ,a le moja piekniejsza polowa powiedziala "po moim trupie"no i rozwazam czy mam ja otruc?, eee chyba ja utopie:)
Akwarium jest wbudowane w meblowa szafke ,swiatlo i to nikle dochodzi tylko przez frontowa szybe(OBSERWACJA CO SIE DZIEJE W AKWARIUM BEZ DOSWIETLENIA NIE BARDZO JEST MOZLIWE)
Gdy odpale swietlowke jest wyrazny stres ryby jesli nie sa pochowane ,stoja w miejscu energicznie faluja pletwami piersiowymi i tak to trwa kilka minut
Po tym czasie pierwsze odwazne zaczynaja plywac i tak po nastepnych kilku minutach zaczyna sie normalne zycie w tym zbiorniku
Kazde podejscie do zbiornika ,jest odbierane przez ryby jak zagrozenie i wszystkie sa w kamieniach
Nawet gdy karmie ,zadna z ryb nie podplynie do karmy poki nie odejde od akwarium lub usiade (jak sie okazuje toleruja jedynie siedzace postacie albo kleczace)
[b]Generalnie tak jest że maluchy zawsze są płochliwsze. Myślę, że wynika to z tego że ,,zdają sobie sprawę'' że są słabsze, mniejsze i bardziej podatne na niebezpieczeństwo. Z wiekiem i ich wzrostem może się to zmienić[/b]
Umnie jest inaczej bo te wieksze okolo7-8cm sa bardziej czujne i ostrozne ,a wlasnie te 5 cm sa bardziej odwazne
A KARMIENIE Z REKI TO DLA MNIE ZUPELNA ABSTRAKCJA!!!
Kasiu gdybym nie widzial twoich zdjec ,nie dalbym wiary ze jest to mozliwe
Gdy przyjechaly ryby ze slawetnego grodu Stawu Krasnego byly plochliwe, ale poczytalem to ze jest ich malo jak na ten zbiornik
Sytuacja sie diametralnie Zmienila ,gdy przyjechala cala watacha lobuzow z Wladyslawowa
To byly NIE TE RYBY!!!PLYWALY PO CALYM AKWARIUM!!
sAM SOBIE JESTEM WINNY ,BO PRZESTRASZYLEM JE TYM NIESZCZESNYM ODMULANIEM i chyba juz im tak zostalo
Do tego to niewytlumaczalne ruchy dominanta ,zrobil sie z niego zupelny dzikus ,zachowuje sie tak jak szarak scigany przez psy mysliwskie(mozna jego zobaczyc tylko podczas karmienia, i to w bardzo ulotnych chwilach)
Zmienie oswietlenie w ramach doswiadczenia na t8 ,zobaczymy jakie to da efekty?
Pozdrawiam
Robert |