Forum Tropheus Tanganika
 - Forum - Rejestracja - Odpowiedz - Szukaj - Statystyki - Faq -
Tropheini Forum Tropheus Tanganika / Tropheini /

Fluval 404

Autor amw81
Użytkownik
#1 - Posted: 11 Gru 2006 22:44 
Witam
Mam filtr fluval 404. Pracuje dobrze. Wirnik jest caly. Uszczelka na glowicy w idealnym stanie. Jak zalaczam filtr do akwarium to z buku filtra plyna male struzki wody. Napewno filtr nie jest pekniety, ani w rzadek inny sposob uszkodzony, poniewaz sa chwile ze pracuje i nie cieknie. To pojawia sie jak zdejmuje zawory i po chwili spowrotem na filtr zakladam. Taka operacja czasami powoduje ze czasami pojawiaja sie drobne strozki wody po bokoch.
W zwiazku z powyzszym mam pytanie co zrobic zeby jednorazowo zabezpieczyc filr zeby nie bylo tych problemow ?
Czekam na wiadomosci.
Z gory dziekuje za zainteresowanie.

Autor rufus1
Użytkownik
#2 - Posted: 11 Gru 2006 22:52 
Rozumiem ze ta woda plynie z boku kubla.
Moim zdaniem to uszczelka. Albo jest odksztalcona, podwinieta lub nierowno spasowana. Czy samrujasz ja czasami wazelina?

Autor Radek
Użytkownik
#3 - Posted: 11 Gru 2006 23:13 
Ja mam fluvala 204 zrobiło się tak samo kombinowałem na wszystkie sposoby na początku wstawiałem go do wiaderka i po 1 dniu nie ciekł a póżniej już ciekł cały czas nie pomogło nawet posmarowanie uszczelki sylikonem i zaklejenie filtra. Spisałem go na straty bo też przepaliła się głowica.Jedyne wyjście to postawić go na akwarium żeby woda wrazie czego leciała do akwarium a nie na podłogę.

Autor drozd
Użytkownik
#4 - Posted: 12 Gru 2006 00:06 
Moim zdaniem to uszczelka.

również tutaj szukałbym przyczyny... wymień uszczelkę i powinno być ok...

Autor rufus1
Użytkownik
#5 - Posted: 12 Gru 2006 00:37 
Uszczelki nie smaruje sie silikonem, a wazelina.

Radek napisal:
".........Jedyne wyjście to postawić go na akwarium żeby woda wrazie czego leciała do akwarium a nie na podłogę.".

Chyba dobrze nie przeczytales instrukcji gdzie powinien stac tego typu filtr. Zawsze stawiamy go pod akwarium!!!!!!

Autor fazi64
Użytkownik
#6 - Posted: 12 Gru 2006 00:46 
Jedyne wyjście to postawić go na akwarium
Witam,
Tego typu filtry dzialaja na zasadzie grawitacyjnego splywu wody z akwarium do kubla i wymuszonego (pompa) powrotu wody z kubla do akwarium, wiec postawienie urzadzenia na akwarium nie jest mozliwe ;((
Pzdr.
Fazi64

Autor Grzegorz Z
Użytkownik
#7 - Posted: 12 Gru 2006 06:37 
moim zdaniem to nie wina uszczelki.
Miałem ten sam problem z 304 . Po dokładnym zbadaniu sprawy okazało się że powodem przecieku jest złe zamocowanie węży .
Doszedłem do tego drogą doświadczalną i u Ciebie na 90 % występuje ten sam problem.
Końcówki węży muszą być wciśnięte do samego końca zanim odblokujesz przepływ wody. Czasami osad kamienia to ytrudnia i trzeba je dokładnie oczyścić (tam też są uszczelki).
Moje doświadczenie było proste. Po odblokowaniu węży pojawiały się po bokach strużki wody choć w kuble nie było wody - był wyłączony. Woda ciekła grawitacyjnie .

Zamocuj dobrze końcówki i po kłopocie
pozdrawiam Grzegorz

Autor amw81
Użytkownik
#8 - Posted: 12 Gru 2006 07:57 
Mam pytanie do Grzegorza Z:
Czy chodzi o to ze caly mechanizm ktory doprowadza wode jest zle wpasawany lub uszkodzone sa uszczelki ? Rozumiem ze ten problem mozna eliminowac walzelina po przez uszczelnienie.
Powtarzam plyna drobne strozki wody po bokach filtra tam gdzie sie zamyka, tylko tam.

Autor KatarzynaR
Użytkownik
#9 - Posted: 12 Gru 2006 09:47 
Witam,

Ja męczyłam się ze swoim fluvalem 404 ponad rok. Od samego początku tuż po kupnie miałam małe wycieki tuż po zalaniu i uruchomieniu filtra. Zawsze stawiałam go na ręczniku, ale przyszedł dzień że wyciekło mi z niego ze 100 litrów wody (byłam wtedy nieobecna w domu) wiec wymieniłam go na Terę 1200 z którą nie mam problemów. Nie pomogła wymiana uszczelki ani jej smarowanie. U mnie wyciekało dokładnie tuż pod zaciskami i chwilę tuż po uruchomieniu filtra - potem jakoś to wszystko się zasysało ( nie wiem nie potrafię tego wytłumaczyć). Pomijając oczywiście ten jeden i ostatni raz kiedy zalał mi cały róg pokoju. Na pewno nigdy więcej nie kupię kubła firmy fluval (uraz psychiczny ;o)) bez względu na powód tego wycieku - być może Grzegorz Z ma racje i warto to ustrojstwo odkręcić przy zaciskach - ja już jednak tego nie sprawdzę bo filtra już dawno nie mam.

Katarzyna

Autor amw81
Użytkownik
#10 - Posted: 12 Gru 2006 13:08 
Moze ktos z forumowiczow spotkal sie z takim problemem i wie jak go usunac. Filterek jest naprawde fajny, ma dobra wydajnosc, nie ma problemow z zapycaniem sie czego efektem jest spadek wydajnosci.
chce go delej uzytkowac, tylko zeby zapanowac definitywnie nad tymi malym cieknieciem.

Autor Grzegorz Z
Użytkownik
#11 - Posted: 12 Gru 2006 16:58 
przy mocowaniu węży są dwie zapadki - jedna blokująca wysunięcie się całego mechanizmu doprowadzajacego wodę, druga otwierająca zawór wody. Pierwsza zapadka powinna po wciśnięciu całego mechanizmu zamykać się bardzo łatwo a nie na siłę .Jeśli cały mechanizm NIE będzie wciśnięty maksymalnie, woda z węży po otwrciu zaworu będzie się przelewała nie do kubła a właśnie bokami, tam gdzie się zamyka filtr. Strużki wody pojawią się po bokach.
Można to sprawdzić wlewająć np. strzykawką wodę do takiej szczeliny która znajduje się pod mechanizmem doprowadzającym - woda wycieknie bokiem w miejcu zamknięcia całego kubła.
Dojscie do tego kosztowało mnie ponad godzinę główkowania.
Jestem prawie pewien że większość Waszych filtrów nie miało wady - choć tak to wyglądało.

pozdrawiam Grzegorz

Tropheini Forum Tropheus Tanganika / Tropheini / Fluval 404 Top

Twoja wypowiedź Click this icon to move up to the quoted message

 

 ?
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą tutaj pisać. Zaloguj się przed napisaniem wiadomości albo zarejstruj najpierw.
 
  Forum Tropheus Tanganika Wygenerowane przez Simple Bulletin Board miniBB ®