Ja jednak sklonny bylbym do twierdzenia ze takie wady sa po czesci zwiazane z genami, ale rowniez w niektorych przypadkach z dieta.
Rozwoj ikry i larw jest procesem bardzo zlozonym i szerg czynnikow jest ze soba powiazanych. Duza czesc takich schorzen ( min.krzywic) moze powstawac na etapie rozwoju zarodka. Wtedy moim zdaniem wazna role ogrywa genetyka lub otocznie ryb, a raczej ziarenka ikry.
co do drugiego zagadnienia (dieta) tu wina moim zdaniem lezy po stronie hodowcy. To on powinien dbac o prawidlowe karmienie ryb. Tyle juz napisalismy na forum o urozmaiceniu diety. dostarczanie witamin do wody (sol-mikroelementy oraz witaminy w plynach). wydaje mi sie ze po zmianie diety ten problem powinnien zniknac, ale czy na pewno.........
Co do genetyki na to juz nic nie poradzimy, ale mozemy w pewien sposob to zminimalizowac. Wedlug mnie polega to na odpowiednim doborze ryb. Nie tylko chodzi o pokoleniowosc ryb, ale rowniez o ich pokrewieństwo.
Takie patologie moga powstawac rowniez na wskutek niekorzystnych zjawisk panujacych w akwarium, czyli srodowisku ryb. Tu mam na mysli np. temperature, zawartosc tlenu, swiatlo, parametry wody, zasolenie, cisnienie atmosferyczne, zanieczyszczenia metalami td itd.
Zjawiska takie czesto sa obserwowane u ryb nie wystepujacych w naturze (np. zmutowanych genetycznie) pod wzgledem np. ubarwienia lub ksztaltu ktore w pewnym stopniu zachowaly zdolnosc rozrodcza.
Leszek |