Pomimo że post Faziego wydaje się ironiczny to jest trafny w 100 %. Chodzi głównie o to że ich naturalną reakcją na niebezpieczeństwo ( w tym przypadku to Ty nim jesteś) jest nagła i dynamiczna ucieczka. Często się tak dzieje, że ryby te ulegają uszkodzeniu w wyniku np. zderzenia z kamieniem -są bardzo delikatne, dlatego muszą mieć miejsce przeznaczone na bezpieczne szybkie oddalenie się. Ponadto już kilkakrotnie była tutaj mowa że szkodzą im wszelkie zmiany związane z jakością wody, a w tym przypadku logiczne jest że im większy zbiornik tym parametry są lepsze. Po trzecie w naturze samce gotowe do tarła usypują kopce średnicy 50 cm, więc wyobraź sobie teraz jaka musiałaby być wielkość dna w zbiorniku aby zapewnić dobre warunki np. 3 osobnikom płci męskiej.
Zaznaczam, że tych ryb nie mam w akwarium a podane informacje nie były zbierane w żaden sposób – co neuron wyłapał to się zachowało ;o)
Jeśli jakieś informacje się nie zgadzają to myślę ze ,,chłopaki'' zaraz to skorygują, a ja chętnie posłucham. | 
