Witam wszystkich bardzo serdecznie.
To jest mój pierwszy post na tym forum i musi być niestety odrazu w dziale choroby :(
Przedstawie wam mój problem , oczywiście dotyczący tego tematu, który idealnie pasuje do objawów jakie mają moje rybcie.
Akwarium mam 250L wiem ,że to za mało ale pracuje nad większym.
Rybek jest 17 młodych (3-4cm) 10 Bemba i 7 Inlagi.
Filtr kubełkowy a wśrodku gąbka, ceramika, biobale,zeolit,znowu gabka, zwir koralowy, gabka i na koncu włóknina. Do tego wśrodku mam turbine z gąbką do której podłączona jest deszczownia.
Wystrój na dnie dolomin i zwir koralowy do tego kilka łupek i piaskowce.
Oświetlenie 2x30W
Karmie rybcie: Spirulina Forte 36%, Hikari, Flora, GranuGreen.
Dodaje też witaminy raz do wody kilka kropli i 2x w tygodniu do moczonego Hikari (Biovit od Aqua Medic)
A teraz mój problem. Było wszystko ok rybcie pływają , jedzą jak dzikie ,aż się kotłuje :) Wszystko było ok. Aż do teraz:
Parametry wody:
PH 7,8
NO2=0
No3=10
GH=14
KH=6
Wode leję z kranu mam w nim PH 7,8 GH=14 podczas podmiany wlewam wode do akwarium i dodaję po troszkę AquaSafe i niewielką ilośc rozpuszczonej soli niejodowanej.
Po wpuszczeniu rybek było ok, od czasu do czasu jedna rybka się otarła ale to normalne u tych ryb. Przez tydzień i te upały wyparowało troszkę wody ,więć dolałem i po tym czasie zaobserwowałem, że rybcie się ocierają bardziej, postanowiłem podmienić więcej wody 20% wczoraj i rybcię dalej się ocierają i co jakiś czas mają taki dziwny ruch jak wąż albo zginają się w lewą bądź w prawą stronę ,po rozmowię z Martą wychodzi na to ,że to coś z wodą , więc dzisiaj podmieniłem znowu 20% wody, ale niestety dalej jest jak było. Wczoraj miały głodówkę a dzisiaj dałęm i troszkę pokarmu naprawdę tyci. I tu napisze o mojej panice :)) Po podmianie wody dałęm im troszkę spiruliny w płatkach ale dosłownie tyci :) i wyszedłem do sklepu, przychodzę do domu oczywiście przyglądam się rybcią i co ? widzę na jednej rybci (Inlagi) jest na czole jakaś czarna plama, oczywiście panika :) obserwuję ją z każdej strony dokładnie i widzę ,że ma czarną plame, zrobiłem fote i dokładnie ja oglądam. Kurcze przestraszyłem się,że podłapałem jakieś dziadostwo, no ale okazało się ,że podczas jak rybcia podpływała na góre po pokarm to kawałeczek płatka przykleił jej się do czoła :) no i już tego nie ma...ufff
No ale problem z ocieraniem się rybek i tymi ruchami jak wąż czy zginaniem w jedną czy drugą strone zostaje.
CO dalej robić ? podmieniać codziennie 20% wody? czy co kilka dni ? dodawać witamin ? soli ? karmić rybki ?
Wolę pytać bo to mój pierwszy problem z tymi rybkami i chcę aby był ostatni :)życzenie :)
Akwarium przed wpuszczeniem rybek stało 2 tygodnie dodałęm Nitravec i wpuściłem jakieś glonojady :)
Pozdrawiam. |