Witam!!!
Chciałem założyc baniaczek z Tangaiką. Wymienić swoja dotychczasową obsade amazońską na Taniską:D .
I w tym właśnie momencie chciał bym sie poradzic bardziej doświadczonych akwarystów. jakie rybki i w jakiej liczbie mogł bym 3mac w tych moich 250L. Myslałem nad muszlowcami, szczelinowcami, naskalnikami, księżniczkami.
Bardzo prosze o pomoc.
pozdrawiam heros.

Jak widze ryby juz wstepnie wybrales. Teraz tylko zdecydowac sie czy akwarium ma byc jednogatunkowe czy raczej wielogatunkowe (w tym przypadku nalezy dobrze przemyslec ukad gatunkow w akwarium). a moze akwarium biotopowe , czyli muszlowce lub szczelinowce (sa to nazwy potoczne, ale ogolnie przyjete, bez wyszczegolnienia gatunkow).

Tylko wspomne ze popularne "ksiezniczki" sa rybami dosc agresywnymi, szczegolnie jak maja mlode.

Ja ostatnio obserwuje piekne i bardzo ciekawe pod katem zachowania w akwarium dwa gatunki ryb z grupy "Shell" w nieco mniejszym akwarium.

Sporo informacji o podobnym temacie jest w archiwum forum, poszkaj korzystajac z opcji "szukaj"

Rufus1 ja bym proponował do takiego akwa jakie ma zrobić jedno gatunkowe. Zgodze si e z rufusem że księżniczki sa takie. Ja bym zakładał jednogatunkowe.

Heros od ciebie zalezy co weźmiesz musisz wiedziec jakie agresywne sa te ryby i jakich terytori potrzebuja. Ponieważ kiedy samica ma młode zabiera troche terytorium w zbiorniku.

Tak właśnie wiem czytałem o księżniczkach ze potrafia byc dosc agresywne, i najlepiej 3mac je w jednogatunkowym zbiorniku.
Muszlowce ponoc arcy ciekawe rybki jezeli chodzi o zachowanie. Naskalniki i szczelinowce bardzo ladne i tesh ponoc interesujace zachowania.
A czy jakies inne rybcie z poza w/w wchodziły by w rachube do tych 250L. najlepiej coby nie były zbyt trudne w utshymaniu :P

Heros mam drobną prośbę - pisz normalnie, bo to nie forum dla niewyżytych nastolatków, a dla poważnych ludzi, którzy cenią sobie język polski.

Vepsik przepraszam jesli Tylko Cie uraziłem lub spowodowałem iz miałeś trudnści z odczytaniem tego co napisałem wybacz. Ale również chciałbym zwrócić Ci uwage, że niejestem "niewyżytym" nastolatkiem (mam 19 lat).
bardzo prosze o pomoc

bardzo prosze o pomoc

nie bardzo rozumiem czego oczekujesz - sam musisz wybrać ryby i je hodować. O wymaganiach poszczególnych gatunków jest sporo informacji na kilku forach, w literaturze i czasopismach.
Jak będziesz miał prawdziwe problemy to wtedy pytaj.

Chodzi mi o teksty w stylu "utshymaniu" - nie ma czegoś takiego w języku polskim, a skoro mówisz, że masz 19 lat, to erę tego typu wypowiedzi powinieneś mieć już za sobą.

Dobrze, przepraszam bardzo wszystkich Tych których uraziłem. To juz sie wiecej nie powtorzy.
Poczytałem archiwum, poczytałem arytykuły przejzalem wszystkie posiadane przezemnie numery MA, "Pielegnice, moja pasja" i szczerze mowiac jestem jeszcze mniej zdecydowany niz na poczatku.
Zastanawiam sie nad Altolamprologus calvus para, Neolamprologus leleupi para, Neolamprologus brichardi para. Co sadzicie o takiej obsadzie???? A i jeszcze przeczytalem w "Pielegnice, moja pasja" ,ze w 200L mozna trzymac 5 szt. Paracyprichromis nigripinnis. Przepraszam Was bardzo serdecznie jeszcze raz za moje wczesniejszy sposob pisania i za to ,z e nurtuje Was moimi problemami, ale bardzo zalezy mi na opinij i poradzie akwarystow doswiadzczonych w chodowli Tanganiskich pieknosci.
Z gory dziekuje i pozdrawiam.

Moim zdaniem bylbym ostrozny z Neolamprologus brichardi (dosc duza agresja podczas opieki nad narybkiem, a ten bedzie sie pojawial w dluzszym okresie non stop - pokoleniowo), ale juz o tym pisane bylo wczesniej.
co do niektorych "zalecen" w opisanych przez ciebie pozycjach ksiazkowych tez podchodzilbym ostroznie. Czasami nie do konca niektore informacje potwierdzaja sie to w prakatyce (szegolnie wielkosci zbiornikow do danej obsady). Napisales ze przeczytales ze mozna hodowac w 200 litrowym zbiorniku min. 5 sztuk Paracyprichromis nigripinnis, wedlug mnie to ryba stadna i jej "potrzeby" w akwarium wymagaja nieco wiekszej ilosci osobnikow tego gatunku (wedlug mnie min.10 - 12 sztuk).
nalezy rowniez zwrocic uwage ze spokojne Paracyprichromis nigripinnis preferuja skaly, gdzie beda tez przebywac min. Neolamprologus leleupi, Neolamprologus brichardi.
A moze cos z muszlowcow (autor podaje przyklad z L. ocellatus), naskalnikow (julidochromis).
Wybor nalezy do ciebie.

No wlasnie zastanawialy mnie Paracyprichromis nigripinnis, i moje watpliwosci zostaly rozwiane a czy w zbiorniku o tej wielkosci bedoa dobrze czuly sie calvusy??

Moim zdaniem tak. To piekne ryby i bardzo ciekawe w zachowaniu.

A i jeszcze przeczytalem w "Pielegnice, moja pasja" ,ze w 200L mozna trzymac 5 szt. Paracyprichromis nigripinnis.

To są ryby stadne i napewno nie należy trzymać ich w ilości 5 sztuk. Akwarium 200 litrów to też nie jest szczyt luksusu jeśli chodzi o potrzeby paracyprichromisów.

nalezy rowniez zwrocic uwage ze spokojne Paracyprichromis nigripinnis preferuja skaly,

Moim zdaniem skały przy tych rybach to konieczność. W przeciwnym razie nie będą się zachowywały naturalnie. To że czują się świetnie w zbiorniku skalistym można zaobserwować np. podczas tarła gdyż samce zachęcają samice właśnie do wycierania się przy jakimś upatrzonym i dosyć odważnie bronionym przez samca kamieniu. Samice po tarle opuszczają stado i udają sie inkubować ikrę w grotach skalnych często przyjmując różne nietypowe pozycje.

Pozdrawiam
Łukasz

O Paracyprichromis nigripinnis spytalem sie z czystej ciekawosci bo nie mialem zamiaru ich trzymac.
Zamierzam zbiornik uzadzic w sposob taki ze bo bokach beda rumowiska skalne i po srodku jedna dwi wieksze skaly mysle ze bedzie to dobrze rozwiazanie. A czy calvusy potrzebuja muszli slimakow bo rozne zrodla podaj rozbierzne informacje. Najlepiej kupic ok. 5szt mlodych ryb i czekac az sie dobiora w pary i pozostalym ryba znalezc inny dom??