Gratulacje
Przede wszystkim zachowaj spokój :))
Ja też na taką chwilę czekałem przez blisko rok, ale w końcu się doczekałem... Jeśli zauważyłeś dzisiaj tarło nie oznacza to, że już się zakończyło. Może to jeszcze potrwać nawet 2 dni, choć zwykle tarło nie trwa aż tak długo.
Choć samica jest duża, to jeśli jest to jej pierwsze tarło może się zdarzyć, że nie donosi. Jeśli jednak po kilku dniach będzie miała pysk wypchany ikrą wszystko powinno być ok.
Co do odławiania to wszystko zależy od tego, czy zależy Ci na odchowaniu młodych, czy frontosy pływają same w akwa i czy w zbiorniku masz kryjówki.
U mnie frontosy pływają z Altolamprologusami, więc narybek jest poważnie zagrożony. Na szczęście samice wypuszczające młode same wpadły na dobry pomysł i wypuszczają młode w roku akwarium, po czym maluchy czmychają za tło. Dla zwiększenia szans na ich przezycie usypałem w kilku miejscach mini kopczyki z małych skałek tak, aby drapieżniki nie mieściły się w szczelinach. Nie rób jednak gwałtownych ruchów. Poczekaj spokojnie kilka dni i w razie potrzeby wtedy zmień wystrój - starając się nie płoszyć zanadto ryb.
Samica nie powinna być przeganiana, przynajmniej nie bardziej niż inne. Jej los w "rękach" ryb będących wyżej w hierarchii.
Pozdrawiam
Bernard |