Forum Tropheus Tanganika
 - Forum - Rejestracja - Odpowiedz - Szukaj - Statystyki - Faq -
Tropheini Forum Tropheus Tanganika / Tropheini /

Agresywne SIMOCHROMIS

Strona  Strona 1 of 2:  1  2  Next »  
Autor peter1976
Użytkownik
#1 - Posted: 22 Lis 2007 20:52 
Mam simochromisy w układzie 3/6 . Akwa 450 litrów , do tego trofeusy. 2 samce są nieustannie gnebione przez dominanta ale i inne samice , czy można w jakiś sposób ograniczyć agresję , ogony nieszczęśników są bardzo poszarpane.

Autor admin
Admin
#2 - Posted: 22 Lis 2007 21:01 
Simochromis to bardzo agresywna ryba - :))) Przed tarłem niewiele da się zrobić, tylko sporo kryjówek

Marta

Autor timus
Użytkownik
#3 - Posted: 22 Lis 2007 21:03 
Miałem te ryby i sądzę że są dość agresywne a w szczególności w okresie około tarłowym. U mnie z 9 sztuk w układzie 1;2 pozostała tylko para która funkcjonowała już dobrze.

Marcin.T <')))><

Autor peter1976
Użytkownik
#4 - Posted: 22 Lis 2007 21:03 
Dziękuję Marto , jesteś dla mnie autorytetem. Czy uważasz czasowe odławianie za sensowne ? czy nie zaburzy to życia stada ? Czy po prostu ( choć zabrzmi brutalnie ) nie ingerować w myśl zasady " najsilniejsi przeżyją " Pozdrawiam.PJ.

Autor timus
Użytkownik
#5 - Posted: 22 Lis 2007 21:05 - Edytowany przez: timus 
Ja próbowałem z odławianiem. Niestety z marnymi skutkami. Ryba po powrocie była atakowana tak przez samce jak i samice.

Marcin.T <')))><

Autor peter1976
Użytkownik
#6 - Posted: 22 Lis 2007 21:07 
A czy 150/50/60 nie jest zbyt małe , czy większe szkło np 750 litrów może wpłynąć korzystnie na ich zachowanie? To piękne ryby ale jak dla mnie za bardzo szatańskie .

Autor admin
Admin
#7 - Posted: 22 Lis 2007 21:08 
Marcin ma racje - odławianie nie ma sensu -:) powrót zwykle sie zle kończy. TYlko odpowiednia aranzacja zbiornika.

Marta

Autor timus
Użytkownik
#8 - Posted: 22 Lis 2007 21:09 - Edytowany przez: timus 
Spróbuj!

Ja jak założę większe 1800L to będę chciał jeszcze raz spróbować nad nimi zapanować.

Musisz mieć tak ułożone groty żeby ryba prześladowana nie była widziana.

Marcin.T <')))><

Autor peter1976
Użytkownik
#9 - Posted: 22 Lis 2007 21:10 
Mam kilka wapieni tworzących jakinie i dwa dorodne anubiasy , może to za dużo kryjówek? T roche lepeij jest po zgaszeniu światła ale cyba nie o to chodzi żeby siedziały po ciemku.

Autor timus
Użytkownik
#10 - Posted: 22 Lis 2007 21:12 - Edytowany przez: timus 
Musisz próbować.

Akwarium musi być dość mocno zagruzowane.

Może pokaż jak masz ułożone kamienie?

Marcin.T <')))><

Autor peter1976
Użytkownik
#11 - Posted: 22 Lis 2007 21:13 
A czy pływanie prześladowanych samców , skosem z głową do góry jest typową postawą uległą ?

Autor peter1976
Użytkownik
#12 - Posted: 22 Lis 2007 21:14 
Postaram się zrobić zdjęcia i wrzucić na forum.

Autor timus
Użytkownik
#13 - Posted: 22 Lis 2007 21:14 - Edytowany przez: timus 
Nie to nie jest normalna. Zdominowane osobniki nie wybarwiają się jak dominant. I raczej schodzą mu z drogi.

Sporo nerwów kosztowały mnie próby opanowania ich. I nie udało mi się. Jedyne wyjście jakie widzę to dużżżży zbiornik.

Marcin.T <')))><

Ps. Znikam ;)

Autor duch
Użytkownik
#14 - Posted: 22 Lis 2007 21:19 
U mnie z 9 sztuk w układzie 1;2 pozostała tylko para która funkcjonowała już dobrze. -właśnie:),ja tez zauważyłem podobną sytuację.Jak w zbiorniku była tylko jedna para to nie było mowy o jakiejkolwiek agresji:).Może tak powinno się je trzymać?
Andrzej.

Autor timus
Użytkownik
#15 - Posted: 23 Lis 2007 09:00 
Jak w zbiorniku była tylko jedna para to nie było mowy o jakiejkolwiek agresji:).Może tak powinno się je trzymać?

Pod warunkiem że inkubująca samica ma sie gdzie schować. Bo jak nie to może się to źle dla niej skończyć.

U mnie gotowe do tarła samice były bardzo agresywne wobec innych samic a w szczególności tych które nosiły bądź też szykowały się do tarła.

Marcin.T <')))><

Autor duch
Użytkownik
#16 - Posted: 23 Lis 2007 09:05 
U mnie gotowe do tarła samice były bardzo agresywne wobec innych samic a w szczególności tych które nosiły bądź też szykowały się do tarła. -ja miałem tylko jednego samca i jedną samice
Pod warunkiem że inkubująca samica ma sie gdzie schować. Bo jak nie to może się to źle dla niej skończyć. -w akwa miałem 4 skały że tak powiem wolno stojące:) i w okresie inkubacji samiec kompletnie nie niepokoił samicy.
Andrzej.

Autor Vepsik
Użytkownik
#17 - Posted: 23 Lis 2007 17:01 
Z moimi trofami dostałem w gratisie 3 simmochromisy. Podczas aklimatyzacji najmocniejszy samiec (najprawdopodobniej był to układ 2 samce i samica) tak narozrabiał w worku, że najmniejszy osobnik (prawdopodobnie samiczka) mimo intensywnej reanimacji nie przeżyła (a powiem, że walczyła bardzo mocno - sam się dziwiłem, że potrafi tyle znieść i tak długo przetrwać z takimi obrażeniami), drugi osobnik (najprawdopodobniej drugi samiec) do dzisiaj nosi dwie ciemne plamy niedaleko ogona, które są bliznami po tej bitwie). Widać, że te ryby są waleczne. Oczywiście zdominowany osobnik nie osiągnął pełni barw, jak najmocniejszy samiec.

Autor timus
Użytkownik
#18 - Posted: 23 Lis 2007 17:33 
Ale mimo swojego szatańskiego temperamentu są śliczne. Tak jak mówiłem w dużym zbiorniku jeszcze raz spróbuje ;)

Zdobądź Michał gdzieś dwie samice i zobaczymy jak spiszą sie w Twoim akwarium.

Marcin.T <')))><

Autor Mariusz_B
Użytkownik
#19 - Posted: 23 Lis 2007 20:17 
Są przepiękne; to prawda. Miałem u siebie kilka po odłowie od Seweryna. Niestety temperament tych ryb był straszny. Jak podrosły tłukły się dotąd aż na polu pozostał najsilnieszy nawiekszy samiec, dopiero wtedy nastał spokój. Próbowałem je trzymać z tropheusami ale w okresie tarła nawet maswy skutecznie przepędzane do narożnika. Mój wniosek to duży, dłygo zbiornik i napewno nie z tropheusami, te ryby są zbyt agresywne.

Autor rufus1
Użytkownik
#20 - Posted: 23 Lis 2007 22:55 - Edytowany przez: rufus1 
U mnie sprawdzaly sie w zbiorniku z trofeusami. Tylko proporcje gatunków byly dosc mocno zaznaczone. Duze stado trofeusow, 3 sztuki Simochromisa. Duze groty i szpary dla inkubujacych samic. Najwieksza agresja samca byla wlasnie podczas okresu inkubacji.Teraz mam w akwarium same Simochromisy , takie podrostki, ok. 6- 7 cm. Samice sie wycieraja, donaszaja. Na poczatku byla agresja, ale samce obraly sobie rewiry jak narazie jest spokoj. Moim zdaniem wazna sprawa w hodowli tego gatunku jest dobre karmienie.
Głodny Simochromis, to zły Simochromis. ;-).
Sa to kanibale! Samce paluja na maluszki swojego gatunku z ogromna agresja. Samice nigdy u mnie nie polowaly, ale potrafily zabijac- nie zjadac, narybek innych samic Simochromsa.

Bardzo ladna ryba, dekoracyjna i ciekawa. Niestety trzeba "opanowac' sztuke jej hodowli co jest dos problemowe. Na pewno wymaga duzych zbiornikow i licznej obsady.

Leszek

Autor tooold
Użytkownik
#21 - Posted: 23 Lis 2007 23:12 
z tego co piszecie dla mnie wniosek jest taki,że nie jest to ryba stadna

Autor rufus1
Użytkownik
#22 - Posted: 24 Lis 2007 00:02 
że nie jest to ryba stadna

kiedys byl watek na forum na temat tej ryby.
Piszac artykul szczegolnie go przestudiowalem i poprosilem innych akwarystow o wnioski.
Wynikalo ze tak wlasnie jest, ale rozpatrujac stado jako np. 9 sztuk.

W swoim akwarium mialem 35 sztuk S. dagramma. Taka pozstala grupa po pierwszych tarlach. Byly same. Agresji nie bylo. ale jak juz byly w mniejszym stadzie wytlukly sie do ilosci 4 sztuk. Życie co niektorym osobnikom uratowaly doniczki, cegly i ruruki.

Autor tooold
Użytkownik
#23 - Posted: 24 Lis 2007 07:28 
wiesz
tu właśnie leży problem - jak traktować słowo stado .....
w Twoim przypadku - 9 sztuk to jednak chyba stado i jest agresja

natomiast przypadek 35 sztuk - dla mnie to jest do przemyslenia czy można tu mówić o stadzie. Dlaczego : otóż ryby w przegęszczeniu inaczej się zachowują, agresja jest trwoniona na tak wiele osobników ,że jest w zasadzie niezauważalna, bo każda ryba ma zwielokrotnioną konkurencją. Zaobserwować to można w wielu hodowlanych lub hurtowych zbiornikach - tam nie ma agresji, ale jak kupisz kilka - kilkanaście ryb z tego zbiornika to nagle jest problem. Zjawisko to wystepuje także u muszlowców ;-)

Autor Mariusz_B
Użytkownik
#24 - Posted: 24 Lis 2007 18:07 
Hmmm
Znam człowieka który w swoim zbiorniku 150x50x50 miał 16 szt i została mu para ... Dodając to do własnych spostrzeżeń i średnio ciekawych wrażeń ta ryba totalnie nie nadaje się do życia z trophausami !! Jest agresywna i bardzo terytorialna; szczególnie w okresie tarła.

Autor rufus1
Użytkownik
#25 - Posted: 24 Lis 2007 21:23 
totalnie nie nadaje się do życia z trophausami !

dlaczego?

Autor peter1976
Użytkownik
#26 - Posted: 24 Lis 2007 21:41 
ciekawe zjawisko dwa z trzech samców pływa cały dzien pionowo głowa w górze nie wiem czy to stres czy postawa obronna - uległa ?
Zgodzę się że trofy przy simo to łagodne baranki.

Autor rufus1
Użytkownik
#27 - Posted: 24 Lis 2007 21:52 
Nie bardzo rozumiem.
Porownywane sa trofeusy do simochromisow pod wzgledem agresji? przeciez to dwa rozne gatunki jezeli chodzi o zachowania. Podobnie Petrochromisy. Nie wrzucajmy szystkich gatunkow do jednego worka. Ja trzymam od dluzszego czasu trofeusy z Simo i nie mam jak narazie problemow. Simo u mnie jest agresywny jezeli bedzie tarlo, podobnie jak Petrochromis.
Trofeusy tez nie sa swiete. Skoro nie miales z trofeusami problemu z agresja to powinnienes sie cieszyc.

Autor Mariusz_B
Użytkownik
#28 - Posted: 25 Lis 2007 10:45 - Edytowany przez: Mariusz_B 
Czy ja pisałem porównanie agresji tych 2 ryb ???? Napisałem czysto informacyjnie jakie wsioski wysnułem posiadając te ryby w jednym zbiorniku.

Proszę NIE PRZEKRĘCAĆ mojej wypowiedzi.

O ile pamiętam kiedyś był wątek że ryby te nadają sie do trzymania z tropheusami. Poza sobą znam jeszcze 2 osoby które próbowały takiego mariażu z podobnymi skutkamil. Skończyło się na przetrzebieniu stadka simo. Para simo + tropheusy ok. Większa liczba simo to problemy. Winą napewno nie można było w tych przypadkach obarczyć wymiary zbiornika czy liczbę ryb.

Że nie sa święte to wiem. Gdzieś pisałem o problemach z agresją tropheusów ??

Autor duch
Użytkownik
#29 - Posted: 25 Lis 2007 11:00 
Hmm.Ciekawa dysputa:)Jednak proponowałbym uściślic jedną rzecz.O jakich simo mowa?Bo można tak w nieskończoność.Diagrama czy babaulti?To dwie rożne bajki:).
Jednak zakładam iz mowa o diagrama i mam tylko jeden wniosek.Każde akwa jest inne,każda ryba ma inny charakter,więc i tak pewnie złotego środka nie uda się znależć.
Andrzej

Autor timus
Użytkownik
#30 - Posted: 25 Lis 2007 12:36 
Winą napewno nie można było w tych przypadkach obarczyć wymiary zbiornika czy liczbę ryb.

A z moich obserwacji wynika że to główny powód. Lecz na 100% nie mogę powiedzieć bo nie miałem możliwości hodowli tych ryb w większym akwarium.Jak wspominałem jeszcze raz spróbuje i wtedy będę miał pewność.

A wracając do połączenia simo i trofci. Nie miałem żadnych kłopotów z takim połączeniem jeśli chodzi o relacje między gatunkami. Agresja była tylko wobec przedstawicieli własnego gatunku. Jedynie simo robiły miejsce na odbycie tarła. Ale to normalne.

Marcin.T <')))><

Strona  Strona 1 of 2:  1  2  Next » 
Tropheini Forum Tropheus Tanganika / Tropheini / Agresywne SIMOCHROMIS Top

Twoja wypowiedź Click this icon to move up to the quoted message

 

 ?
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą tutaj pisać. Zaloguj się przed napisaniem wiadomości albo zarejstruj najpierw.
 
 
  Forum Tropheus Tanganika Wygenerowane przez Simple Bulletin Board miniBB ®