Ja teraz po tych kilku latach obserwacji i czytania wielu prac (a wiesz, że trofeusy to mój bzik) dochodzę do wniosku, że możliwe, że nigdy nie wyodrębnimy gatunków w rodzaju Tropheus. Być moze, ze trzeba będzie wydzielić duboisi jako odrębny rodzaj, a reszte zaklasyfikowac do jednego gatunku np. T. moorii z licznymi odmianami? Chociaz może annectens powinien być też odrębnym gatunkiem?
Zwróć jednak uwagę na wiele pozytywów w układaniu linii Schupkego. Linia 7 (lunangwa, moliro, chimba...ilangi, linangu) i 8 (lufubu, chaitika, katoto...kalambo, kasanga, muzi itp) układają się bardzo logicznie w zróżnicowaniu morfologicznym.
I właśnie to jest piękne, tyle pytań, niejasności.
Marta |