Witam, posiadam stadko KASAKALAWE w ktorym znajduja sie 2 samce. W akwa są dwie groty, ale jeden ze samcow jest bardzo strachliwy i kryje się ciągle pod powierzchnią wody obok filtra wewnetrznego. Martwi mnie to. Co mam zrobic aby ten samiec byl bardziej odwarzny i zaczynal walczyc o swoje terytorium czy to sie zmieni z czasem ?
Jeszcze jedno pytanie, trofcie maja ok 7 -8 cm dlugosci, czy istnieje mozliwosc tarła u takich trofci ? Jak tak to czym się to objawia ? Zaobserwowalem ze samice wyginają się i zaczynaja drgac jak samiec do nich podplywa, oraz ze samiec sam wygina sie i drga czasami.
Za odpowiedz wielkie dzieki :)

Witaj aki..
7 cm to wiek jak najbardziej możliwy do tarła.
Nie wiem jak to jest z KASAKALAWE ale bemba to od 6cm zaczęła mi się wycierac lecz nic z tego nei było.
Podejżewam ze możesz się spodziewac lada dzień tarła ale samica musi zacząc uczyc się nosi i donośic ikre czyli 2 do 4 razy powinno jej wystarczyc.
Tarło objawia sie tym ze samiec pilnuje swojego terytorium i coraz częściej podpływa i zwabia samiczke.
Oby dwie ryby zaczynają się wyginac przed sobą i tak może to trwac nawet 3dni.
Spróbuj zrobic jeszcze jedną grote i zobacz co się stanie z tym drugim samcem.
I po pierwsze:
Podaj wymiary akwa
ilość ryb
układ tych ryb
i co masz jeszcze z tymi rybami bo byc moze inne ryby przeszkadzają owemu samcowi.

I moim zdaniem poprostu zrob jeszzce jedną grote i czekaj aż tamten przestanie się bac.Musisz mu dac miejsce do schronienia bo za filtrem to za długo nie pożyje.

pzdr.
Filip

aki

Obawiam sie, że będziesz miał stały problem w zbiorniku. Nie wiem ile masz w sumie ryb i w jakim zbiorniku, ale dwa samce to ciągle problemy?

Ciagle powtarzam, ze im więcej samców tym mniejsze problemy i mniejsza agresja, ale do niewielu osób ten argument przemawia. Niezmiernie rzadko sie zdaża, ze w zbiorniku w zgodzie, albo lepiej jest powiedzieć w równowadze żyją dwa samca, zwykle jeden bardzo silnie dominuje i bije drugiego. Podobnie jest gdy są tylko trzy- zwykle dwa dominujące atakują trzeciego podległego.

Marta

słuszna racja
Ja w swoim stadzie miałem 5 czy 6 samców i 8 samic + ileś tam mniejszych podrostków gdzie tez już było mniej więcej widac co jest co.
I przy takim ukłądzie nie miałem nigdy problemu

pzdr
Filip

Akwa 250 litrow w ktorym sa tylko 7 szt kasakalawe. Nie wiem czy dobrym rozwiazaniem bedzie dokupienie jeszcze 1 samca i 2 samic. Grota powstala ale widac ze jeszcze sie boi choc w godzinach 17 do 21 plywa po akwa i proboje przelamac ten lęk. Co wy na to aby powiekszyc stado. Wiem ze akwa troche male ale narazie musi takie pozostac.

ech ....

1,2 czy 3 szt nie rozwiążą tu problemu, przerabiało to już wielu przed tobą.

Powiększ 2-krotnie obecne "stado" i zbiornik.

Ja mam u siebie 11 chłopaków i chyba tylko 3 z 7 samic Ilangi 4 niestety odeszły po przebytej chorobie stado jest zgodne bez agresji ale tarła też żadnego dawno nie widziałem,
Pozdrawiam Piotr

Co wy na to aby powiekszyc stado.-zdecydowanie powinieneś powiększyć stado nawet do 15 -16 osobników.7 sztuk to nie stado i zawsze będą kłopoty.
Wiem ze akwa troche male ale narazie musi takie pozostac.-masz rację,ale jeżeli narazie faktycznie nie możesz pozwolić sobie na większe szkło to jak pisałem wyżej (i nie tylko ja:),zwiększ stado.

Powiem tak ze stado powiększyło sie i chyba sie to powoli stabilizuje :)
Dodam ze samiec dominujący zaczął sie interesować jedna samica i trzyma ja na swojej stronie. Może coś z tego będzie :)