Przepraszam za pewnie banalne pytanie ale ostatnio w jednym ze sklepów akwarystycznych spotkałem się z opisem - "Tropheus Red Fin". W zbiorniczku pływały maluchy - trudno było zdecydowanie (dla mnie) orzecz co to takiego. Przypominały małe kasangi. Obsługa oczywiście nie wiedziała co to oprócz... tego co w opisie. Czy wiecie może co to takiego, bo z tą nazwą się nie spotkałem. Czy to może odmiana kasangi (red rainbow)? czy może po prostu tzw. odmiana sklepowa (np. ewidentnie w jednym ze zbiorników rybki tanganikańskie mieli opisane jako pyszczaki z Malawi, hmmm....)

do takich sklepów nie powinno sie wogule wchodzic po ryby...najwyżej pokram :)
Ale przyznam ze gdzieś widziałem tą nazwe ale nie moge skojażyc gdzie..
O ile się nie myle RED FIN LONGOLA to jakiś Petruś albo jakiś pyszczak a nie trofeus ale zobaczymy co bardziej wtajemniczeni powiedzą.

pzdr
Filip

Akurat szczęśliwie nie po ryby... Choć raz z litości zabrałem stamtąd dwie bemby (to na długą historię i pewnie bym tu z kilka osób wzburzył... sam się wkurzyłem).

Takie to znalazłem:

Lamprologus caudopunctatus red fin
Altolamprologus compressiceps red fin
Neolamprologus caudopunctatus red fin

Ale trofy to już nie (nie wspominam tu celowo trof które w nazwie mają red... ale nie fin).

O ile pamiętam nie ma zwyczajowej nazwy red fin przyporządkowanej do konkretnej odmiany trofeusów. Może ona jedynie charakteryzować handlową odmianę. Ryb z czerwoną płetwą w rodzaju Tropheus jest sporo, więc trudno przyporządkować nazwę do konkretnej.
Marta

Dziękuję za odpowiedź - i to jest pewnie taki case - tropheus z czerwoną płetwą to dla handlowców... red fin:)

tropheus z czerwoną płetwą to dla handlowców... red fin:)


Tylko, że ryb o czerownej płetwie lub czerwonawej jest wiele: Moliro, Chimba, Ndole, Kasanga... ( zresztą pojęcie czerwień jest także względne:))

Marta

Sprawę zbadałem dokładnie:) I w zasadzie gdyby wszystko jw. złożyć razem to mamy diagnozę. Nazwa z opisu na zbiorniku to nazwa z... faktury czyli właśnie tzw. handlowa do celów rozliczeniowych. A po dokładnych oględzinach młodzieży wychodzi że jest to (najprawdopodobniej) młodzież kasangi:)

na zbiorniku to nazwa z... faktury czyli właśnie tzw. handlowa do celów rozliczeniowych

Ale ta nazwa nie mówi nikomu nic. Zwróć uwage na to:
Tropheus sp. Kasanga Red Rainbow. Przy takim określeniu wiesz jaka jest to odmiana bo podana jest lokalizacja, a handlowa część nazwy to Red Rainbow. Przy samym określeniu nazwy handlowej dalej nie wiemy nic. Ponadto młodzież wielu odmian zwłaszcza południowych jest zbliżona do siebie. Paskowania na tułowiu niewiele powiedzą. Mozna tylko przypuszczać, ze to Kasanga, a gdzie pewność?

Marta

Dokładnie z tego punktu rozumowania wyszedłem i stąd ten topic. Po prostu wchodzę do sklepu tam nazwa której nie znam i rybulki które niby wyglądają jak kasangi ale ja po pierwsz świeżutki i niedoświadczony, pod drugie przy maleństwach rozróżnianie to i dla doświadczonego to pewnie wyzwanie. Pytam co to takiego - "T. red fin". Ja na to, że nie słyszałem o czymś takim - "Nowa odmiana" :))). Ale trofy to nie gwiazdy w odległych galaktykach, które można codziennie odkrywać. Przeszukałem literaturę i internet i stąd moje pytanie. Bo red finów niet. Ale tak jak pisałem - dla celów rozliczeniowych hurtownia wpisuje pozycję do faktury i jak obsługa nie w temacie to dla nich to co na fakturze to precyzyjny opis gatunku.

Podsumowując - dla mnie to na fakturze mogą sobie pisać nawet - ryba duża, kolorowa sztuk - ileś tam. Ale przydałoby się, żeby opis na zbiorniku podawał już precyzyjnie co to takiego. Dokładnie tak jak napisałaś - precyzyjnie. Bo ten kto jest na początku łańcuszka dostawy powinien to wiedzieć. No chyba że nie wie... ale to pewnie dlatego mało kto kupuje trofy w centrum handlowym:)

Konkluzja:

WAŻNE - drogi czytelniku jeżeli jesteś poczatkującym pasjonatem ryb z Tanganiki i masz to szczęście czytać posty na tym forum, pamiętaj proszę nim kupisz jakąkolwiek rybę poczytaj najpierw o swojej pasji na tym forum. Najpierw dowiedz się jakich warunków wymagają same ryby, ile ich powinno być, czy moga pływać w towarzystwie jak i jak powinno wyglądać akwarium i jego środowisko w którym będziesz mógł je trzymać. Proszę najpierw poczytaj, poczytaj, poczytaj i poczytaj - a dopiero później działaj. Wiedza pomaga. Powodzenia[i][/i]

ale to pewnie dlatego mało kto kupuje trofy w centrum handlowym:)


I tutaj mylisz się, wcale nie jest to bardzo rzadkie. Zwykle robią to ludzie niedoswiadczeni i w impulsie - jest to kupuję:))

Marta

Święta racja. Dlatego pozwoliłem sobie zrobić mały edit do mojego poprzedniego postu. Gdyby okazało się, że przeczyta to ktokolwiek i daj Boże jeszcze zastosuje to z mojej opowiesci sklepowej mogłaby wyjść jakaś korzyść...

I tutaj mylisz się, wcale nie jest to bardzo rzadkie. Zwykle robią to ludzie niedoswiadczeni i w impulsie - jest to kupuję:))
No właśnie te"zjawisko" to bardzo bardzo częsta sprawa.Nieraz jestem w jakimś centrum handlowym i ide do sklepów akwariystycznych to widze i słysze jak nawet i sprzedawca sprzedaje trofeusa i mowi...

....To towarzyska ryba nie powinno byc zadnych większych problemów itd..

A ludzie to kupują i potem dowiadują się od kogoś czemu ryby są "jakieś nie tak"

pzdr
Filip