Forum Tropheus Tanganika
 - Forum - Rejestracja - Odpowiedz - Szukaj - Statystyki - Faq -
Tropheini Forum Tropheus Tanganika / Tropheini /

Załamka...:(

Strona  Strona 2 of 2:  « Previous  1  2  
Autor lobo2304
Użytkownik
#31 - Posted: 26 Sier 2008 17:12 - Edytowany przez: lobo2304 
N03-20
NO2-0
PH-8
Temp-26

Wyjezdzam na 2 tyg. i zonka bedzie sie zajmowala baniakiem.Sam mam akwa 6 miechow i nie czuje do konca gruntu pod nogami.Moja druga polowe do tej pory nauczylem robic podmianki nie lejac z wiadra wiec leczenie bedzie wyzwaniem mysle ponad jej sily.

Dzwonilem przed chwila do znajomego/zaprzyjaznionego akwarysty ,ktory posiada hodowle i powiedzial zeby leczyc bo cos w baniaku jest nie tak tym bardziej ,ze to drugi raz.Polecil mi wrzucic 4 tabletki metronidazolu na 100L i tabletke BD na 50L.Kiedy mnie nie bedzie zaplace za tzw. "obsluge zbiornika" wiec dokonczy leczenie.Polecil mi zeby nie odlaczac filtrow bo czesc biologii i tak przezyje - trzeba po prostu ubogo karmic.

Po jakim czasie Wy podmieniacie wode??On mi zalecil po 5 dniach w takim stezeniu.
W jakiej dawce witaminy(fishtamin)??


Paweł

Autor bemben99
Użytkownik
#32 - Posted: 26 Sier 2008 17:16 
Lobo 2304 podaj parametry o które prosiłem i jak długo cię nie będzie. Na podstawie tego powiem ci jak bym postąpił. Może odezwie sie jeszcze ktoś i doradzi coś innego a ty zdecydujesz jak postapić. Znajdz już teraz kogos kto przypilnuje baniaka pod twoją nieobecnosć bo tak czy inaczej nie mozesz zostawić ryb bez nadzoru.

Tomek

Autor bemben99
Użytkownik
#33 - Posted: 26 Sier 2008 17:17 
Już sa parametry.

Tomek

Autor admin
Admin
#34 - Posted: 26 Sier 2008 17:37 
Leczenie, ktore podał Ci Twój zaprzyjażniony kolega jest nieprawidłowe, nazywam to tzw. laskotaniem, a nie leczeniem

Prawidłowa dawka to: 4 g metronidazolu ( 16 tabl.) na każde 100l wody i tabletka BD nna 40l wody.

Wg mnie leczenie ryb pod nieobecnosć jak i zostawianie ich bez nadzoru będzie trudne.

Jeżeli odłączysz drugi filtr to paramery wody mogą sie złalamać w trakcie leczenia i będzie tylko gorzej.

Wg mnie - nie bardzo nas posłuchałeś - masz mlode ryby i nadal je karmiłeś granulatem. To prawdopodobnie spowodowało, u osłabionych ryb, dalsze problemy.

Oglądnij dokładnie wszystkie ryby i sprawdź ich odchody. Chore ryby mają je zawsze- cieniutkie niteczki wychodzące z odbytu. Przestań zupełnie karmić ryby nie ważne czy je będziesz leczył, czy nie.

Marta

Autor bemben99
Użytkownik
#35 - Posted: 26 Sier 2008 17:42 
Ja poczkałbym jeszcze 2-3 dni stosując głodówke, witaminy i podmiany jak wczesniej napisałem. Jesli w tym czasie rybom sie pogorszy to zacząłbym leczenie ale standardowym schematem czyli: leczenie, przerwa i podmiana, leczenie, filtrowanie przez wegiel, małe podmiany wody, kontrola parametrów. Po dwu dniach filtrowania przez wegiel dodałbym biostartera np. biocoryn aby zasilić biologie. Leczyłbym razem z kubłami wyczyszczonymi przed kuracją. W odłączonym kuble biologia i tak padnie w ciągu dnia a nie wiadomo jakie bakterie chorobotwórcze w nim zostaną. Jestem zwolennikiem leczenia raz a konkretnie jeśli wogóle się na to zdecyduję. Pokarmy wprowadziłbym dopiero 2-3 dni po zakończeniu leczenia i tylko płatkowe oszczędnie. Po leczeniu tez witaminy do wody, na twój baniak dałbym 10 kropel dziennie przez kilka dni a potem co drugi dzień. Można witaminy dodawać do płatków jśli wszystkie ryby jedzą. Drugie wyjście to zdać się na wiedzę twojego znajomego jeśli masz do niego zaufanie. I tak on praktycznie wszystko poprowadzi bo ciebie nie będzie.
Zawsze jest nadzieja, że leczenie nie jest konieczne więc może warto zaczekać tym bardziej, że prawdopodobną przyczyną problemów jest podawanie nieodpowiednich pokarmów i w tym wypadku głodówka może wystarczyć. To tyle porad a decyzja i tak naży do ciebie. Ze względu na twój wyjazd masz ograniczone pole manewru:(( jak to w życiu.

Powodzenia.

Tomek

Autor bemben99
Użytkownik
#36 - Posted: 26 Sier 2008 17:49 
Dodam jeszcze, że leczyłem w ten sposób dwa lata temu młode (nieco wieksze) duboisi i bemby z pozytwnym skutkiem.

Tomek

Autor bemben99
Użytkownik
#37 - Posted: 26 Sier 2008 17:54 
Nie zdążyłem przeczytac odpowiedzi Marty kiedy pisałem. Oczywiscie dawki leków take jak sugeruje Marta inacze szkoda zaczynac, nawrót problemów prawie jak w banku.

Tomek

Autor lobo2304
Użytkownik
#38 - Posted: 26 Sier 2008 18:24 
Bardzo dziekuje wszystkim za rady.
Karmienie zmienilem bo wczesniej dainichi stanowilo codzienna uczte,tak jak napisalem - podawalem co drugi dzien ale to tez moglo byc przesadzone przy takim stanie ryb...moj blad.
Faktycznie poczekam z metronidazolem bo i tak mam tylko jedno opakowanie(20tab.).Gdybym byl na miejscu poczekalbym pare dni tak jak piszesz Bemben99 no ale w moim wypadku nie bede mial czasu.
Jeszcze raz thx.
Pozdrawiam
Pawel

Autor bemben99
Użytkownik
#39 - Posted: 26 Sier 2008 18:30 
Wyjeżdżasz za 4 dni jeśli zrozumiałem więc leczenia i tak nie zdażysz przeprowadzić sam i musisz się zdać na kogoś innego, ale masz czas poczekać 2-3 dni z rozpoczęciem leczenia i poobserwować, chyba, że ryby wyglądaja naprawde kiepsko.

Tomek

Autor lobo2304
Użytkownik
#40 - Posted: 26 Sier 2008 19:27 
Zdecydowalem sie zaczac leczenie i pojechalem do apteki.Dawke podalem troche mniejsza od zalecanych tutaj 16 tab poniewaz moje ryby to mlodziez(dalem 10tab na 100l)+BD.
Rozumien ze powinno wygladac to tak:
-po 2 dniach 50% podmiany wody + witaminy
-dwa dni przerwy +witaminy
-powtarzam 2 dni leczenia z polowa dawki lekow
-filtruje przez wegiel przez 24h??

czy powtorzenie leczenia jest niezbedne jesli widac poprawe??
Filtry pozostawiam w akwa i bedzie je czyscil znajomy po leczeniu.

Pawel

Autor bemben99
Użytkownik
#41 - Posted: 26 Sier 2008 19:43 
Co to za różnica, że ryby to młodzież? Drobnoustroje chorobotwórcze są wtedy mniej oporne na leki? Filtry wyczysciłbym przed leczeniem bo zanieczyszczenia tam zgromadzone w przypadku rozwalonej biologii (BD) bedą niepotrzebnie zatruwać wodę. Jesli zostaniesz przy swojej dawce to przynajmniej drugą fazę powtórz z taka dawką. Druga faza moim zdaniem jest konieczna. Jak leczyć, rozwalać biologię w zbiorniku to raz a skutecznie żeby juz tego nie powtarzać za jakiś czas.

Tomek

Autor admin
Admin
#42 - Posted: 26 Sier 2008 19:56 
16 tab poniewaz moje ryby to mlodziez

Jak widać nie czytasz postów, metronidazol przy takim pH jest i tak słabo przyswajalny, więc....pomyśl co robisz, nie ma znaczenia czy to dorosłe czy młode ryby. Jak leczysz to rób to tak jak trzeba. Jak masz ochotę na nawroty choroby rób dalej po swojemu.

Marta

Autor bemben99
Użytkownik
#43 - Posted: 26 Sier 2008 20:06 
Aha, musisz się liczyc z tym, że jezeli dawki okażą się za małe i problem powróci za jakiś czas to leki będą o wiele mniej skuteczne (lekoodporność). Poczytaj jeśli masz czas o tym schemacie leczenia aby wiedzieć jaki jest jego cel, bedzie dla ciebie bardziej zrozumiałe dlaczego duże dawki i dwie fazy oraz skojażone dwa leki - za obszerny temat aby podać teraz w pigułce a w necie jest o tym bardzo dużo. Ta wiedza pozwoli ci mniej się wachać a to bardzo przy tym leczeniu wazne.

Tomek

Autor marti
Użytkownik
#44 - Posted: 26 Sier 2008 20:12 - Edytowany przez: marti 
lobo2304 zrobisz jak uważasz, ale ja na Twoim miejscu nie zaczynałbym leczenia, gdyż z tego co napisałeś jasno wynika że nie ma ostrych objawów bloat'u, z opuchnięciem itd.
Myślę że nie potrzebnie wytaczasz armatę na wróbla.
Na Twoim miejscu poprostu wyjechałbym na te 2 tygodnie nie karmiąc zupełnie ryb, a jestem pewny, że po powrocie zastałbym w akwarium solidnie wygłodzone przy przedniej szybie domagające się jedzonka ale wszystkie i zdrowe.
A tak, to wytrujesz niepotrzenie biologię w akwarium, stan ryb się pogorszy, Ciebie nie będzie żeby zadziałać ... czarno widze ten scenariusz.

Autor bemben99
Użytkownik
#45 - Posted: 26 Sier 2008 20:28 - Edytowany przez: bemben99 
Racja marti, ale jesli dobrze zrozumiałem to pierwsza dawka leków już w zbiorniku więc lobo2304 zdecydował nie czekać i to juz fakt dokonany, teraz ważne aby prawidłowo przeleczył i odbudował bezpiecznie biologię :(

Tomek

Autor lobo2304
Użytkownik
#46 - Posted: 26 Sier 2008 20:43 - Edytowany przez: lobo2304 
Z tymi 10tab. myslalem ,ze dobrze robie bo sa duze rozbieznosci w tym co czytalem na necie - ludzie podaja przedzial od 2gr do 5gr na 100L.
Marti mi juz jedna ryba padla 2tyg. temu cala spuchnieta wiec jak widze teraz kolejne z nitkowatymi odchodami to przy moim doswiadczeniu - panikuje.

Filtry juz chyba najlepiej wyczyscic po leczeniu i biologii pomagac za pomoca nitrivec??
Czy schemat leczenia jaki podalem wyzej jest wlasciwy??

Autor bemben99
Użytkownik
#47 - Posted: 26 Sier 2008 20:54 
Schemat leczenia z grubsza OK przy dawkach jakie podała Marta. Węgiel w filtrze zostawiłbym na dwa dni. Ważna jest kontrola parametrów po leczeniu i odpowiednie podmiany wody. Nitrivec OK. Dlaczego filtry czyścić przed leczeniem juz pisałem ale masz na ten temat swoje zdanie wiec też OK.
Mam nadzieję, że wszystko się uda.

Powodzenia.
Tomek

Autor rambowskixx
Użytkownik
#48 - Posted: 26 Sier 2008 21:11 
Czy schemat leczenia jaki podalem wyzej jest wlasciwy??

Jeśli weźmiesz pod uwagę dolną granicę to jest bardzo nie właściwy. Nie wiem nad czym tu dyskutować czy 2g czy 5g przecież schemat leczenia jaki jest ogólnie dostępny w różnych źródłach był przetestowany w praktyce przez nie jedną osobę. Wiadomo tak jak opisała to wyżej Marta, jak działa metronidazol w takim środowisku więc jak masz dać 2g to lepiej nie podawać wcale bo można bardziej zaszkodzić niż pomóc. Ryby osłabisz i jeśli nie wyleczysz za pierwszym razem to następnego mogą nie przeżyć. Co do tego, że padnie cała biologia w filtrach to bardzo w to wątpię. Filtry przed leczeniem jak najbardziej należało umyć a po skończonej kuracji dodać starter, który pomoże odbudować się zdziesiątkowanej florze bakteryjnej. Cały czas podawaj witaminy nawet w dawkach delikatnie większych niż zaleca producent a ryb nie karm. Na trofeusach po zastosowaniu nawet 2 tygodniowej głodówki nie bardzo widać, że były głodzone. Samice często inkubują po 40 parę dni nie pobierając w tym czasie pokarmu i nie wyglądają na totalnie wyczerpane. Historia lubi się jak widać na tym przykładzie powtarzać. Mianowicie najpierw kupujemy a później się edukujemy kosztem żywych stworzeń. Tanganika wygląda na bardzo prostą w utrzymaniu ale rzeczywistość bywa inna.

Pozdrawiam
Łukasz

Autor lobo2304
Użytkownik
#49 - Posted: 28 Sier 2008 17:48 - Edytowany przez: lobo2304 
Dzis robie podmiane 50% i witaminy.Dobra wiadomoscia jest ,ze ryby wygladaja na zdrowe,najbardziej dotkniety osobnik dzis nawet opuscil swoja kryjowke i plywa co jakis czas po akwa - widac u niego drobna ciagnaca sie bialawa nitke - nie wiem czy to cos zwiazanego z przewodem pokarmowym??? czy wciaz "zle odchody"??to ostatnie chyba odpada bo nie jedza nic od 3 dni...
Akurat tak sie zlozylo ,ze bede pare dni dluzej na miejscu wiec mozna powiedziec ,ze mi sie poszczescilo i pokuruje moje rybki :)
mam pytanie odnosnie drugiej fazy leczenia...Czy niezbedne jest ponowne podanie BD??czy nie wystarczy metronidazol??
Pytam bo parametry mam niezle NO2=0!!! NO3=30 Odlaczam dzis jeden kubel i robie gruntowne czyszczenie+ wegiel/podlaczam i dodaje nitrivec.

Pozdrawiam
Paweł

Autor Beliar
Użytkownik
#50 - Posted: 28 Sier 2008 21:21 - Edytowany przez: Beliar 
mam pytanie odnosnie drugiej fazy leczenia...Czy niezbedne jest ponowne podanie BD??czy nie wystarczy metronidazol??
Oczywiscie ze jest niezbedny chyba nie czytale s co pisal Łukasz:)
2 faza leczenia jest równie wazna jak 1 wiec lepiej zebys nie robil eksperymentów i zastosowal sie do rad doswiadczonych hodowców tych ryb.
Ryby osłabisz i jeśli nie wyleczysz za pierwszym razem to następnego mogą nie przeżyć
czytaj i ucz sie Paweł:))
Jarek

Autor bemben99
Użytkownik
#51 - Posted: 29 Sier 2008 08:36 
Mierzysz NH3?

Tomek

Autor lobo2304
Użytkownik
#52 - Posted: 29 Sier 2008 09:41 - Edytowany przez: lobo2304 
Amoniak?? szczerze to nie - nawet testu nie mam.Rozumiem ,ze powieniem to zrobic...??w jakim celu??

Ryby dzis oprocz jednego osobnika praktycznie "gryza szybe".Wspomniany pojedynczy trof wyplywa z kryjowki co jakis czas ale wraca do niej,wciaz widac u niego ciagnaca sie perlowa wydzieline... Niby jest poprawa bo nie siedzi schowany caly czas jednak nie jestem o niego spokojny.

Dzis w akwa wycinam troche zieleniny bo mysle ,ze mam jej za duzo(kryptokoryna).Przy okazji dokupie grys koralowy zeby przekroczyc ph rzedu 8.

Pawel

Autor bemben99
Użytkownik
#53 - Posted: 29 Sier 2008 10:41 
W czasie kuracji nie grzebiemy w baniaku - minimum stresu. Ja nawet zasłaniałem przednią szybę w czasie leczenia. Kiepskie odchody moga potrwać dłużej - złuszcza się uszkodzona błona śluzowa jelit. Ja też w normalnie funkcjonujacym baniaku sporadycznie mierzę NH3 ale przy leczeniu BD i restarcie nie pozwoliłbym sobie na brak kontroli. Ze zmiany parametrów jakie zaszły u ciebie widać, że narazie powinno być OK ale to dopiero początek i skuki wybicia biologii moga pojawić się póżniej. Na twoim miejscu zaopatrzyłbym się w ten test.

Tomek

Autor lobo2304
Użytkownik
#54 - Posted: 30 Sier 2008 16:29 - Edytowany przez: lobo2304 
Mam jeszcze jedno pytanie...
Moje trofy od poczatku sa takie jakby to pwoeidziec..malo ruchliwe.Dzis bylem w sklepie i trofy jakie mialem okazje zobaczyc normalnie wily sie kiedy podchodzilem do szyby.U mnie w akwa zachowuja sie wyjatkowo spokojnie.Ciekawy jest fakt ,ze musialem oddfzielic pare osobniow z mojego biotopowego akwa do innego.Ku mojemu zaskocvzeniu oddzielone osobniki takze zachowuja sie tak jak wspomniane w sklepie.Czy ktos ma jakis pomysl dlaczego tak moze byc?? albo czy jest to normalne??Moze za duzo kryjowek??

W moim kawa mam czarne tlo,zwirek i biale wapienie.Dosc duzo zielska w postaci kryptokoryny.Oswietlenie 2 belki 24W t5.Parametry staram sie utrzymac na najlepszym poziomie.

Dzis zaczynam druga faze kuracji.Wszystkie trofy wygldaja na zdrowe i zaden sie juz nie kryje. :)

Autor Lenek
Użytkownik
#55 - Posted: 30 Sier 2008 18:49 
Może za jasne masz akwa i dla tego ryby stają się płochliwe ?

Autor lobo2304
Użytkownik
#56 - Posted: 30 Sier 2008 19:37 
Z ta jasnoscia to raczej odpada bo najzwawsze obecnie trofy przenioslem do akwa w ktorym swieca 38W belki.Moze dekoracje mam za jasne(wapienie)....juz sam nie wiem...

Autor bemben99
Użytkownik
#57 - Posted: 1 Wrz 2008 08:42 
Przeniosłeś Trofy do spacjalnego zbiornika (kwarantanna, szpitalik - ta sama woda) czy do zbiornika z innymi rybami (mieszanie biologii)? Powinieneś przeleczyć wszystkie ryby w jednym zbiorniku do końca.
Zdrowe i prawidłowo karmione trofeusy pływają przez cały czas po akwa, skubią dekoracje, przesiewają piasek. Co jakis czas jakaś utarczka, demonstracja siły, gonitwa, zaloty. Nawet u młodych jeśli wszystkie są mniej więcej równej wielkosci widac które osobniki sa dominujace i zaczynają pilnować swojego rewiru. Na podejście do akwa reaguja stójką przy przedniej szybie bo liczą na coś do przekąszenia. Będą tak robić nawet zaraz po karmieniu bo im nigdy nie jest dosyć i będą jeść tyle ile im dasz aż padną z przejedzenia i to jest niebezpieczne. Karmiłeś ryby pokarmami wysokobiałkowymi, prawdopodobnie były od dawna przejedzone i cierpiały z powodu problemów z trawieniem dlatego były ospałe i nieruchliwe. Po zakończeniu leczenia nie karm ryb jeszcze przez kilka dni i obserwuj czy zaczna zachowywac się normalnie (jak opisałem powyzej). Ryby przełozone do innego zbiornika mogą nerwowo pływać przy przedniej szybie przez nawet kilka dni. To reakcja stresowa na zmiane otoczenia - jest nieunikniona przy kazdej zmianie lokum. Ryby bardzo sie stresują takimi zmianami należ tego unikać a już napewno kiedy leczysz ryby. Samo odłowienie ryb z baniaka stresuje całe stado dlatego dziwię się, że grzebiesz tyle w akwa kiedy masz problem i leczysz. Raczej nie sugeruj się tym jak ryby zachowują się w sklepie bo często są zestresowane i nie jest to ich normalne zachowanie. Nie mozna oczywiscie powiedziec tak o wszystkich ale widząc w jakich warunkach trofy pływają w niektórych sklepach, niekiedy po kilka miesięcy należy przypuszczać, że jadą na "prochach" bo wciąż jeszcze żyją.

Autor lobo2304
Użytkownik
#58 - Posted: 1 Wrz 2008 10:15 
Z tymi sklepami to masz racje roznie bywa... :( Widzialem 4 bemby ,4 dubois i 3 fluorescenty ,wszytko mlodziesz w 60L u mnie na matarnii w gdansku.Jednak ja chodze tylko do jednego sklepu obok mnie "OKAZ" i tam dobrze zajmuja sie rybami o ile kierownictwo nie przegina z zatrudnieneim personelu dop obslugi baniakow.

Z tym przenoszewniem to zle sie zrozumielismy,ja juz dawno temu przenioslem trofy do innego bo okazalo sie podczas dorastania ,ze wsrod zakupionych kasang znalazly sie 3 moliro.W nowym baniaku plywaja z paroma malawii ale to szklo takze wkrotce zmienie na "biotopowe".W trakcie leczenia nic nie ruszalem w baniaku tak jak pisales.Ryby nie jedza nic oprocz glonow i kryptokoryny od tygodnia.

Pozdrawiam
Paweł

Autor lobo2304
Użytkownik
#59 - Posted: 5 Wrz 2008 15:52 - Edytowany przez: lobo2304 
Chciałem jeszcze ra podziekowac wszytkim za pomoc :) .
Wszytkie ryby sa zdrowe i plywaja zwawo po calym zbiorniku :) .

Pisalem takze o pewnej apatii u moich ryb,nie wiem czy bylo to spowodowane choroba czy tez wystrojem zbiornika zapewne obydwa czynnyki mialy pewien wplyw.
Otoz po wyciagnieciu ze zbiornika duzej ilosc kryptokoryny gigantea ,trofy zmienily diametralnie swoje zachowanie.Bylem zaskoczony poniewaz wydawalo mi sie,ze naturalny cien roslin daje impoczucie bezpieczenstwa.Okazuje sie ,ze wrecz odwrotnie.kiedy zbiornik byl pelen krypto samo podejscie do zbiornika ploszylo cala brygade za skaly,obecnie zadna ryba nie ucieka lecz wije sie normalnie przy szybie jakby chciala do nas wyjsc :).
Cien od kryptokoryn na dodatek "mordowal" super kolory moich wybarwiajacych sie dubois i kasang.Nie poznaje teraz moich ryb sa super :) .
Jestem bardzo zadowolony i ponownie mlodocianie zakochany w tym zbiorniku :) .



parametry po leczeniu i czyszczeniu filtrow:
NO2-0
NO3-10
PH-7,8 (dodalem 2 kg grys koralowego do filtra + 40kg wapienia w zbiorniku-niestey powoli mi sie ta wartosc podnosi srednio-0,1 na miesiac)

Pozdrawiam serdecznie
Paweł

Strona  Strona 2 of 2:  « Previous  1  2 
Tropheini Forum Tropheus Tanganika / Tropheini / Załamka...:( Top

Twoja wypowiedź Click this icon to move up to the quoted message

 

 ?
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą tutaj pisać. Zaloguj się przed napisaniem wiadomości albo zarejstruj najpierw.
 
 
  Forum Tropheus Tanganika Wygenerowane przez Simple Bulletin Board miniBB ®