Forum Tropheus Tanganika
 - Forum - Rejestracja - Odpowiedz - Szukaj - Statystyki - Faq -
Tropheini Forum Tropheus Tanganika / Tropheini /

Jakie rośliny ...

Strona  Strona 1 of 2:  1  2  Next »  
Autor aki
Użytkownik
#1 - Posted: 16 Gru 2008 07:30 
Witam posiadam akwarium z Tropheusami i chciałbym kupic do niego jakies rośliny bo coś mi przestały rosnąć Anubiasy. Co polecacie to akwarium z Tropheusami jakie roslinki raczej sredniej wielkości.

Autor Beliar
Użytkownik
#2 - Posted: 16 Gru 2008 09:18 
Mozesz posadzic microsorium badz wszelkiego rodzaju cryptocoryne
Aczkolwiek widzialem w akwarium z tropheusami nawet lotosy które byly nie tkniete przez tropheusy
Jarek

Autor baryton31
Użytkownik
#3 - Posted: 16 Gru 2008 10:53 
Ja polecam wszelkie valisnerie np gigantea ,spiralis itp
Kuba

Autor Mateusz
Użytkownik
#4 - Posted: 19 Gru 2008 12:39 
U mnie valisnerie zostają zjedzone w ciągu 3 dni :(
Ale cryptocoryny i anubiasy sprawdzają się o wiele lepiej :)

Autor Beliar
Użytkownik
#5 - Posted: 20 Gru 2008 23:19 
:)
Jesli tropheusy zjadaja rosliny swiadczy to raczej o ich nie dozywieniu:))
Dawaj wiecej jesc swoim podopiecznym
u mnie nawet rzęsy wodnej nie ruszaja
:)
Jarek

Autor kulus12
Użytkownik
#6 - Posted: 24 Gru 2008 20:21 
Jesli tropheusy zjadaja rosliny swiadczy to raczej o ich nie dozywieniu:))
no nie mogę się z tobą zgodzić moje trofcie dostają pokarm 5 razy dzienie a wszelka roślinność jest poprostu niszczona, a nie zjadana włącznie anubiasami i kryptokorynami
Pozdrawiam Radek

Autor Beliar
Użytkownik
#7 - Posted: 25 Gru 2008 09:28 
no nie mogę się z tobą zgodzić
No tak moga dostawac 5 x dziennie ale w nie wystarczajacych ilosciach
Mam 5 stad tropheusów w 5 400l baniakach w kazdym mam rosliny i rzese wodna ryby dostaja tyle jedzenia ze nie w glowie im skubanie roslin
(jedynie ryby odkipione z 2 reki przewaznie interesuja sie roslinami jednak tylko do tej pory az beda prawidlowo odzywione)
Jarek

Autor admin
Admin
#8 - Posted: 25 Gru 2008 10:32 - Edytowany przez: admin 
Jarku

Muszę jednak nieco polemizoważ z Tobą. Nie uwazam, że przekarmianie ryb i dawanie im sporych ilości jedzenia tyle razy dziennie jest dobre (pokarmy sztuczne). Może ryby wtedy mnozą sie swietnie, ale ich układ pokarmowy bardzo sie zmienia i prawdopodobnie czas ich życia nie będzie zbyt długi. Zmiany w układzie pokarmowycm dotyczą jego degeneracji, a nie tworzenia nowych enzymów niezbędnych to trawienia. Ryby muszą na własna rękę szukać jedzenia, bo to jest naturale zjawisko, przeszukawinaie podłoża skubanie roślin na pewno ma dla mnie pozytywne wartości. Dodatkowo prawdopodopnie w ten sposówb wyszukują pokarmy balastowe, których może im brakować w diecie.W naturze pokarm, który pobieraja trofeusy jest niskokaloryczny i słabo strawny. Ilości celulozy i welu nierozpuszczalnych i niestrawnych węglowowdanów w glonach i skorupiakach (chityna) są bardzo duze. Inaczej z pokarmem sztucznym. To zwykle łatwostrawny, wysokaloryczny pokarm oparty w wielu wypadkach na związkach cukrowych (pochodne skrobi i innych związków z soji, kukurydzy, ziarn zbóż). Te związki szybko i łatwo są przyswajane przez ryby, ale też powodują w sporym stopniu odkładanie tłuszczu i zwłaszcza otłuszczanie wątroby ( ryby w zbiorniku są znacznie mniej ruchliwe niz w naturze i maja mniejsze mozliwosci spalenia glukozy). Dlatego pokarmy sztuczne powinny mieć specjalny układ substancji - tłuszcze-białka, które pozwalaja na specjalny, naturalny sposób trawienia i nie odkładanie zapasów. Ryby w pierwszym etapie w naturze trawią energetyczne tłuszcze!

Marta

Autor Beliar
Użytkownik
#9 - Posted: 25 Gru 2008 12:19 
Dlatego nalezy dobrze zbalastowac diete tropheusów
Nie napisalem ze karmie wylacznie pokarmami suchymi i sztucznymi
Podaje równiez szpinak, daphnie, kryla, shrimp mix.
Ryby sa w wysmienitej kondycji,bardzo ruchliwe (czego nie powiem o swiezo zakupionych rybach)
Nie sadze zeby moje karmienie wplywalo na skrócenie zycia moich ryb
A co do rozmnazania to mysle ze ryby mnozace sie czesciej maja lepsza kondycje od ryb mnozacych sie slabiej
Jarek

Autor rambowskixx
Użytkownik
#10 - Posted: 25 Gru 2008 12:34 - Edytowany przez: rambowskixx 
To może i ja wtrącę swoje trzy grosze. Przede wszystkim, żeby mówić o przekarmianiu ryb czy też niedożywieniu należy określić jaka dawka pokarmu jest odpowiednia co niestety dla każdego z nas będzie oznaczało co innego. Mamy wszyscy różne ryby w różnych ilościach i dla każdego przekarmienie czy niedożywienie oznacza co innego. Przekarmiane ryby raczej nie rozmnażają się zbyt chętnie a karmione odpowiednie robią to znacznie częściej niż niedożywione. Problem zjadania roślin można zauważyć najczęściej w zbiornikach, w których ryby mają niedostateczną ilość witamin oraz niezbyt urozmaicony pokarm. U mnie gdy podejdę do akwarium przed wieczornym karmieniem to woda aż się "gotuje" co może wskazywać, iż ryby są głodne. Fakt ten jednak nie powoduje zjadania roślin przez moich pupili. Bardzo często obserwuje również jak moje stada skubią kamienie czy wierzchnią część roślin nie uszkadzając ich.


Pozdrawiam
Łukasz

Autor karlos
Użytkownik
#11 - Posted: 25 Gru 2008 13:24 
Ale nieco odbiegliśmy od tematu :)
Ja widziałem w akwariach z Tanganiką przeróżne rośliny.
Sam u siebie miałem kiedyś, potężnego lotosa i żabienice ozyrysa.
Można by się czepić że to rośliny z innego biotopu itd, ale moim zdaniem wygladają o wiele naturalniej i ładniej niż anubiasy i kryptokoryny ( które też są z innej bajki niż Tanga).
Bardzo ładnie wyglada mech tajwan, porastajac kamienne budowle tworzy fajne efekty.
Nie wiem jak zareagują na to tropheusy..ale myśle że to kwestia diety żeby nie tykały roślin ozdobnych w akwarium. Tu myśle że Beliar ma racje.
Jak troszke przegłodze swoje mięsożerne towarzystwo, to zaczynają szarpać mchy i inną zielenine :).
Pozdrawiam i życzę Szczęśliwych i zdrowych Świąt.
Wojtek.

Autor admin
Admin
#12 - Posted: 25 Gru 2008 13:58 
No tak moga dostawac 5 x dziennie ale w nie wystarczajacych ilosciach


I teraz napiszmy co znaczy w wystarczających ilościach? Czy potrafimy to określićc nie robiąc badań?
Ja karmię swoje ryby trzy razy dziennie (trofeusy) - i dodatkowo dodaję im do skubania glony i tabletki dla glonojadów - ile razy podejdę do zbiornika to woda kipi i chciałyby jeszcze. Czy to oznacza, ze mam im dać jeść? Nie - one maja już wyrobiony instynkt - jak mnie widzą to myślą tylko o jedzeniu.

Wg mnie zjadanie roślin w zbiorniku niekoniecznie łączy się z brakiem pokarmu, ale z potrzebą uzyskania potrzebnych im składników. Mam także rośliny w niektórych zbiornikach i są nieruszane, a w innych są skubane i to na potęgę. Testem dla mnie jest rogatek, który swobodnie pływa w niektórych zbiornikach, w jednych jest zjadany w innych nie. Ryby karmię tak samo.

W czasie aklimatyzacji ryby zawsze zachowują się inaczej niż po niej:))

Autor Beliar
Użytkownik
#13 - Posted: 25 Gru 2008 19:54 
I teraz napiszmy co znaczy w wystarczających ilościach?
Dla mnie wystarczajace ilosci to sa takie które prowadza do prawidlowej sylwetki i witalnosci ryb (nie ryby wilki tak zwane)
Wg mnie zjadanie roślin w zbiorniku niekoniecznie łączy się z brakiem pokarmu, ale z potrzebą uzyskania potrzebnych im składników.
Mysle ze w dobie dzisiejszej techniki sa takie pokarmy które zapewniaja rybom wszystkie potrzebne skladniki(podkreslam przy odpowiedni zbilansowanej diecie)W czasie aklimatyzacji ryby zawsze zachowują się inaczej niż po niej:))
Jest to oczywiste aczkolwiek doprowadzenie ryb do prawidlowej kondycji po zakupie u mnie zajmuje srednio okolo 6 miesiecy
Pozdrawiam
Jarek

Autor admin
Admin
#14 - Posted: 25 Gru 2008 20:34 
W takim razie Jarku proponuje Ci zobaczyc ryby po przylocie - po około dwoch tygodniach od odłowienia. Zobaczysz ich prawidłowy wygląd. Myśle, ze mowimy o dwoch roznych wizjach - wizjach wygladu ryby wg akwarysty i wizji wygladu ryby wg natury:))

Ale temat jak słusznie napisał Karlos, jest nieco inny. Wracajmy do roślin. :-)

Marta

Autor Beliar
Użytkownik
#15 - Posted: 25 Gru 2008 21:07 - Edytowany przez: Beliar 
W takim razie Jarku proponuje Ci zobaczyc ryby po przylocie - po około dwoch tygodniach od odłowienia.
"Nasze wyprawy po ryby moga trwac nawet do trzech tygodni
ryby z 1 polowu sa segregowane i transportowane do Nsumbu, gdzie trwa ich aklimatyzacja.
Trwa ona okolo 2 tygodni w tymczasowych zbiornikach.Do czasu az upewnimy sie co do ich zdrowiai kondycji.Tutaj zaczynamy zmieniac przyzwyczajenia ryb odnosnie jedzenia oraz zaczynamy karmic je pokarmami w postaci platków i granulatów.
Nastepnie ryby sa transportowane do Kitwe odleglego o 1000km, gdzie jest siedziba naszej firmy.Tutaj trwa dalsza kwarantanna i ocena ryb przed zapakowaniem"- 1 nr TM
Mysle ze zliczywszy to wszystko jest to okolo 1 miesiaca razem z transportem do miejsc docelowych
A co do oceny akwarysty a wizjii wygladu wg natury proponuje lekture Lake Tanganyika national geographics gdzie widac wydaje sie samice Tropheusa Bulu Point ( odzywiona w naturze)
Ale słusznie moze wrócmy do tematu
Jarek

Autor kulus12
Użytkownik
#16 - Posted: 26 Gru 2008 09:12 
I teraz napiszmy co znaczy w wystarczających ilościach? Czy potrafimy to określićc nie robiąc badań?
Ja karmię swoje ryby trzy razy dziennie (trofeusy) - i dodatkowo dodaję im do skubania glony i tabletki dla glonojadów - ile razy podejdę do zbiornika to woda kipi i chciałyby jeszcze. Czy to oznacza, ze mam im dać jeść? Nie - one maja już wyrobiony instynkt - jak mnie widzą to myślą tylko o jedzeniu.

Zgadzam się z Martą w 100%, ładna polemika się wywiązała, pozwolę sobie jeszcze tylko na krótko wrócić do karmienia i roślin, musicie się zgodzić iż tropheusy to skubacze i w naturze żerują jak "krówki na pastwisku" przez większość dnia skąd pewnie się wzięło określenie zdrowy tropheus to głodny tropheus. Karmie ryby 5 x dziennie w ilościach które znikają w przeciągu kilkunastu sekund, poza tym napisałem że moje trofcie z upodobaniem NISZCZĄ rośliny, a nie je zjadają a to uważam jest zasadnicza różnica.

Pozdrawiam Radek

Autor karlos
Użytkownik
#17 - Posted: 26 Gru 2008 10:57 
http://pl.youtube.com/watch?v=AmWysdWRkUs&translat ed=1

Przykład roślinnego akwarium z tropheusami.

Autor Beliar
Użytkownik
#18 - Posted: 26 Gru 2008 11:13 

Autor karlos
Użytkownik
#19 - Posted: 26 Gru 2008 12:22 - Edytowany przez: karlos 
Jak widać można poeksperymentować z roślinami w Tandze.
Zacytuje może post który napisałem kilka lat temu :).

Rośliny
Jak wiadomo w naturalnym biotopie Tanganiki właściwie brak roślin wyższych, niemal wyłącznie są to nitkowate glony porastające skały. Jednak dlaczego tak mało roślin umieszczamy w naszych zbiorniczkach? Szczerze mowiac nie bardzo to rozumiem. Jeśli juz ktoś decyduje sie na posadzenie roślin to niezmiennie są to anubiasy lub kryptokoryny, ktore nie wyglądają zbyt efektownie. Przecież bardzo dobrze rosna w wodzie tanganikańskiej niemal wszystkie "amazonki". Woda w Tanganice nie jest taka bardzo twarda zeby te rosliny nam nie rosly . Można sprobować też posadzić lotosy, u mnie zawsze świetnie rosły w akwarium z naskalnikami (moze to istotne, ze rosły gdy wystroj stanowiły marmury a z piaskowcami padały )świetnie wyglada mech jawajski obrastający skalki... ale rosnie jednak o wiele wolniej niz w miekkiej wodzie... ale rośnie . Ja sadze swoje żabienice w pojemnikach sklejonych z kawalkow marmuru i wkomponowuje taka "doniczke" w konstrukcje skalna i zabezpieczam wiekszymi kawałkami przed wykopaniem....nasze rybki to jednak niesamowici kopacze . Nie wiem jak potraktują taka dekoracje trofcie ..ja mam miesożercow ..ale napewno warto poeksperymentowac i zerwac z ta "tradycja" anubiasową. Pozdrawiam i życze powodzenia Karlos

Autor admin
Admin
#20 - Posted: 26 Gru 2008 12:49 
Wasze gusta, Wasz wybór wystroju....ale środowisko zycia tych ryb wygląda mniej wiecej tak:




Marta

Autor marti
Użytkownik
#21 - Posted: 26 Gru 2008 14:05 - Edytowany przez: marti 
Marta podała przykład (zdjęcie powyżej) do którego myślałem że wszyscy dążą, a tu takie "klocki, że cenka opada".
Wiem, że nie jest łatwo osiągnąć wystrój zbliżony do naturalnego środowiska, ale sądziłem że wszyscy przynajmniej próbują, a tu... pełne zaskoczenie !

Do akwarium z tym lotosem, brakuje jeszcze tylko ceramicznego nurka i zamku z bąbelkami powietrza.
No ale cóż, z gustami się nie dyskutuje.

W wypowiedziach odnośnie karmienia i pokarmów, całkowicie zgadzam się Martą.

Autor karlos
Użytkownik
#22 - Posted: 26 Gru 2008 15:41 
Nie nie :).
Temat tutaj poruszany to taki: jakie rośliny ...
A nie jak zrobić kopie jeziora.

Wszyscy doskonale wiedzą jak wygląda naturalne środowisko Tropheusów ;)

Jeśli więc chodzi o to jakie rośliny, to odpowiedz brzmi-dowolne:).

Autor marti
Użytkownik
#23 - Posted: 26 Gru 2008 15:50 
Temat tutaj poruszany to taki: jakie rośliny ...
A nie jak zrobić kopie jeziora.
Jeśli więc chodzi o to jakie rośliny, to odpowiedz brzmi-dowolne:).



A to też prawda ;)

Autor Beliar
Użytkownik
#24 - Posted: 26 Gru 2008 15:53 
Do akwarium z tym lotosem, brakuje jeszcze tylko ceramicznego nurka i zamku z bąbelkami powietrza.
No ale cóż, z gustami się nie dyskutuje

No tak ale sadzenie np cryptocotyn , microsorium czy anubias tez jest odlegle od biotopu
Te zdjecia akurat przedstawia akwa mojego kolegi i te akwa na zywca naprawde robi wrazenie
W wypowiedziach odnośnie karmienia i pokarmów, całkowicie zgadzam się Martą.
no cóz kazdy ma jakies zdanie:))
Jarek

Autor marti
Użytkownik
#25 - Posted: 26 Gru 2008 16:05 
no cóz kazdy ma jakies zdanie:))

Jarku, tak naprawdę nie było dużej różnicy w Twoim zdaniu na ten temat i wypowiedziach Marty, ona je tylko rozszerzyła i umotywowała, tak sądzę.

Autor Beliar
Użytkownik
#26 - Posted: 26 Gru 2008 16:55 

Do akwarium z tym lotosem, brakuje jeszcze tylko ceramicznego nurka i zamku z bąbelkami powietrza.
No ale cóż, z gustami się nie dyskutuje

Jesli ktos nie zrozumial:)
Piszac o tych lotosach ja mialem na mysli to ze ryby prawidlowo odzywione nie ruszaja nawet lotosa(mojemu koledze nie chodzilo o odwzorowanie biotopu poprostu z braku warunków polaczyl tropheusy które kocha z roslinami)
A co do efektu naprawde wyglada to fajnie(co nie znaczy ze podoba mi sie taki pomysl(po prostu kazdy ma jakis swój poglad na akwarystyke ;))
Jarek:))

Autor rambowskixx
Użytkownik
#27 - Posted: 26 Gru 2008 17:01 - Edytowany przez: rambowskixx 
To czy damy rośliny czy nie jest jedynie rzeczą gustu. Jeśli zdołamy utrzymać odpowiednie parametry wody a nie wyobrażamy sobie zbiornika bez roślin to dlaczego mamy zrezygnować z takiego wystroju. Skoro Aki dodał temat jak w tytule to wychodzę z założenia, że parametry ma w porządku i chciał porady jakie rośliny będą w stanie wytrzymać wodę przygotowaną typowo pod Tanganikę. Nie rozumiem w jakim celu są poruszane tematy poboczne. Nie możemy też pisać, że ktoś ma brzydkie akwarium i kpić sobie z niego bo w rzeczywistości nasz zbiornik może się również nie podobać dla kogoś mimo iż jest typowo biotopowy. Proponuję więc wrócić do tematu, który przypomnę brzmi Jakie rośliny ...


Pozdrawiam wracając do dalszego obżerania się;-).
Łukasz

Autor admin
Admin
#28 - Posted: 26 Gru 2008 17:11 
Piszac o tych lotosach ja mialem na mysli to ze ryby prawidlowo odzywione nie ruszaja nawet lotosa

Jak z tego wynika, ja karmię ryby nieprawidłowo, bo u mnie zjadają nie tylko wszelkiego rodzaju dobre ( i to w sporych ilościach) pokarmy, ale także i glony i rośliny. Nie ruszają anubiasów i kilku gatunków mchów, ale uwielbiają rzęsę, rogatka (które dla nich specjalnie choduję). Wg mnie chwała im za to:))

Marta

Autor admin
Admin
#29 - Posted: 26 Gru 2008 17:21 
Jakie rośliny ...

II numer Tanganika Magazyn - strona 74 - P. Baszucki z www.roslinyakwariowe.pl przedstawił propozycję roslin do zbiornika tanganickiego, które wg niego prawidłowo bedą rosły w takim zbiorniku. Ja dodam, ze z piaskówkami dobrze spisuja się rogatek, mchy. Super wyglądaja walisnerie, tylko....nie zawsze udaje je sie utrzymać Problem w wielu wypadkach wynika z:

- niezbyt silnego oświetlenia

- używania soli niejodowanej

- wysokiego pH

Marta

Autor Beliar
Użytkownik
#30 - Posted: 26 Gru 2008 17:34 
Jak z tego wynika, ja karmię ryby nieprawidłowo, bo u mnie zjadają nie tylko wszelkiego rodzaju dobre ( i to w sporych ilościach) pokarmy, ale także i glony i rośliny
Tego nie powiedzialem:))

Muszę jednak nieco polemizoważ z Tobą. Nie uwazam, że przekarmianie ryb i dawanie im sporych ilości jedzenia tyle razy dziennie jest dobre (pokarmy sztuczne). Może ryby wtedy mnozą sie swietnie, ale ich układ pokarmowy bardzo sie zmienia i prawdopodobnie czas ich życia nie będzie zbyt długi

Mysle jednak że Ty Marto napisalas ze przekarmiam moje tropheusy dlatego dobrze mi sie mnoza:))
Zastanawiam sie tez czy moje ryby nie sa chore poniewaz mnoza sie swietnie i nie jedza roslin;))
Jarek

Strona  Strona 1 of 2:  1  2  Next » 
Tropheini Forum Tropheus Tanganika / Tropheini / Jakie rośliny ... Top

Twoja wypowiedź Click this icon to move up to the quoted message

 

 ?
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą tutaj pisać. Zaloguj się przed napisaniem wiadomości albo zarejstruj najpierw.
 
 
  Forum Tropheus Tanganika Wygenerowane przez Simple Bulletin Board miniBB ®