Forum Tropheus Tanganika
 - Forum - Rejestracja - Odpowiedz - Szukaj - Statystyki - Faq -
Tropheini Forum Tropheus Tanganika / Tropheini /

Zjadanie narybku przez dorosłe trofy WF

Strona  Strona 2 of 2:  « Previous  1  2  
Autor bemben99
Użytkownik
#31 - Posted: 24 Sty 2009 16:08 
Zbiornik nieduży :( 280L netto, dlugosć 140cm. 17 dorosłych Chipimbi WF 6/11 i maluchy.

Tomek

Autor rambowskixx
Użytkownik
#32 - Posted: 24 Sty 2009 16:14 - Edytowany przez: rambowskixx 
Stosunkowo mały baniaczek jak na takie stado ryb z odłowu dlatego też obserwacje pewnych zachowań mogą być u Ciebie zupełnie inne niż np. u mnie a jeszcze inne niż u kogoś kto ma akwarium 1000 czy ponad 1000 litrowe. Może ktoś kto ma naprawdę potężny "baniak" zabierze głos w tym temacie co da nam szerszy pogląd na sprawę.


Łukasz

Autor bemben99
Użytkownik
#33 - Posted: 24 Sty 2009 16:24 
Dobrze by było. Mam swiadomość, że w takim baniaku jak u mnie szanse narybku sa niewielkie i nie stawiam pytania dlaczego tak dużo ich ginie. Prawie oczywiste, że będzie to funkcja przestrzeni. Rozważam kwestię czy dorosłe nagminnie zjadają mlode czy tylko gnębią "dla zasady" co wynika z agresywnej natury tych ryb.

Tomek

Autor admin
Admin
#34 - Posted: 24 Sty 2009 16:32 
Istnieje mozliwosć, ze przy tak małym zbiorniku młode są eliminowane celowo- nie ma już na nie miejsca.

Marta

Autor salmo70
Użytkownik
#35 - Posted: 24 Sty 2009 18:47 
Witam.

Też nie wydaje mi się aby odłów w naturze żywił się narybkiem własnego gatunku tego typu zachowanie jest bardziej charakterystyczne raczej dla drapieżców niż roślinożerców.

Nie do końca tak jest Łukaszu.Ryby wszystkich preferencji pokarmowych okresowo stają się kanibalami.Bardzo często zjawisko to występuje u narybku(nawet ryb stricte roślinożernych).

Może po prostu przy diecie zbyt ubogiej w jakiś związek ryby po spróbowaniu malucha dochodzą do wniosku, że może się on nadawać do tego aby uzupełnić dietę.

Ryby na pewno do żadnych wniosków nie dochodzą,a maluchy są pożerane instynktownie.Te nadające się do konsumpcji są zjadane(wielkość,kształt itp),a te np zbyt duże są uśmiercane,a jakie jest podłoże takiego zachowania ?No cóż myślę,że znaczenie mogą tu mieć agresja,ciekawość,no i żarłoczność(a nóż da się zeżreć-za duży-może następny będzie ok).Oczywiście przypisywanie rybom takiego toku myślenia to błąd,ale tak widzę mechanizm,który tym kieruje.

Poza tym skoro zauważyłeś coś takiego raz czyli szczątki malucha w odchodach to istnieje prawdopodobieństwo, że został on połknięty przez przypadek mówiąc krótko w afekcie;-).


Obserwowałem wielokrotnie pożeranie młodych Eretmodusów przez Tropheusy.Wielkość młodych sprzyjała konsumpcji,dlatego były zjadane bez mrugnięcia okiem.
Łukaszu używając Twojej terminologii uważam,że Trofki zabijają młode i zjadają z całkowitą premedytacją.

Przyroda jest brutalna.Nasze ryby są piękne,lecz są jej częścią i poddają się jej prawom.Po pierwsze przeżyć,po drugie rozmnożyć się i aby tego dokonać wszystkie chwyty dozwolone.Serdecznie pozdrawiam.Robert.

Autor rambowskixx
Użytkownik
#36 - Posted: 24 Sty 2009 20:00 
Nie do końca tak jest Łukaszu.Ryby wszystkich preferencji pokarmowych okresowo stają się kanibalami.Bardzo często zjawisko to występuje u narybku(nawet ryb stricte roślinożernych).

Czy występuje też u trofeusów??? możemy tylko przypuszczać, iż taka sytuacja może mieć miejsce w jeziorze lub też nie.

a nóż da się zeżreć-za duży-może następny będzie ok)

Czyli jednak w jakimś stopniu myślą i dochodzą do pewnych wniosków;-). To zaprzeczenie Twojej wcześniejszej tezy;-).

uważam,że Trofki zabijają młode i zjadają z całkowitą premedytacją.


Gdyby miały większe mózgi na pewno można by z całą pewność skłonić się do tego ale ponieważ nie należą do zbyt myślących istot to podejrzewam że czasami kieruje nimi jednak zwykła ciekawość.

Pozdrawiam
Łukasz

Autor salmo70
Użytkownik
#37 - Posted: 24 Sty 2009 21:07 
a nóż da się zeżreć-za duży-może następny będzie ok)

Czyli jednak w jakimś stopniu myślą i dochodzą do pewnych wniosków;-). To zaprzeczenie Twojej wcześniejszej tezy;-).


a nóż da się zeżreć-za duży-może następny będzie ok).Oczywiście przypisywanie rybom takiego toku myślenia to błąd,ale tak widzę mechanizm,który tym kieruje.

Jak widać w swojej wypowiedzi skomentowałem tę nieścisłość .Bardziej rolę odgrywa tu instynkt,a nie myślenie.

Czy występuje też u trofeusów??? możemy tylko przypuszczać, iż taka sytuacja może mieć miejsce w jeziorze lub też nie.


Jak dla mnie potwierdzenie obserwujemy w naszych baniakach(to maleńki kawałek jeziora).

Gdyby miały większe mózgi na pewno można by z całą pewność skłonić się do tego ale ponieważ nie należą do zbyt myślących istot to podejrzewam że czasami kieruje nimi jednak zwykła ciekawość.


Zgadzam się.O premedytacji pisałem trochę na przekór:))O ciekawości też pisałem wyżej.Pozdrawiam.

Autor rambowskixx
Użytkownik
#38 - Posted: 24 Sty 2009 21:25 
Jak dla mnie potwierdzenie obserwujemy w naszych baniakach(to maleńki kawałek jeziora).

To raczej mikroskopijny kawałek jeziora i niestety wydaje mi się, że nawet w kilku metrowych zbiornikach ryby mogą się zachowywać nienaturalnie. Stąd też nie wiemy jak cała sytuacja wygląda w jeziorze. Szkoda, że na forum nie ma kogoś kto mógł by się podzielić doświadczeniami z obserwacji naturalnego biotopu ale kto wie może warto mieć nadzieję;-).


Łukasz

Autor admin
Admin
#39 - Posted: 24 Sty 2009 21:31 
Szkoda, że na forum nie ma kogoś kto mógł by się podzielić doświadczeniami z obserwacji naturalnego biotopu ale kto wie może warto mieć nadzieję;-).


Zapytamy Everta jak wróci - zapewne ma bogate obserwacje:))

Marta

Autor salmo70
Użytkownik
#40 - Posted: 24 Sty 2009 21:33 
To prawda.A nadzieję zawsze warto mieć:)))Ja gapię się w to szkiełko i widzę jezioro...no może nie teraz bo nawrzucałem rurek pcv...

Autor rambowskixx
Użytkownik
#41 - Posted: 24 Sty 2009 21:33 
Zapytamy Everta jak wróci - zapewne ma bogate obserwacje:))


To na pewno wniesie wiele do jak, że nurtującego zagadnienia. W takim razie Marto pamiętaj, że obiecałaś zapytać;-).

Łukasz

Autor admin
Admin
#42 - Posted: 24 Sty 2009 21:37 
Łukaszu będę pamietała, może zresztą będziemy w stanie zadać mu to pytanie razem:))

Marta

Autor rambowskixx
Użytkownik
#43 - Posted: 24 Sty 2009 21:42 
Łukaszu będę pamietała, może zresztą będziemy w stanie zadać mu to pytanie razem:))

Nie ma problemu ale Ty Marto będziesz tłumaczyć bo ja tylko "pa ruski charaszo gawariu";-).


Łukasz

Autor admin
Admin
#44 - Posted: 24 Sty 2009 21:43 
Ok Łukaszu:))

Na razie musimy poczekać na powrót. Evert "baluje" nad Tanganiką do połowy lutego.

Marta

Autor rambowskixx
Użytkownik
#45 - Posted: 24 Sty 2009 21:45 
Na razie musimy poczekać na powrót. Evert "baluje" nad Tanganiką do połowy lutego.


No tak dla niego to naturalna sprawa a dla mnie marzenie życia;-)

Łukasz

Autor admin
Admin
#46 - Posted: 24 Sty 2009 21:48 
Evert bez nurkowania i Tanganiki chyba nie może juz żyć, to jak narkotyk.

Marta

Strona  Strona 2 of 2:  « Previous  1  2 
Tropheini Forum Tropheus Tanganika / Tropheini / Zjadanie narybku przez dorosłe trofy WF Top

Twoja wypowiedź Click this icon to move up to the quoted message

 

 ?
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą tutaj pisać. Zaloguj się przed napisaniem wiadomości albo zarejstruj najpierw.
 
 
  Forum Tropheus Tanganika Wygenerowane przez Simple Bulletin Board miniBB ®