Witam wszystkich piszę ten post bo wydaje mi się, że stało się coś bardzo dziwnego, a mianowicie doszło do pierwszego tarła.
Niektórzy pewnie powiedzą co w tym dziwnego, ale oceńcie sami.
Ryby są bardzo młode urodzone na przełomie kwietnia i maja 2009, jest to pokolenie F1 od początku przebywały z rodzicami w zbiorniku 450 litrów, następnie w sierpniu 2009 zamieszkały u mnie w akwarium 500litrów. Tworzą stadko składające się 23 sztuk i są jedynymi mieszkańcami zbiornika.W chwili obecnej mają około 6 cm.

To co mnie tak dziwi to to, że to tak szybko według mojej wiedzy kasanga bardzo późno dojrzewa i pierwszego tarła spodziewałem się gdy ryby będą miały co najmniej 1,5 roku. Wiem że pierwsze udane odchowanie narybku nastąpi dopiero za którymś razem, ale dziwi mnie fakt samego przystąpienia do tarła u tak młodych ryb.

w linku zamieszczam króciutki filmik ( przepraszam za dźwięk :) w tle dzisiejszy odcinek "wojna i pokój" ale nie umiałem wyłączyć dźwięku )


Ciekawi mnie to czy spotkaliście się już z takim przypadkiem i tylko dla mnie jest to takie dziwne

Pozdrawiam Radek :)

Na filmie nie widać, żeby samica składała ikrę. Czy widzisz jaja w pysku samiczki?

Samej ikry nie widziałem, ale ma pełny pyszczek

Młode osobniki, które nie przebywają w grupie z dorosłymi znacznie szybciej dojrzewają i mogą szybciej podchodzić do tarła.

Marta

Jeśli ma pełny pyszczek to faktycznie szybko im poszło, cóż należy to odbierać jako nagrodę za dobre traktowanie

Jeśli ma pełny pyszczek to faktycznie szybko im poszło, cóż należy to odbierać jako nagrodę za dobre traktowanie

Staram się chyba jak każdy, zapewnić jak najlepsze warunki :)

Ciekawe ile czasu będą potrzebowały młode mamuśki, żeby nauczyć się donosić ikrę?

A za którym razem obserwowaliście u siebie pierwsze "w pełni" udane tarło zakończone wypuszczeniem maluchów

U mnie było to 5 tarło(które zauważyłem). Samiczka miała ikrę, ale po 5 dniach jakby jej ubyło(było mniejsze wybrzuszenie). Ale po ok 35 dniach wypuściła 1 rybkę, która miała ok 1cm długości. Dodam, że mam akwa 450, wiek ryb to ok 13miesięcy, stado 22szt. mbita. pierwsze próby tarła były już półroku temu(ale takie symulowane bez ikry).

Czyli przy dobrym wietrze za pół roku mam szanse oglądać u siebie maluszki :)
choć i tak jestem strasznie zadowolony z zaistniałej sytuacji, jak skwitowała to moja żona gdyby nie uszy cieszył bym się na okrągło :)

Witam
Moje Kasangi udane tarło miały za 2,3 razem,ale rybcie były większe ok. 8-10cm.Pierwsze udane zakończyło się wypuszczeniem jednego maluszka.Drugim razem były już 3 maluchy, a w chwili obecnej kolejna samiczka inkubuje po tarle odbytym cztery dni temu.Mam jeszcze w zbiorniku Karago i zauważyłem że przy podobnej wielkości samiczek Karago mają więcej potomstwa 1 tarło- 3szt, 2 tarło-5szt
Pozdrawiam
Krzysiek

Mam jeszcze w zbiorniku Karago i zauważyłem że przy podobnej wielkości samiczek Karago mają więcej potomstwa 1 tarło- 3szt, 2 tarło-5szt

Czy liczysz tylko to co przeżyło? czy tyle maluchów miały w pysku?

Marta

kulus12

Czyli przy dobrym wietrze za pół roku mam szanse oglądać u siebie maluszki :)

Niekoniecznie, może teraz już samiczka donosi ikrę. Gębacze w akwarium czasem noszą skutecznie od pierwszego tarła czasem po kilku a czasem nie robią tego do końca życia.

sander

może teraz już samiczka donosi ikrę

pobożnym życzeniem było by abyś się nie mylił :)

pobożnym życzeniem było by abyś się nie mylił :)

Dla otuchy powiem Ci, że np. w stadzie Kasakalawe, które pływa w sklepie mojego kolegi wszystkie samiczki, które podeszły już do tarła donosiły potomstwo a nosiły młode po dwa miesiące.

Czy liczysz tylko to co przeżyło? czy tyle maluchów miały w pysku?

Nie zauważyłem więcej trofci wypuszczonych na raz z pyszczka.
Maluszki które później same pływały w zbiorniku pojawiały się nie naraz tylko pojedynczo.Pierwsze które pozostawały poza pyszczkiem mamy wyraźnie od niej uciekały nie dając się złapać mimo że samiczka długo próbowała je wziąść do pyszczka.To sukcesywne wypuszczanie bądź ucieczki z pyszczka trwało nawet do 3 tygodni po tym jak je pierwszy raz samiczka wypuściła a ja to akurat zauważyłem.Co do przeżywalności to tylko przy pierwszym tarle Karago zauważyłem że samiczka wypuściła 5szt.maluszków a przeżyły tylko 3szt.Tych pozostałych nigdy nie znalazłem nawet małych szczątków

Krzysiek

Jaką masz temperaturę,że tak szybko podeszły Ci do tarła?

Średnio 26-27 stopni

gratulacje ja mam juz 10 tarlo z kolei i nic nie donosza ryby maja ponad rok

ogulnie to samiec namawia do tarla a potem atakuje samice

ogulnie to samiec namawia do tarla a potem atakuje samice
zazwyczaj świadczy to o tym, że samica nie jest jeszcze gotowa ;)
Cierpliwość i wytrwałość to podstawa w akwarystyce :D

Miałem podobnie, skutecznych godów doczekałem się dopiero, gdy rybcie miały 15m-cy, więc minęło ok 8-m-cy. Nie liczyłem za którym tarłem doszło do skutku, bo co chwile któraś nosiła raz krócej raz dłużej, ale bez sukcesu. Nawet w chwili obecnej zdarza się u mnie, że samce nagabują inkubujące samice. Wydaje mi się, że dla młodych samic najważniejszą sprawą jest nauczenie się pobierania pokarmu w trakcie inkubacji, aby nie połykały przy okazji ikry.

Pozdrawiam Radek

Oprócz czasu nauki prawidłowej inkubacji ważne jest, aby ryby miały spory zbiornik i zwłaszcza młode inkubujące samice mogły spokojnie oddalić się od stada. Często jest tak, ze samica nie ma możliwości "ukrycia się" i samiec ją cały czas drażni. Wtedy dochodzi do straty ikry. W stadzie gdzie jest cały czas agresja samice wymagają długiego czasu. Zaobserwowałam, że ryby z odłowu nawet młode inkubują ikrę bez problemu. Dominujące samice zupełnie nie maja problemu i zwykle nie oddalają się od stada.

Marta

akwa mam 600l i sporo kryjowek aktualni nosza 2 samice ikre kiedys nawet odlowilem ale to tez nic nie dalo

Kryjówki nie oznaczają spokoju w zbiorniku. W kryjówka chowają się dominujące osobniki, a nie samice po tarle czy osobniki podległe.

Pokaż zdjęcie zbiornika. Napisz coś o obsadzie.

Marta

jest 9 kasangi 2 samce na pewno .Plywaja tez dubois 10szt.bemba 6 3-4cm

Czy uważasz, że masz super obsadę, bo ja nie. Chyba wiesz dlaczego.

Marta

A co jest nie tak w tej obsadzie?

A co jest nie tak w tej obsadzie?
pod względem krzyżowania jest poprawnie , niestety Pani Marcie chodzi o ilość ryb w danej odmianie , jest ich po prostu za mało , zwłaszcza kasangi i bemby

To co napisał siwy1973, zbyt małe grupy ryb, niepotrzebna mieszanka trzech gatunków/wariantów.

Marta

Witam!!!też psiadam stado Kasang w 300l zbiorniku,ryby się wycierają ale tak jak pisali poprzednicy samiczki potrzebują miejsca żeby bezpieczenie donosic ikre.u mnie najwidoczniej jest za mało miejsca bo ryby po 10-14 dniach ikry juz nie mają a sa nękane przez samce.stadko ma 2,5 roku wielkosc ryb od 7 do 11 cm.
ponizej moje stado 23 szt

dubois i bemba to tylko tak do ozdoby miala byc sama kasanga i dokupiona bedzie wiem ze troche pozno ale inne sprawy finansowe ale nie przyposzczal bym ze takie male stado ma ciezko donosic mlode cierpliwie poczekam