Pozostając w kręgu niebieskich kongijskich Cyphotilapia, tym razem będę miał przyjemność podpatrywać jak rosną i mam nadzieję z czasem rozmnażają się Cyphotilapia gibberosa Moba.
Maluchy F1 są na razie długości 2-3 cm. Pływają tymczasowo w niewielkim, bo 250 L akwarium, w towarzystwie Altolaprologus compressiceps Goldhead F1. Również małych F1, po rodzicach, kupionych w 2007 roku w Krakowie u Marty i Roberta.
Zbiornik tym razem będzie o wymiarach 160x100x60cm, czyli 960 litrów brutto.
Szkło już się kroi i będzie gotowe w przyszłym tygodniu.
Filtracja : Eheim 2080 oraz 2026.
Obsada, która zasiedli zbiornik to tytułowa Cyphotilapia gibberosa Moba, Altolaprologus compressiceps Goldhead oraz Callochromis Macrops Ndole Red.
Zastanawiam się nad dołożeniem Cyprychromisów jumbo, ale boję się że zbiornik będzie już wtedy mocno przerybiony.
Jak sądzicie ?
Na razie na miejscu jest tylko stelaż :
Myślę nad aranżem. Spora powierzchnia dna daje duże możliwości. Mając na względzie upodobania frontoz, skłaniałbym się ku ciemnemu wystrojowi.
Tło z pewnością będzie stanowiło czarne spienione pcv, które sprawdziło mi się doskonale już poprzednio.
Zastanawiam się za to nad skałami...
Serpentynity też mi się sprawdziły, jednak niektórzy bardziej chwalą filit.
Czy są jakieś istotne przewagi filitu nad serpentynitem ?
Marcin