Witam
Dorzuce coś od siebie.W tej chwili w moim zbiorniku 1100 litrów pływa tylko 5 sztuk frontoz wielkości od 22 do 28 cm w ukladzie 2/3.Aktualnie dwie sztuki są dosyć mocno pobite przez dominującego samca.Mimo kilku sporych kryjowek agresja w takim wydawałoby się dużym zbiorniku jest spora a te wielkie przecież ryby często nie mają gdzie uciec.Obserwując frontozy stwierdzam jedno - wymagają ogromnych zbiorników.Biorąc pod uwagę, że ryby ciągle rosną wydaje się że moje akwarium wcale nie jest jakieś duże.
Nawiązując do tego co napisał Nechor, również zapraszam do siebie ;) Nie wiem czy wpływ na zachowanie moich ryb ma miejsce odlowu ale oglądając wiele filmów z frontozami jestem w szoku co też te moje gałgany wyczyniają.Bardziej przypominają mi stado trofeusów,niż spokojnych, "statycznych" ryb.
Tutaj link do starego już filmiku z moim zbiornikiem.Co prawda ryby są karmione,ale zapewniam że normalnie pływają niewiele wolniej.
http://www.youtube.com/watch?v=4LsMHC0fLb8
Maciek