Nie miałam nigdy takich starych Bemb i dodatkowo nie wiadomo jakiego pochodzenia, ale wg mnie te osobniki są dziwne, nawet jak pas jest rozmyty, co może się zdarzyć u podległych osobników, to raczej nie sięga on do ogona, jak w tym wypadku. Czystość lub powiedzmy jakość tych ryb stawia wiele do życzenia. Bemba jaśnieje od głowy do powiedzmy 2/3 ciała, ale nie ma ciemnej głowy, a pomarańczowych plam tuż przy ogonie. Takie pomarańczowe plamy widoczne są właśnie tutaj u niektórych osobników.
Takie jest moje zdanie. Jednak opowiadanie o czystości czy nie w tak niewłaściwym akwarium jest trudne. Być może ryby te przeniesione do odpowiedniego zbiornika miałyby inne ubarwienie.
Marta |