Przy rozmowie z wami na temat tropheusa jednak udało mi się jednak znaleść miejsce na nowy zbiornik 170*60*50 Wystrój bedzie filtr zewnętrzny i wewnętrzny w tym wapienie i piasek Więc za jakieś czas postawie nowy zbiornik.W którym będą pływac moje rybki. Caramby Eretmoduy i jeszcze nie wiem jakie wiec proszę was o pomoc jakie mógł bym jeszcze dodać.

Myślę, że wystarczą te dwa gatunki, będzie wystarczająco wesoło sam zobaczysz.

Wiec ile mógł bym mieć tropheusa w tym zbiorniku 170/60/50 jak na razie mam maluszki 11 sztuk i czekają aż je przełożę do większego zbiornika ale,potrwa to jeszcze około 2 miesięcy.Aż będę miał przypływ większej gotówki a, już nie mogę się doczekać. Po zrobieniu tego zbiornika pokażę zdjęcie.

jak zauważyłem to jesteś na forum od stycznia 2008 r. tj. ponad 4 lata i pytasz o podstawowe sprawy nie mówiąc już o mieszaniu biologii ...na razie mam maluszki 11 sztuk ...

stwierdziłem ze nie będę mieszał gatunków tropheusa bo z tego co mi wiadomo i słyszałem to tropheusy mieszkają na różnych głębokościach.a co do mieszania biologi to stwierdziłem ze pozostanę przy jednej odmianie tropheusa. A te co mam to przez 2 miesiące podrosną troszkę nie pamiętam ile jeszcze mógł bym jeszcze dodać ich żeby nie było za dużo i żeby dobrze się czuły

Co ma mieszanie gatunków,a także głębokości na których żyją one w naturze,jeśli kupisz ryby wychowane w akwarium lub sprowadzone ,ale już po kwarantannie?
Druga sprawa to mieszanie biologii:),jeśli kupisz carmby z innego akwarium ,to nie będziesz miał tego zjawiska?:)
Sądzę też ,że do takiego zbiornika warto by pomyśleć nad jeszcze jednym ,wydajnym kubłekiem.Jeden zewnętrzny i jeden wewnętrzny to lekko przymało.
W takim szkiełku,absolutnym minimum jak dla mnie,to 30-35 sztuk trofeusa.

możesz dorzucić jakieś sumiki i kraby lub ślimaki

w mieszaniu biologii chodzi o dokładanie i łączenie ryb z różnych źródeł i różnym czasie, a nie różnych odmianach

duch myślę, że na eheimie III 2180 lub classic 2260 i wewnętrznej gąbce będzie ok :)

a tak na poważnie to mam minimalnie większy zbiornik i na 700 aquaela i wew. gąbce jest ok aczkolwiek mógłby być ciut mocniejszy

Przy niedużej obsadzie,marnym karmieniu i solidnych podmianach:)ujdzie,ale to o krok od problemów:), jestem zwolennikiem sporego przerybienia,więc nie ryzykowałbm:),zwłaszcza,że zdarza mi się bywać poza domem po 5-10 dni kilka razy w roku:)
Odrazu uprzedzę pytanie,dlaczego spore przerybienie?,duże akwa i mała ilośc tropheusów=problem:)

,duże akwa i mała ilość tropheusów=problem:) racja ja się noszę z zamiarem zmiany kubełka i myślałem o jednym z ww. wymienionych eheimów tylko się zastanawiam jak z ich głośnością, a cała moja obsada to 46 sztuk wszystkiego

Ja obecnie posiadam dwa filtry wewnętrzny AquaEl Turbo Filter 1100 oraz zewnętrzny JBL Cristalprofi e901 rybami którymi będę zarybiał zbiornik będą pochodzić od tego samego hodowcy

Witam
Jeśli mogę podpowiedzieć w wyborze filtrów eheim ja wybrałbym starszy model po co przepłacać (no jesli kogoś stać)
Osobiscie mam dwa modele eihema 2228 i 2075

2075 jest głosniejszy i nowszy model
2228 jest cichszy i starszy model
Bardziej jestem zadowolony z 2228 ,myslę ze te nowsze modele wymagaja troche jeszcze dopracowania ,a poza tym wazny jest wkład w filtrze i przepływ niz wyglad


Pozdrawiam

moja filtracja która teraz posiadam to mam to wewnętrzny AquaEl Turbo Filter 1100 oraz zewnętrzny JBL Cristalprofi e901 jak na razie nie mam kaski żeby dodać jeszcze jeden filtr to jak na razie nie mam więcej kasy.Generalnie filtracja tych dwóch filtrów to 2000l/h

przepraszam za pisownie dwu krotną

Hej IMO nie ma cichszych filtrow niz eheim, porownywalne ale czy cichsze? Jesli to jedyna Twoja zagwozdka to bierz w ciemno. Poluj na uzywany, jest ich mnostwo na alledrogo jesli chcesz zaoszczedzic. Ja dorwalem np 900zl taniej uzywke w stanie perfekt.

Knowhow szukałem ww. eheimów lecz używek nikt nie sprzedaje, ale dzięki

maxs jeśli jeszcze nie nabyłeś karamby to sie zastanów nad tym wariantem kolorystycznym ponieważ tak ciemnie trofeusy nic, a nic się nie prezentują i przypominają raczej czarną przemieszczającą się plamę. mam to samo z chipimbi tylko ładnie wyglądają wieczorem gdy widać na nich ładnie wyglądający bordowy pas, a reszta dnia to żadna rewelacja

michał

Tropheusy co mam i widząc ich rodziców osobiście to nie wiem czy były takie całe czarne owszem dokumenty ich widziałem i są rybami WF i są piękne.I nikt mi nie wmówi że wyglądają jak czarna Plama która pływa w zbiorniku.

to tylko moje zdanie ważne aby się Tobie podobały, jak dla mnie to czarna plama i żadna rewelacja dla oka

Tropheusy nie są rybami kolorowymi i w porównaniu do swoich ziomków z Malawi ich kolor wypada słabo ale mają wiele innych cech, które sprawiły, że lubię je na równi z innymi nawet dużo "piękniejszymi" rybami.

Tropheusy nie są rybami kolorowymi

Naprawdę tak uważasz ? Ja uważam , że są wręcz bajecznie kolorowymi np.
- T.Kasanga , T.Ilangi , T.Lufubu , T.Mpulungu itp.
Być może nasycenie tych kolorów nie jest tak mocne jak u gatunków morskich , ale mnie osobiście właśnie kolory pastelowe i nieco stonowane wydają się bardziej naturalne i piękniejsze niż ,, landrynkowe żarówy ''.
Oprócz barw ryb z rodzaju Tropheus fascynuje mnie przede wszystkim ich wspaniały kształt , sylwetka oraz ,, społeczne '' zachowania

lufubu akurat szału nie robi bez dobrego oświetlenia ;-) Pozostałe jak najbardziej szczególnie kasanga i mpulungu które raczej barwy nie tracą

lufubu akurat szału nie robi bez dobrego oświetlenia ;-)

Ja jednak uważam , że są naprawdę pięknie ubarwione lecz , aby zauważyć ich piękne kolory trzeba naprawdę zapewnić im optymalne parametry i nie trzeba żadych super świetlówek bo wystarcza światło dzienne .....
Zgadza się , że często można T.Lufubu spotkać ,, bure '' ,ale w/g mnie jest to winna wyłącznie właścicieli lub ich poprzedników .

A co myślicie o dodaniu Kalambo do Caramby oczywiście od tego samego hodowcy do zbiornika które za miesiąc będę zamawiał 170/60 /50

andzin44
Widziałem już 2 razy u importera i u dwóch znajomych co mają je z różnych firm i nigdy same z siebie nie były ładne. Parametry też nie mają aż takiego wpływu.
Pamiętam jednak jak miałem nkonde które u mnie były cytrynowe a jak wrocili do kolegi to zrobily sie bure (miałem je na przechowanie gdy zmieniał zbiornik)

Mam trochę kolorowych rybek :-) nawet bardzo kolorowych. Tropheus-y nie są pod tym względem wybitne ale to nie znaczy, że są nieciekawe czy nie robią szału. Jak wiecie bardzo lubię trofeusy ale nie można się upierać, że są to ryby wybitnie kolorowe. Tropehsy nie są ubarwione jaskrawo chociaż wiele osób chciało by żeby tak właśnie było.

Widziałem już 2 razy u importera i u dwóch znajomych co mają je z różnych firm i nigdy same z siebie nie były ładne.

Widocznie mamy inne spostrzeżenia lub inaczej interpretujemy pojęcie ,,ładne '' .