Hym!!
W sumie jest to forum o rybach z Tanganiki, ale czasami zaplacze sie do naszej tanganiki jakaś ryba z innego biotopu, jakim jest np. popularnie zwany glonojad. Może Marta nie wytnie tego posta o tej rybie ;-).
W sklepach mozna spotkac rózne gatunki zbrojnikowatych o potocznej nazwie "glonojady" ( w sumie nie wiem dlaczego te ryby tak nazwano, przeciez to samo je np. molinezja, a nie nazywa sie glonajad). Osiagaja one różne rozmiary. Najpopularniejszym jest chyba Ancistrus aff. dolichopterus, zwany inaczej zbrojnikiem niebieskim/ wasaczem niebieskim. Ryba ta dorasta do ok. 13 cm. Wystepuje w Amazonce!!! Do prawidlowego funkcjonowania przewodu pokarmowego wymaga zeskrobywania drwena, nie jest to ryba mięsożerna!!!! Wymaga diety roslinnej. Charakterystyczne dla samców tego gatunku są duze wąsy umieszczone wzdłuż krawedzi górnej szczęki. Samice nie posiadaja takich wąsów, ew. u bardzo duzych samic sa one bardzo małe. Inne gatunki zbrojnikowatych spotykane w naszych akwariach to Pterygoplichthys gibbiceps, Hypostomus (syn. Plcostomus), ale te gatunki osiagaja duzo wieksze rozmiary i nie posiadaja wąsów na pyszczku (moga posiadac na swoim ciele duze kropki, zbrojnik niebieski takich nie ma, jest raczej w plamy).
Wracajac do tematu. Glonojady rzeczywiscie moga zjadac padniete ryby. Jeżeli bedzie to mniejsza rybka to pewnie nic sie nie stanie (jeżeli to nie bedzie podstawowy pokarm), ale jak padnie juz ryba wiekszych rozmiarów to glonajad moze miec problem z trawieniem i równiez paść. Jak juz wspomniałem wcześniej to typowi roslinozercy. Decyzja dotyczaca glonajadów "być albo nie być" należy do Ciebie trzcinko.
Kolejna sprawa to miejsce przebywania trofeusów w jednym miejscu w akwarium. Może rzeczywiście jest zbyt silny prąd wody z glowicy i to rybom przeszkadza. Szczególnie moga tak reagować ryby mlode, ale to wtedy widać po charakterystycznym ustawianiu sie ryb "pod prad". Moze wystarczy zmienic kierunek wylotu wody z glowicy. Może rzeczywiscie te glonojady przepedzaja trofeusy z ich rewiru. Tym bardziej jak to sa mlode ryby, a glonajdy juz sa wyrosnięte/dorosłe. W takim przypadku ja na pewno bym sie pozbył glonojadów. Czy nie obserwujesz jakieś agresji ze strony zbrojników w stosunku do trofeusów?
Leszek |