Forum Tropheus Tanganika
 - Forum - Rejestracja - Odpowiedz - Szukaj - Statystyki - Faq -
Tropheini Forum Tropheus Tanganika / Tropheini /

Petrochromis famula Katete - otwarcie.

Strona  Strona 1 of 4:  1  2  3  4  Next »  
Autor fazi64
Użytkownik
#1 - Posted: 27 Wrz 2006 23:12 - Edytowany przez: fazi64 
Witam,
SA JUZ U MNIE !!! ;))
Dziewiec dorodnych maluszkow, przywiezionych dzisiaj z Krakowa.
Umiescilem je w 93 l zbiorniku kwarantannowym, gdzie beda na razie przebywac i czekac na "awans" do zbiornika glownego (576l - 160x60x60), gdzie dzielic beda miejsce z trofeusami, eretmodusami oraz sledzikami.
Przepelnia mnie radosc wielka, wiec sie nia dziele na forum ;))
Pzdr.
Fazi64

Autor drozd
Użytkownik
#2 - Posted: 28 Wrz 2006 00:28 
nowe ryby to zawsze dużo emocji a w twoim przypadku to przecież petrochromisy co pewnie jeszcze bardziej może cieszyć bo z wypowiedzi wielu osób można wnioskowac że "petrusie" to wyjątkowe ryby... tak na marginesie to moja przyszła planowana kiedys tam trofciarnia obecnie powinna nazywać sie trofciarnio-petrochromisarnią... :-) dziel się uwagami z aklimatyzacji maluszków a potem z bieżących obserwacji, dobrze?

Marek

Autor trzcinka
Użytkownik
#3 - Posted: 28 Wrz 2006 00:51 
gratulako-oj zazdrośnie zazdrośnie.Niech Ci się zdrowo chowają:)

Autor timus
Użytkownik
#4 - Posted: 28 Wrz 2006 07:23 
Ciesze się razem z Toba Krzysiek!

To frajda mieć nowe rybcie a Petrusie są cudne i obok trofci stoja na pudle na ! miejscu ;) Oczywiście w moim rankingu roślinożerców ;)

Marcin.T <')))><

Autor fazi64
Użytkownik
#5 - Posted: 28 Wrz 2006 09:50 
Witam,
Dzieki wszystkim za gratulacje ;))
Wieczorem postaram sie wstawic kilka fotek z zakladania i zasiedlania baniaczka kwarantannowego z moimi Petro (nie zrobilem ich od wczoraj wiele, bo nie chce dodatkowo stresowac rybek).
Dzis rano sytuacja przedstawiala sie tak:
- spogladajac z ukrycia, widzialem zwawo plywajace maluchy,
- po podejsciu do akwarium - panika i chowanie sie pod gabke filtra i grotki z lupkow, jakie umiescilem w baniaczku,
- po podaniu minimalnej ilosci spiruliny - proby jej pobierania (nagle wyskoki z kryjowek, szybkie chwytanie jedzenia i blyskawiczny powrot w ukrycie),
Mam nadzieje, ze stopniowo ryby beda sie przyzwyczajac do nowego otoczenia i w koncu zaczna zachowywac sie normalnie.
Pzdr.
Fazi64

Autor timus
Użytkownik
#6 - Posted: 28 Wrz 2006 10:21 
Tak stopniowo sie oswoją a wtedy będzie ich pełno wszędzie ;)

Marcin.T <')))><

Autor fazi64
Użytkownik
#7 - Posted: 28 Wrz 2006 23:14 - Edytowany przez: fazi64 
Witam,
Zgodnie z obietnica przedstawiam pare fotek z przygotowania:

i zasiedlenia kwarantanny:

Pzdr.
Fazi64

Autor rufus1
Użytkownik
#8 - Posted: 29 Wrz 2006 00:09 
Fazi gratuluje nowych maluszkow!! :-) . Sa super!!
Widac ze to wesole rybki.
Jak u nich z plochliwoscia? Czy caly czas tak siedza schowane pod kamieniami?
Chyba juz cos zaczynaja wcinac, widac po gabce.
Na pewno dostarcza Ci wiele fajnych wrazen i ciekawych obserwacji.
Leszek

Autor fazi64
Użytkownik
#9 - Posted: 29 Wrz 2006 00:17 - Edytowany przez: fazi64 
Witam,
Plochliwe sa jeszcze bardzo. Ale spod gabki wyplynely dosc szybko (zdjecia byly robione tuz po wypuszczeniu z worka, a nowych na razie nie robie, bo nie chce ich jeszcze bardziej stresowac).
Do jedzenia biora sie "z pewna taka niesmialoscia", ale jedza chyba jednak (odchodze zaraz od akwarium, po podaniu pokarmu, zeby smielej wyplywaly z kryjowek), o czym swiadczy ilosc odchodow na dnie i gabce. Juz widac jaka przemiane materii maja te ryby - takie maluchy (a co dopiero dorosle).
Pzdr.
Fazi64

Autor admin
Admin
#10 - Posted: 29 Wrz 2006 06:04 
Petrochromisy wszsytkie mają ogromną przemianę materii. Kochaja jeść i jedzą, ale też bywaja wybredne - tutaj mówie o odłowach. F1 zwykle jedzą każde roslinne płatki i granulki.
Co dziwne famule Katete są bardziej płochliwe niż texas Gold, mimo, ze te też zalicza sie obecnie to gatunka. P. famula.

Płochliwość petrochromisów to chyba cecha tych ryb, nawet te największe w sytuacjach stresowych chowają sią, gdzie się da lub leżą na podłożu.

Marta

Autor jacekkudla
Użytkownik
#11 - Posted: 29 Wrz 2006 08:05 
Fazi jak duże są te maluszki??
JAcek

Autor fazi64
Użytkownik
#12 - Posted: 29 Wrz 2006 08:15 
Witam,
Okolo 2,5-3,0 cm.
Pzdr.
Fazi64

Autor fazi64
Użytkownik
#13 - Posted: 29 Wrz 2006 15:28 
Witam,
Jak myslicie - czy instalowac maluchom karmnik automatyczny (mam wolnego Eheima), bo po porannym karmieniu maja przerwe az do 16-17 w tygodniu. Poza tym jest jeszcze kwestia tej sporej plochliwosci - moze na poczatku lepiej bedzie niepokoic je swoja obecnoscia jak najrzadziej?
Pzdr.
Fazi64

Autor timus
Użytkownik
#14 - Posted: 29 Wrz 2006 15:37 
Ja nie jestem zwolennikiem takich urządzeń. Wole sam karmic ryby. Przeciez to największa frajda obserwowac je jak jedzą. Poza tym one musza sie przyzwyczajać do Twojej obecności. ;) Jak dasz rano a potem o 17 tej i przed spankiem to bedzie OK!


Marcin.T <')))><

Autor danlack
Użytkownik
#15 - Posted: 29 Wrz 2006 15:50 - Edytowany przez: danlack 
Tez mam tez 23-25 takich maluszkow, z czego osiem wpuscilem juz do duzych petrusiow - jakos nie robia im krzywdy, ale jeszcze chowaja sie ile moga. Pozostale w kotniku wciagaja platki jak moga,karmie 3-4 razy dziennie. Karmie tylko platkami Tropical Spirulina Forte (2-3x) i Sera Vege (1x).


Bogdan

Autor fazi64
Użytkownik
#16 - Posted: 30 Wrz 2006 22:26 - Edytowany przez: fazi64 
Witam,
Jestem w szoku przy kazdym karmieniu tych malutkich "potworkow". Jeszcze nie zdazyly sie przestac bac, ale jednak tuz po podaniu jedzonka, co chwile ktorys wyskakuje z ukrycia, zeby lapnac cos do pyszczka. a jak oddale sie spokojnie i spogladam z ukrycia, to dopiero sie dzieje....
To sa "odkurzacze" ;) A gdy pokarm opada na dno (kwarantanna bez podloza) to zachowuja sie jak nieprzymierzajac narkoman wciagajacy dzialke - wsysaja az milo patrzec. Chyba zostane hurtowym nabywca pokarmow roslinnych.
Pzdr.
Fazi64

Autor rufus1
Użytkownik
#17 - Posted: 1 Paź 2006 09:53 
Jezeli chodzi o hurtowe zakupy pokarmow to zapewne tak bedzie.
A pomysl co bedzie jak urosna. Tylko moge Cie pocieszyc, masz jeden z mniejszych gatunków.
Ja pokarmy kupuje na wiaderka bo wydaje mi sie ze jest to najlepsze wyjscie.

Autor drozd
Użytkownik
#18 - Posted: 1 Paź 2006 10:26 
petro to faktycznie muszą mieć apetyt... :-) Leszku jak możesz to napisz jakimi pokarmami karmisz swoje petro (trewavasae, tak?) i na jak długo w takim zetsawieniu starczają ci te wiaderka z pokamami (chyba są po 5l, czy bierzesz te jeszcze większe?) lub inaczej ile litrów pokarmów miesięcznie pochłaniają twoje petro?

Marek

Autor fazi64
Użytkownik
#19 - Posted: 1 Paź 2006 10:59 
Witam,
Kiedy odbieralem w srode ryby w Krakowie, to napatrzylem sie na te olbrzymy (np. Moshi Yellow-cudo). Ale to po prostu inna para kaloszy......
Trzeba by chyba wykopac na dzialce sadzawke w ksztalcie Tanganiki, obudowac szklem w formie ogrodu zimowego z gory, jedna z bocznych skarp tez przeszklic i..... mini tanganikarium gotowe na przyjecie gigantow.
Pzdr.
Fazi64

Autor rufus1
Użytkownik
#20 - Posted: 1 Paź 2006 11:56 
Petrusie karmie takimi pokarmrmi jak:
Hikari Excel (granulki), spirulina OSI (granulki), Spirulina tropical (granulki), Tetra Phyll (granulki), Tetra rubin (granulki).
z pokaramow platkowanych podaje: Tropical spirulina forte 36%, Sera Flora, Tetra rubin, Tropical Krill, JBL Krill.
Z innych pokarmow podaje Tetra Vegatable PRO oraz mrozonki czyli dafnia, moina.
Kupiłem rowniez na testowanie pokarmy amerykańskiej firmy Dainichi (nowe pokarmy) Veggie Deluxe (z Kelpem) oraz Veggie Fx (z cyklopem). O tych pokarmach wspominal Marcin. Jezeli beda mialy wplyw tylko na wybarianie a nie na cala rybe (kondycja, gojenie ran, tarla itd) to poprostu z nich zrezygnuje.
Moge dopisac ze karmiac pokarmem urozmaiconym czyli mieszajac wyzej wymienieone pokarmy (zaznaczam bez pokamow Dainichi, bo te teraz zaczne testowac), Petrusie, trofeusy a nawet Xenotilpie sa w bardzo dobrej kondycji. Sa ładnie wybarwione, mocne w budowie, gojesnie ran po utarczkach oraz regeneracja naskorka przebiego bardzo szybko. Odchody sa prawidlowe, czyli pelne, niezbyt dlugie (no chyba ze przy glodowkach) i łamiace sie. Ryby podchodza do tarla bez problemow, nawet teraz 3 samice Petrusi nosza mi ew. juz wypuscily.
Ja kupuje pokarmy w roznych opakowaniach. Takie karmy jak: Spirulina Forte 36% w op. 5 l, Sera flora 5 lub 10 litowym, Tetra Vegetable PRO 10 l; pozostale pokarmy w puszkach 1 litrowych. Taki zestaw np. puszki 5 litrowej spiruliny tropicala na wszystkie ryby (ja podaje spiruline wszystkim rybom tylko wroznych proprcjach) wystarczy mi na 2,5 do 3 miesiacy. Patrze na date waznosci. Pokarm przechowuje w zaciemnionym pomieszczeniu (np. szafki), z daleka od elemetow grzejnych, otwieram tylko w razie potrzeby, daleko od wilgoci.
Leszek

Autor drozd
Użytkownik
#21 - Posted: 1 Paź 2006 12:05 
dzięki za podzielenie się uwagami na temat karmienia petrusi... troszkę jednak jedzą a wiadomo dobre pokarmy kosztują ale nie jest tak źle... petrochromisy i trofeusy w jednym dużym zbiorniku to jest to... :-)

Marek

Autor rufus1
Użytkownik
#22 - Posted: 1 Paź 2006 12:12 
Chodzi o to zeby ta karma byla troche urozmaicona. Ja moze mam tego troche, ale stosuje to przemiennie, czyli takie zakupy wychodza mi na dluzej jezeli chodzi o zapasy. Mysle ze np. Hikari lub ew. razem z OSI + jakies dwa pokarmy platkowane (nie koniecznie roslinne0 powinny wystarczyc spokojnie. Moim zdaniem wyznacznikiem wplywu pokamow na ryby jest ich kondycja i radzenie sobie z problemami zdrowotnymi (ja bardzo rzadko stosuje leki, ryby z wiekszoscia drobniejszych dolegliwosci radza sobie doskonale same, tylko pamietam o podmianch wody). Oczywiscie takim wskaźnikiem dobrej kondycji ryb sa rowniez tarla.
Leszek
ps. maluszki karmie roznego rodzju pokarmmai roztartymi oraz tabletkami

Autor fazi64
Użytkownik
#23 - Posted: 4 Paź 2006 00:31 - Edytowany przez: fazi64 
Witam,
Dzis wieczorem przy karmieniu udalo mi sie pstryknac pare fotek zarlokom, bo choc ciagle ostrozne, to do jedzonka ciagna, jak mis do miodu.
Oto one:

Fotka pierwsza i ostatnia pokazuja, co te wariaty wyprawiaja, kiedy zwachaja spiruline ;))
Pzdr.
Fazi64

Autor rufus1
Użytkownik
#24 - Posted: 4 Paź 2006 00:37 
Fajne te maluszki :-). widac ze pyszczki maja juz konkretne i wiedza czego chca ;-), a to dopiero poczatek. widze ze powoli lapia kolorki.
U mnie dzisiaj dwie samice Petrusi trewavasae wyprowadzily maluchy na spacer. Trzecia jeszcze nosi. Te niezle skacza do pokarmu calym stadem, kiedy mama jedna czy druga siedzi w rurze drenazowej. Moje sa nieco mniejsze od twoich, ale wydaje mi sie ze juz na tym etapie widac ze P. trewavasae maja wieksze wargi od P. famuli
Leszek

Autor fazi64
Użytkownik
#25 - Posted: 4 Paź 2006 01:03 
Witam,
Ach te P e t r o c h r o m i s y - takie widoki mialem w trakcie odbierania moich maluchow z Firmy:

Pzdr.
Fazi64

Autor trzcinka
Użytkownik
#26 - Posted: 4 Paź 2006 01:26 
ooo rzesz ty-jakie odkurzacze.Amok w oku i dziub w trąbkę-a ileż to tyłem wyleci.

Autor jacekkudla
Użytkownik
#27 - Posted: 4 Paź 2006 11:13 
Oj śliczniutkie są, widze że już się zaczynają ubarwieniem do rodziców upodabniać:)

JAcek

Autor admin
Admin
#28 - Posted: 4 Paź 2006 11:19 
Jacku

To są dorosłe Moshi Yellow. Samiec - na zdjeciu ma około 18-19 cm.

Marta

Autor jacekkudla
Użytkownik
#29 - Posted: 4 Paź 2006 11:24 
Ja Marto komentowałem zdjęcia z baniaka Faziego a nie z podróży:)
Niiedoprecyzowałem:) Sorki

JAcek

Autor admin
Admin
#30 - Posted: 4 Paź 2006 11:29 
No tak - te maluchy nabierają kolorów, to prawda. Apetyt też jak opisał Krzysiek- odkurzacze.

Marta

Strona  Strona 1 of 4:  1  2  3  4  Next » 
Tropheini Forum Tropheus Tanganika / Tropheini / Petrochromis famula Katete - otwarcie. Top

Twoja wypowiedź Click this icon to move up to the quoted message

 

 ?
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą tutaj pisać. Zaloguj się przed napisaniem wiadomości albo zarejstruj najpierw.
 
 
  Forum Tropheus Tanganika Wygenerowane przez Simple Bulletin Board miniBB ®