Telmatochromis sp temporalis"shell"-ot w tym małym potworku się zakochałam.Natychmiast go zamawiam-jeśli nie ma to poczekam-
Poproszę troszkę informacji o tej rybce-
Wiem że była w dostawie kwietniowej-czy jest jeszcze albo czy będzie.
Jak ona żyje-parkami czy haremowo.?
Z tego co przeczytałam w nieludzkim języku to jest to szczelinowiec którego ta odmiana rozmnaża się głównie w muszelkach Akwarium więc urządzone będzie kamieniście -szczelinowa i muszelkowo.
Tylko czy starczy dla nich 80/40/35 wys.-bo takie zrobiłam?

Witam,
Dla parki tych ryb starczy - i z innymi rybami STOP!
Wybor trafny i naprawde bedziesz miala z tych ryb wiele radosci (ale i klopotow tez). To ryby "charakterne". Sam sie przymierzam do nich.
Mysle, ze Sendog moglby sporo nam o nich opowiedziec ;)
Pzdr.
Fazi64

U mnie są potulne jak baranki, są jednak same w zbiorniku, no nie same....z całą gromadą wielopokoleniową dzieci.

Marta

Tak akwarium jak już pisałam będzie gatunkowe-niecierpliwie czekam na wieści od Sendoga.
Lubię takie charakterne rybki.Myślę że będą miały u mnie dobrze-tym bardziej że to mniłość od pierwszego wejrzenia:)

Beato mam (a raczej ktoś ma) sprawę dotyczącą chorego akselota. Czy możesz spróbować coś poradzić?

http://www.malawiforum.pl/viewtopic.php?t=593

Wiem, że link do innego forum ale chcę pomóc tej osobie.

No witam witam
Trzcinko wiedziałem że komus jak i mnie spodoba się ta gęba temporalisów. Rzeczywiście ryba jest sama w sobie tajemnicą. niby nic ciekawego ale... Współzycie dobranej pary, jej zachowanie i wychowywanie młodych jest pięknym doświadczeniem.
Polecam tą rybę do jednogatunkowego zbiornika - Twój zbiornik zupełnie dla nich wystarczy ale namawiam abyś nie dokładała im współmieszkańców. Są bardzo dominujące i terytorialne zwłaszcza w okresie tarła. Co gorsza samiec jeśli jego partnerka nie będzie spełniać oczekiwań nie zdecyduje sie na tarło i będzie ja stale przeganiał a potrafi zająć 120 cm długości zbiornika skutecznie przeganiając calvusy, meeli i frontosy. Jeśłi zaś połączą się w parę to juz na stałe i wtedy walczą jak diabły obaj partnerzy.
wczesniej hodowana przeze mnie para temporalisów była większą odmianą i wolała groty niż muszle natomiast te sprowadzone teraz są zdecydowanie zwolennikami muszli. zajmuja osobne muszle i dość chętnie nawet takie które zadowalają też calvusy. Często wyganiając alto z już zajętych muszli.

jeśli będziesz trzymać je same to na pewno nie pożałujesz .

zdecydowanie żyja parami - nie są haremowe a konkurencję w postaci innych osobników swego gatunku w zbyt małym akwarium poprostu zabiją.

pozdrawiam

Krzysiek

Dzięki-nawet nie wiesz jakie było moje szczęście gdy dostałam info od Marty że ma parę tych rybek.
Tej nocy 1 grudnia -oczywiście siedziałam w internecie czytając o muszlowcach -do hodowli których już jakiś czas mentalnie się zabrałam.No i całkiem przypadkowo pokazało mi się zdjęcie tej rybki na jakieś zagranicznej stronie(no od razu włożyłam ją w zakładki)Przejrzałam oferty aktualne firmy-no i nie wiem dlaczego ale nie było jej w ofercie.Pół nocy więc nie przespałam obmyślając taktykę namowy Marty na jej sprowadzenie.
Natychmiast -o ludzkiej porze napisałam meila z zapytaniem.
I jak widzisz odpowiedz twierdząca--tak że to przeznaczenie.
Rybki będą tylko one w tym akwarium-no i mam nadzieję że zabiorą się do roboty.Pewnie dzieciaki tolerowane sądopóki nie osiągną dojrzałości płciowej.Mam zamiar poobserwować takie wielopokoleniowe życie.

Zgarnęłam chyba wszystkie dostępne info z internetu.No i między innymi takie pokazujące ryby w różnym umaszczeniu.Wszystko w zależności od nastroju.Potrafią być w kolorach od mleczno srebrnego do ciemnego brązu z granatową poświatą.

Nie doczytałam niestety nigdzie jak długo żyje ta rybka.I jeśli dobrze zrozumiałam to odmiana Shell-odkryta została w 2004 roku-czyli dość niedawno.
Ciekawa jestem czy wyodrębniła się ona niejako z samców tzw bandytów pływających stadnie,mniejszych od T. temporalis.i zapładniających samiczki od dominujących samców.
Czytałam gdzieś o takim zachowaniu i mechanizmach u niektórych tanganikańskich gatunków i nie tylko-ale nie pamiętam którego gatunku to dotyczyło.
Muszę chyba zacząć robić notatki bo potem człowiek wie że coś dzwoni tylko nie wie gdzie.
Na razie rybki będą musiały jeszcze troszkę zostać w Trofeusie.ale już nie mogę się doczekać.Mój samczyk już ma guz na głowie.i z samiczką jest dobraną parą -skoro mają wielopokoleniową rodzinę.
Nie mogę do dziś zrozumieć jak mogłam ich nie zauważyć w Trofeusie-przecież 3 x oglądałam akwaria.No ale cóż tam można mieć tylko zawirowanie z zakręceniem .

Krzysiu -masz je jeszcze-?czy możesz coś napisać o ich przeżywalności?
Ciekawe czy tą odmianęmożna zakwalifikować jako muszlowce?

Zaraz pomogę Klaudii-w sprawie aksolotla-kurcze miesiąc czekała z chorym zwierzęciem.

Będę bardzo wdzięczny. Jeżeli nie chce Ci się rejestrować, to po prostu napisz jakąś odpowiedź tutaj, a ja wrzucę to na forum.

Już napisałam -na forum jestem zarejestrowana od dawna.Napisałam jej też prw-bo musi wiedzieć że ze mną to ma być dziś pytanie dziś odpowiedz a nie -no wiesz jak.To są bardzo trudne do leczenia zwierzęta-i na prawdę objawy choroby pokazują się czesto w stanie terminalnym,choć oczywiście dużo wcześniej już coś widać-nie każdy jednak umie rozpoznać chorobę.A tak jak tu może być za póżno-za długo czekała.
Czy gdy przychodzi odpowiedz w temacie na tamtym forum-to leci do mnie info na meila?

Możesz w profilu zaznaczyć opcję "powiadamiania o odpowiedzi"

Beato - jak chcesz, to w jej profilu masz też numer gg.

Wiem-Vepsiku-napisałam -ale musi być odzew-w jej własnym i zwierzęcia interesie.
Podziękował za płytki-kasa doszła?

Szczerze powiedziawszy - nie wiem :P Nie mam dostępu internetowego do konta. Czekam na wyciąg z banku i wtedy się dowiem :)

A jeszcze pytanko ad rem
Czy w akwarium z Telmatochromiskami o których mowa-może być jakiś odpowiedniej wielkości zbrojnik?
Też myślałam o kupnie jakiegoś nietypowego egzemplarza.No ale jak nie to szkoda.
A jak tak-macie pomysł ?-zebra-oczywiście marzenie.

Ciekawa jestem czy wyodrębniła się ona niejako z samców tzw bandytów pływających stadnie,mniejszych od T. temporalis.i zapładniających samiczki od dominujących samców.
Czytałam gdzieś o takim zachowaniu i mechanizmach u niektórych tanganikańskich gatunków i nie tylko-ale nie pamiętam którego gatunku to dotyczyło.


podobne zachowanie można spotkać u Lamprologus callipterus... o ile dobrze pamiętam :-)

Marek

te samce są mniejsze od dominantów i pływają w grupie-ciekawe czy zapładniając ikrę przekazują tą cechę (mały rozmniar)i czy może to doprowadzic do wytworzenia się innej odmiany a nawet gatunku.

A co z glonojadem?

Ciekawa jestem czy wyodrębniła się ona niejako z samców tzw bandytów pływających stadnie,mniejszych od T. temporalis.i zapładniających samiczki od dominujących samców.
Czytałam gdzieś o takim zachowaniu i mechanizmach u niektórych tanganikańskich gatunków i nie tylko-ale nie pamiętam którego gatunku to dotyczyło.

Nie sądzę aby samce temporalisów tworzyły stada - ze względu na silny terytorializm


Krzysiu -masz je jeszcze-?czy możesz coś napisać o ich przeżywalności?
Ciekawe czy tą odmianęmożna zakwalifikować jako muszlowce?


Jeśłi chodzi o przeżywalnośc to są to ryby bardzo wytrzymałe i odporne na warunki - dawno temu hodowałem je bez jakiejkolwiek kontroli jakości wody i bez czestych podmian. Młode takze są bardzo odporne.
Tą odmianę którą ma Marta zdecydowanie można zakwalifikować do muszlowców. samiczki są niewielkie i chętnie zajmują muszle neothauma.

Witam,
Sendog proszony o kontakt!
Pzdr.
Fazi64

Fazi wyślij mi nr smsem

Czy macie może gdzieś zdjęcia pokazujące różnice między Telmatochromis temporalis shell Rare a Mbita?

Tą odmianę którą ma Marta zdecydowanie można zakwalifikować do muszlowców. samiczki są niewielkie i chętnie zajmują muszle neothauma

ciekaw jestem czy jeszcze są dostępne ?

parka jest MOJA-zamówiona-a nie wiem jak i czy są jeszcze parki-ale w planowanej dostawie ma być T.T S-Mbita-gdzieś mi przemknęło że jedne są jasne a drugie ciemne-nie mogę teraz znaleść -gdzie.i czy w ogole to prawda.

ciekaw jestem czy jeszcze są dostępne ?

Tych odłowów juz nie mamy - patrz Trzcinka, ale mamy f1.

Marta

URL


Tu jest zdjęcie Telmatochromis temporalis Mbity

T.temporalis Rare to określenie handlowe mające oznaczać rzadką (?) odmianę nie wiem czy po to żeby była droższa ? :)

Rare- rzadko odławiany, cena nie ma znacenia. Chodzi o to, że nie zawsze jest dostępny w ofertach firm odławiających.

Marta

To zdjęcie z naszej galerii to oczywiście znam-a tu nie wszedł adres-

Jak klikniesz na URL - pokaże Ci się obraz.

Marta

straszne paskudy -no nie
Marto muszę Ci od razu zapłacic za nie -bedę w kontakcie na meila-bo mi jeszcze je ktoś gwizdnie sprzed nosa.
A cały czas nie wiem kiedy-nie sprzedałam jeszcze ani jednego aksolotla.

Tych odłowów juz nie mamy - patrz Trzcinka, ale mamy f1.

Marto napisz mi proszę e-mailem jaka jest cena tych F1. (jaka to odmiana??) - odczytam w poniedziałek.

Druga sprawa - chodzi mi o obserwację - w jakim akwarium były u Was i czy można mówić o parach czy też o rodzinach ? Jak sami wicie inaczej się ryby zachowują w dużym akwarium a inaczej parka w małym zbiorniku.

Dobrze Jurku.

U nas były najpierw w 400l zbiorniku i tam została spora częśc f1- toczyły walki, ale funkcjonowały bez problemu w grupie 10 dorosłych odłowów. Teraz F1 zachowuja się podobnie, ale te w 400l nie mają muszli - to dla eksperymentu.

2 dorosłe pary przeniosłam pojedynczo do 50l zbiorników i tam - mnożą sie ogromnie do tej pory. Samiec jest agresywny tylko względem sporo podrosłych F1.

To T. temporalis Mbita


Marta