Witam,
Dla wszystkich planujacych zakup ryb z rodziny Eretmodini przedstawiam kilka fotek odmiany jak w tytule, zeby ostatecznie przekonac ich, ze nie ma sie nad czym zastanawiac. Ryby te swietnie uzupelnia obsade kazdego akwarium z tanganickimi roslinozercami. Polecam goraco te ryby i moge powiedziec, ze trzymane przeze mnie dwa osobniki z odlowu (para) sa nadzwyczaj zgodne i duzo mniej swarliwe i agresywne niz inne ryby z gatunku Eretmodus.
A teraz patrzcie i podziwiajcie:


I jeszcze portret "rodzinny":


Pzdr.
Fazi64

są cudne, to fakt

Ładne, ładane... ale ja już bym się nie skusiła na kupno jednej parki. Albo kilka parek w odpowiednim zbiorniku, albo kilka maluchów ( teraz obstawiałłabym za tym drugim, bo jakoś mam ochotę poobserwoać sobie jak jakieś ,,szprotki'' dorastają w zbiorniku - już nie mogę sie doczekać dopuszczenia dzisiątki swoich małych Kasang do dorosłych).
Moglibyście odezwać się w tym temacie z Jackiem tutaj na forum jak rozmnożycie te eretmodusy - może faktycznie ta odmiana jest spokojniejsza i bardziej zgodna od innych i warto choć jedną dorosłą parkę kupić.

Pozdrawiam już Światecznie,
Katarzyna

Witam,
Kasiu - nie ma sprawy, bedziesz pierwsza w kolejce do mlodych "clownow".
Ale nie wiem kiedy? Ryby ciagle sa blisko siebie, ale typowych zachowan, wskazujacych na tarlo nie zauwazylem jak dotad. Mam nadzieje, ze w koncu do tego dojdzie.
Pzdr.
Fazi64

Fazi,

Spokojnie. Ja teraz nic nie chcę kupować . Chodziło mi raczej o to aby upewnić się, że te eretmodusy oprócz wyjątkowego wyglądu mają też inne zachowani tzn. że są mniej agresywne (bo o tym wspomnieliście oboje z Panią Martą). Na razie chodzi mi o utarcie zdania na ich temat. Dlatego chcę abyście z Jackiem wypowiedzieli się tutaj na forum jak dojdzie do tarła i jak przebiega ta ich egzystencja w waszych zbiornikach (chociaż Tobie to wszystko jakoś się tak wyjątkowo układa - właściwie dopuszczenie młodych z różnych miotów będzie pierwszym krokiem do tego by wywołać taką sytuację jak jest u Ciebie , czyli przyszła możliwość rozmnożenia ryb bez ich oddzielania).

A dodawać nic z zewnątrz przez zimę na pewno nie będę (oprócz moich maluchów) bo miałam nie tak dawno robiącą białe kupy rybę i nie chce dokonywać jakichkolwiek zmian i zabiegów w akwarium związanych z mieszaniem biologii - mają teraz ferie ;o)

Katarzyna

Ta ryba od dawna wpadla mi w oko
Przed jej zakupem powstrzymuje mnie "rozsadek"mojej piekniejszej Polowy oraz informacje o ich nieokielznanym temperamencie
Jezeli okaze sie ze agresja tej odmiany jest do opanowania ,to rewelacyjna wiadomosc, poniewaz "rozsadek "Ewy takze ma swoje slabosci
:)

Krzysiek

Czy to Twoje pierwsze eretmodusy? Czy już kiedyś jkieś hodowałeś?

Marcin.T <')))><

Witam,
Mam od zalozenia akwarium z trofeusami (2 lata) "kontakt" z E. cyanostictus Zambia (para z odlowu i ich dzieci), a wakwarium w pracy (2,5 roku) plywaja T. irsacae Kiku. W trofciarni bylem zmuszony do ponownego laczenia pary (smierc pierwszego samca), na szczescie bez najmniejszego klopotu - do dzis "malzenstwo" trwa tylko z rzadkimi okresami swarow, ale generalnie nie sa to jakies wielkie bitwy - ot, po prostu zycie.
Pzdr.
Fazi64

Raz Ją poklepie, raz Go pobije i chwalić Boga jakoś się żyje:) Te słowa chyba trafnie określają eretmodusy:) (Oczywiście oryginał troszkę inny)

To i ja dorzuce 3 grosze.
Wlasnie dotarly!!!!! 2 parki - odlow.
Po 2 godzinym zapoznawaniem sie z woda z baniaczka [mieszanie wody w wiaderku] , wpusiclem je na salony ;-))))) Poznaja akwarium....
W pierwszym momencie po wpuszczeniu, zbily sie w kupke i przysiadly w rogu akwarium. A teraz lataja po calym baniaczku zwiedzajac go - naldal w czworke. Moglbym rzec, ze to Wspaniala 4!
Dd razu mnie kupily! i zakochalem sie w nich. Siedzac z nosem przy szybie obserwowalem je i nagle cala 4 podpylnela do szyby tuz przy mojej twarzy i przysiadla na swoich pletwach. siedzialy tak ok 15-20 sekund i przygladalismy sie sobie - sa przecudwowne!!!

Powoli sie rozdzielaja i kazda z rbek stara sie na wlasna pletwe poznaja zbiornik. Jedna samiczke bardzo zaintrygowala zielona siatka ochrona na rurce zlewowej z sumpa bo bacznie sie jej przyglada i lata z nosem przy szybie oddzielajacej sump.

To tyle


Marek

Niedługo będą miały towarzystwo Marku : )

Szarańcza już nadciąga!

Marcin.T <')))><

Juz naciagnela ;-) proces aklimatyzacji w toku...

Marek

Fazi,

mój odłów przypływa do mnie w środę. Już się nie mogę doczekać. Na razie jedna para. Podobno piękne. Ach..... Będzie co oglądać.

Zaraźliwa ta Tanganika. Jeszcze rok temu nie widziałem nic poza moimi trofami. Dziś myślę już o tym jak powiększyć aqa do 600l pod petusie :)

Artur

Witam :)
Przyznam, że mi tez się bardzo zaczęły podobać.
Do tej pory widziałem tylko Trofeusy.
Chyba pomyśle o nich przy dobieraniu obsady do nowego zbiornika...

Rafal

To i ja dorzuce fotke...



Pan na włościch...

Marek

Własnie jak wczoraj zobaczyłem twoje fotki Marek to doszlo do "pierwszej fascynacji" :)))

Rafal