Muszę podzielić sie z Wami moimi doświadczeniami.


W zbiorniku 375l mam 2 pary Asprotilapia, 6 sztuk Xenotilapia Tembwe i 4 sztuki red princess. Od wczoraj mam rewelacyjne możliwości obserwowania opieki nad potomstwem. W tym właśnie zbiorniku wczoraj rano samiec asprotilapia wypuścił maluchy - około 7 sztuk 1 cm rybek. Samiec wraz z samicą pilnują młodych: wypuszczaja je z pyszczków i zbierając w razie zagrożenia. Pilnują bardzo intensywnie swojego terenu w jednym w kontów akwarium.

Ale to nie wszystko - wczoraj wieczorem po Wigilii "odwiedziłam" moje zbiorniki i cóż widzę, w drugim rogu akwarium samiec Tembwe wypuscił kilka sztuk maluchów ( około 4-5 mm). Dzisiaj rano jakież było moje zdziwienie - maluszki Tembwe nadal są w zbiorniku. Tatuś w momencie zagrożenia zbiera je do pyszczka. Samiczka zawzięcie broni terenu. Inne ryby nie atakuja ich. Rewelacyjny widok!.

Marta

Gratulacje!

Ten Sw Mikolaj to rzeczywiscie hojny w tym roku. Jak duze maja rewiry?

Marek

Asprotilapia - ma około 20 cm średnic, Tembwe - podobny.

Marta

Marto to miód dla moich oczu (Twój post) Super że oba gatunki udało Ci sie rozmnożyć! Masz zamiar pozostawić młode w tym akwarium z rodzicami? Fajne pole do obserwacji.

Marcin.T <')))><

Nie zamierzam ich zabierać, jak juz tak sie stało...to niech pływaja z rodzicami. Cóż zawsze trzeba pierwszy raz przetestować jak to będzie. Moze to też Leszkowi pomoze w decyzji co zrobić z jego. Tembwe


Marta

OK! Z niecierpliwością czekam na dalszy rozwój sytuacji ;)

I myśle że Tembwe mimo wszystko dadzą sobie rade.

Marcin.T <')))><

Jak na razie - samiec wypuszcza młode co moment - w razie najmniejszego zagrożenia natychmiast je zbiera.

Marta

Wieczorem dzisiaj tylko na mój widok maluchy Tembwe były "zbierane" i to zarówno przez samca jak i samicę jednocześnie. Inne ryby chyba nie innteresują sie nimi zbytnio. Asptotilapie zostawiają maluchy nawet na chwilę same. Nie czują zagrożenia dla nich.

Marta

Ciekawe jak długo rodzice będą opiekować się młodymi.

Myśle że przetrwają w ogólnym i wyrosna na piękne ryby ;)

Marcin.T <')))><

Ps. Mam nadzieje Marto że pamiętasz nasza rozmowe ;)

WITAM
Marto, rewelacja - szczerze gratuluję sukcesu no i oczywiście zazdroszczę widoków do obserwacji. Akwarium "owe" niedawno widziałem i trochę go obserwowałem (wiadomo dlaczego) ale niestety, to co opisujesz mogę sobie tylko wyobrazić.
pzdr
Artur

Arturze
Po prawej asprotilapie - w rogu za kamieniem - dołożyłam im jeszcze jeden kamień dla ochrony młodych, po lewej tuż przy szybie ( w samym rogu) Tembwe. Widok niesamowity.

Marta

Marto czy nastapilo u Ciebie przekazanie maluszkow miedzy rodzicami?

U mnie mija 14 dzień od tarła 1 pary, druga para wytarla sie ok. 2 dni poxniej (nie iwdizlem tego tarla bo nie nbylo mnie w domu).
Jak narazie samice nie przekazuja maluszkow samcom. Czekam a mozne akurat cos sie uda zobaczyc. Samica bardzo ciekaiwie zachowuje sie w stosunku do samca.
Co do odlapywania lub pozotawiania rybw akwarium to sam nie wiem. Ostsnio w tym zbiorniku nosila i wypusciala maluszki xenotilapia ochrogenus Mzuri. Nie moge ich zobaczyc. Faktem jest to ze one nieco inaczej sie opiekuja maluszkami, bardzo krotko. Mpimbwe i zapenwe Tembwe sa lepszymi rodzicami.

Leszek

Wiesz Leszku- mnie sie wydawalo, ze natąpiło przekazanie, ale teraz mam wątpliwosci, czy tarło nie było wcześniej. Maluchy mają jak pisałam 5-6 mm z ogonkiem. Rodzice bardzo często wypuszczaja je na spacery. Nadal nic sie nie zmieniło, inne ryby wpływaja na teren rodziców, ale nic im nie robią.

Rodzice bardzo pilnują młodych - a przeciez tuż koło ich rewiru jest rewir drugiej pary asprotilapi.

Asprotilapie rosną jak na drożdżach.

Marta

Wydaje mi sie ze jednak tarlo u cibie Marto moglao byc pare dni wczesiej.
U mnie samiczka ma bardzo wyrazny woreczek gardlowy, lae ok. 2 dni temy mozna bylo dopatrzec sie delikatnych pozostalosci woraczka u narybku (jasne plamki widoczne przez blone samiczki).
Ja co do tarla 1 pary jestem pewny bo je widzialem czyli u mnie "licznik dni " wlaczylem 11 grudnia o godz. 22, gorzej jset z 2 para. Tu nie iwdzialem samego tarla.

Wiesz, że mam tyle ryb i mogłam nie zauważyć tarła. Moze zauważyłam dopiero po przekazaniu - samiec mniej sie chował?

Najpierw myślałam , że 24.12 pzrekazują sobie narybek, ale wczoraj juz wiedziałam, że nie, maluchy są zbyt duze. Rodzice naprawdę czesto je wypuszczają na wycieczki. Co fajne zbierają je też często oboje na raz.

Marta

No wlasnie to zbieranie przez oboje rodzicow.
Jak bylismy u Ciebie z Arturem to z tego co pamietam nosila wowczas ta mniejsza rybka, ja mysle ze to jest samica. Ten wiekszy osbnik (samiec) nic nie mial w pyszczku.

I wtedy musiały sobie przekazać - bo teraz to ta wieksza ma najczęściej je w pysku.

Marta

A to wszytsko jasne :-). Tata ma wiekszy pyszczek to moze wieksze rybki pomiescic :-).

Super!!! Ja juz nie moge sie doczekac takiego widoku u mnie.

Leszek

Leszku

Jak na razie maluchom podaję cyklopa i plankton.

Marta

Marto no i stalo sie !!!! :-) Jest przekaznaie dokladnie 14,5 dni po zlozeniu ikry (tarla)!!!!! Teraz rozmumiem ich pewne zachowania (szczegolnie samicy) w akwrium i nerowośc.
Samiczka przekazala w najciemnieszym miejscu w akwarium, na terytorium pary maluszki. Sa to przecineczki, delikatne w ciemne plamki. wilekosc ok.4 mm max. Tatus wciagal te maluszki jak makaron ;-) i od doslownie kilku chwil nosi maluszki tata, a mama nadrabia przerwe w karmieniu. Tatus mimo woreczka z malymi ostro pilnuje terytorium.

Leszek

Super

A widziałeś może ile ich mają ?

U mnie przy wielkosci 5-6 mm wyraźnie widać sporą głowę.

Super widokiem jest jak maluchy podpływają pod pyski rodziców, prosząc się "o pozbieranie". Nie za każdym razem rodzice jednak to robią, wg mnie tylko jak czują zagrożenie.

Marta

Ilosc ciezko bylo okreslic. Wszytsko to tak szybko sie dzialo, one tak jeszcze dziwnie plywaly powiedzialbym nieco niezdarnie. Bardzo dobrze sa widoczne oczka i zarys glowy pozostalosc to cieniutka "niteczka" :-).

Leszek

Sytuacja u mnie bez zmian:

Tembwe bronią swoich maluchów -:))

Marta

U mnie tez bez zmian od 26 grudnia.
Samiec broni terytorium z maluchami w pyszczku. samiczka pomaga mu w tym trudnym obowiazku ale jest spokojniejsza.

Leszek

Trzymam za Wasze ryby kciuk ;)

Marcin.T <')))><

A ja nieskromnie poprosze o jakies fotki - niech przynajmniej oko naciesze...

Pozwodzenia!

Marek

Marto, Leszku
Wczoraj mnie nie było, dzisjaj przeczytałem to wszystko na bezdechu.
REWELACJA, Super sprawa i oczywiście wielkie gratulacje.
Cóż za widoki możecie podziwiać, tylko pozazdrościć.
Marku słusznie, fotki bardzo mile widziane ;-)))
pzdr
Artur

Coś moze jutro sie postaramy zrobić, ale dorosłe w razie najmniejszego niepokoju z zewnątrz zbierają maluchy.

Asprotilapie bardzo szybko rosną.

Marta

Witam,
Ale sie dzieje w akwariach z piaskowkami - ech!!! Jak to czytam to zaluje, ze nie mozna miec 2x26 dni urlopu w roku - od razu wzialbym sie za budowe nowego zbiornika.
Pzdr.
Fazi64