witam wszystkich uzytkownikow forum
mam maly problem z obsada mojego 240 l akwarium, znalazem informacje w kilku miejscach, iz mozliwa jest hodowla duzych altolamprologus w stadach ok 7-8 sztuk, w sklad ktorych wchodza 3 samce. Stad moje pytanie czy myslicie ze taka obsada na moje standardowe 240 l to dobry pomysl? Zakochalem sie w tej rybie mozna powiedziec od "pierwszego wejrzenia" i chcialbym zeby byla podstawa tego zbiornika. Z gory dziekuje za pomoc. pozdrawiam

IMO moze byc ciezko. Dwa samce na pewno, ale co do trzeciego nie jestem do konca przekonany. Wszystko zalezy tez od urzadzenia zbiornika. Chyba lepszym rozwiazeniem byloby 8 sztuk (4+4). Wiecej samcow, agresja rozlozy sie.
Zreszta do odwaznych swiat nalezy. Jak bedzie zle to odlowisz.

Przemek

w takim razie sprobuje dwie pary
a co myslisz o fasciatusie z tego co wyczytalem na forum hodujecie chyba pare?

Para jak najbardziej. Rozrusza troche calvusy. Wogole to fajna ryba.
Polecam

Mam teraz 3 samce i 1 samicę w 120cm zbiorniku . To już chyba za dużo. Najmniejszy samiec nie prawa do adorowania samicy. Tylko dwa większe które podzieliły się akwarium po połowie.

2x 15 cm
1x10 cm
i samica 7 cm

w takim razie sprobuje dwie pary

hmm,będzie Ci cięzko tak dobrać ryby aby trafiś na 2 pary,ale.....

ja bym w 240 litrach spróbował innego układu - nietypowego : 2 samce i 4 samice - bardzo byłbym ciekaw jak się rozłoży agresja i zachowanie ryb

nietypowego : 2 samce i 4 samice
w przypadku gdy na jednego samca "przypada" więcej niż jedna samica, samiec nie widzi w tym żadnego problemu, powiedzialabym raczej że jest zadowolony... ;) gorzej, że ogromna rywalizacja i agresja pojawia się między samicami, ciągła walka, "podszczypywanie", zajmowanie muszli/miejsca rywalki, próby zniszczenia ikry itp.

jeżeli interesują Cię ryby dorosłe, to ja jestem za układem 2+2, w przypadku ryb młodych konieczne będzie wpuszczenie do zbiornika większej ilości ryb i późniejsza selekcja

Pozdrawiam
Magda

w przypadku gdy na jednego samca "przypada" więcej niż jedna samica, samiec nie widzi w tym żadnego problemu, powiedzialabym raczej że jest zadowolony... ;)
Zupłnie tego nie rozumiem ;-)))))))))))))))))))

w przypadku ryb młodych konieczne będzie wpuszczenie do zbiornika większej ilości ryb
Całkowicie się zgadzam z Magdą. I uważam to za najlepsze rozwiązanie. Młode ryby będą dłużej dobierać się w pary i "chemia między nimi zagra". Wówczas będziesz miał doraną parę/y. Natomiast w przypadku dorosłych ryb może być tak, że "chemia nnie tegez", pomimo, że było wszystko OK i wówczas może być probem.
Co prawda to nie A.Calvus ale, ja kupiłem więcej Tropheusów niż zamierzałem - rozważyłem temat agresji, niedobrania pary/samca. Zawsze masz możlwość oddania/sprzedania "rozrabiaki"

Marek

witam,

Mam u siebie w akwa 6 calvus'ow wszystkie ok 4cm, nie wiem ile jest samcow a ile samic bo to chyba za wczesnie na rozpoznanie plci, jedyne co moge powiedziec ze swoich obserwacji to to ze bylo ich 7 ale jeden zostal zabity prawdopodobnie samiec przez drugiego pewnie samca, juz teraz moge zauwazyc ze ten 'samiec?' ktory usmiercil drugiego jest dominujacy i gania reszte ale nic zlego im nie robi, to tylko moje obserwacje, ale kazda ryba jest inna.