Chciałem podzielic sie wrazeniami z tych kilku dni w jakich mogłem obserwowac ten szczególny gatunek.Jedną parę tych ryb przywiozłem z firmy Tropheus Tanganika.Na poczatku miałem mały problem gdyz jedna z ryb we wiaderku,do ktorego powoli lała sie woda z akwarium połozyła sie na boku.Nie wygladało to ciekawie jednak po szybkiej konsultacji z Marta uznalismy to za objaw stresu.Po ponad godzinie ryby wpusciłem do akwarium.Na poczatku nie wpłyneły do rurek PCV,ktore im przygotowałem,były nieco przestraszone,a ja starałem sie trzymac w pewnej odległosci od akwarium zeby ich dodatkowo nie stresowac.Po chwili ryby wpłyneły juz do rur,skad nie wypływały przez kilka godzin.Wieczorem po zaswieceniu swiatła pokojowego,do ktorego ryby były przyzwyczajone,juz po chwili zauwazyłem pyszczek z ciekawoscia wygladajacy z rurki.Długo przygladalismy sie sobie,ryba jednak nie wypłyneła przez ponad godzine.Zauwazyłem jednak ciekawa rzecz,co chwile ryba pływała z jednej strony rurki na druga i badała co dzieje sie w akwarium z obu stron.Gdy upewniła sie ze nic jej nie grozi z mojej strony,gdyz siedziałem jak posąg zaczęła wypływac.To pływanie trwało zaledwie pare sekund,po czym ryba bardzo szybko jakby przestraszona wpływała do rurki.Druga tego dnia nie pokazała sie wogole.W akwarium jako podłoze jest duza warstwa drobnego żwirku koralowego o granulacji 1-2mm.Wiedziałem ze ryby te to niezłe "kopacze" ale gdy nastepnego ranka zobaczyłem ze góra zwirku koralowego,ktorą usypałem po lewej stronie akwarium, cała jest po prawej stronie-zamurowało mnie całkowicie.Wychodzi na to ze ryby musiały pracowac albo w nocy,albo od wczesnego ranka.Zaskoczenie było niemałe.Dwie rurki,ktore były po lewej stronie zostały całkowicie odkopane.Naprawde byłem zaskoczony.Po wczesniejszej konsultacji z Marta,rano podałem im pierwszy raz odrobine pokarmu,była to spirulina forte Tropicala.Jedna z ryb ta bardziej smielsza o dziwo zjadła pare płatkow pokarmu a ja w koncu mogłem zobaczyc drugi pyszczek wystajacy z rurki.Nastepnego dnia obie ryby podejmowały juz pokarm a akwarium po kilku dniach wyglada tak:Po lewej stronie prawie całe rurki sa odkryte,na srodku powstało cos w rodzaju małego krateru a po prawej stronie ryby usypały cos w rodzaju kopca.Wyglada to naprawde niesamowicie.Ryby te uwazam za bardzo ciekawe w obserwacji,ich zachowanie a zwłaszcza umiejetnosci w przerzucaniu piasku sa niesamowite.Ryby tez sprawiaja wrazenie bardzo ciekawskich,interesuje je dosłownie wszystko.Po tych kilku dniach nie udało mi sie jednak zaobserwowac w jaki sposob ryby przenosza piasek.Niestety kazda proba wykonania ciekawych zdjec,konczy sie szybko,poniewaz ryby bardzo boja sie aparatu.Praktycznie gdy tylko podniose ręke z aparatem,od razu wpływaja do rurki.Gdy tylko uda mi sie wykonac pierwsze ciekawe zdjecia na pewno je wrzuce.Pozdrawiam |