Ja/Fazi64
Cos "skopales" z fotkami - nie widac miniatur
Przemek/Tasma
Sa sytuacje kiedy skrypt forum nie potrafi zrobic miniaturki



Witam,
Ej Alex, cos mi sie wydaje, ze to nie wina Twojego aparatu, ani skryptu, tylko cos zle wklejasz linki z ImageShack'a - skopiuj tylko ten, przeznaczony na forum i wklej w poscie (nie uzywaj ikonek nad polem posta).
Ta fotke pozwolilem sobie wkleic (otwierajac Twoje "puste zdjecie" i wklejajac jego link, wlasciwy dla forum) dla udowodnienia, ze sie jednak da ;)
Pzdr.
Fazi64

Witam

Byc moze tak jest,bo uzywałem ikonki nad postem.Sprobuje wieczorem wkleic jakies fotki poprawnie,bo teraz pędze do pracy.Dzieki i pzdr

fazi64

Widzialem zdjecia wklejane przeze mnie, nie z jakiegos ImageShack'a tylko od siebie z serwera, gdzie nie wyswietlala sie miniaturka. Tutaj bylo inaczej. Gratuluje dociekliwosci.

Przemek

...Gratuluje dociekliwosci

Witam,
Dzieki ;) Wiem Przemku, rozne sie zdarzaja przypadki, ale tu (wlasnie z powodu ImgShck) sprawa wydala mi sie oczywista.
Pzdr.
Fazi64

Witam

Kolejne fotki



I teraz to z ktorego jestem dumny ;)

Kolejne

Odswiezam temat



Ryby staja sie coraz smielsze,dalej jednak nie moga przyzwyczaic sie do swiatła z pokrywy.Gdy swieci swietlowka bardzo rzadko wypływaja,przewaznie jest to szybkie przepłyniecie z jednej rury do drugiej.Gdy tylko zapalam swiatło pokojowe ryby od razu "ozywaja" i intensywnie pływaja po akwarium.Mam tez problem z karmieniem o ile jedna z ryb - samiec je własciwie wszystko,samica upodobała sobie tylko jeden pokarm - Primary Krill Dainichi.Niestety nie zauwazyłem aby jadła cos innego.Planuje zastosowac głodowke a potem podawanie roznych pokarmow powinna na cos sie skusic.Mam nadzieje ze wszystko bedzie w porzadku.Pzdr,Maciek

Wydaje mi się że to normalne zachowanie. Jaskrawe światło to nie ich ulubione ;) Popatrz gdzie żyją w naturze.

Marcin.T <')))><

Oczywiscie co do swiatła to jak najbardziej,ale nie jest ono intensywne.W tej chwili jest tylko jedna swietlówka o mocy 25W.W najblizszym czasie zamierzam zmienic na T5-ke o mocy maksymalnie 18W lub nawet mniejszej.Co do pokarmow w najblizszym czasie opisze dokładnie jakie rodzaje ryby preferuja.Aktualnie na 5 pokarmow,ktore podawałem samiec jadł zaledwie trzy a z samicą jak pisałem mam duzy problem.Moze jakies pomysły?

A moze Ty jednak przekarmiasz te ryby? W naturze odżywiaja sie detrytusem, czyli resztkami organicznymi. Generalnie u nas nie było z nimi problemu, jadły Hikari Plankton, granulaty OSI i Hikari, a także Danichi Krill i mieszankę Veggi i FX. Danichi jednak nie podawałam im zbyt często, to bardzo kaloryczny pokarm. Proponuje głodówkę, a potem podanie innego pokarmu niz Danichi. Zbyt szybko przyzwyczaiły się u Ciebie do pobierania tylko tego pokarmu. To nie jest dla nich dobre.

Marta

Marto, o przekarmianiu nie ma mowy - ryby karmie dwa razy dziennie a Primary Krill podaje raz na 2-3 dni wiem ze Dainichi to kaloryczny pokarm.Dainichi jak podaje to maksymalnie 7-8 ziarenek nie wiecej co jest od razu zjadane.Samiec pochłania raczej wiekszosc z tego co podaje,bardzo upodobał sobie np płatki z Tropicala Tanganyika.Niestety samica jak pisałem je tylko Primary Krill ale byc moze jak wrzucam pare płatkow to po opadnieciu ich na dno sa zjadane rowniez przez nia.Niestety samica jest bardzo płochliwa,wypływa z rurki dopiero gdy upewni sie ze siedze nieruchomo co czasem tez trwa kilka minut.W odstepach od podawania Primary Krill niestety nie zauwazyłem aby samica jadła co innego.Wszystko jednak jesli chodzi o ryby wyglada bardzo dobrze,pływaja intensywnie i mozna nawet powiedziec ze rzadko bywaja w rurkach,dzieje sie to przewaznie w sytuacji gdy nie sa pewne ze wszystko jest w porzadku lub przy zaswieconej swietlowce a i wtedy przewaznie obie ryby sa wysuniete z rurki do połowy ciała i starannie obserwuja co sie dzieje.

Witam,
Nie wymieniaj oswietlenia na T5 bo juz w ogole ryb nie zobaczysz. Ja bym rozwazyl zaciemnienie nawet tej 25-ki, albo jakimis plywajacymi po powierzchni roslinami (rzesa), a w ostatecznosci nawet rzucenie luzem kilkunastu galazek moczarki lub rogatka, ewentualnie zasloniecie swietlowki (T8) dwoma skrawkami foli aluminiowej (tak, zeby rura "swiecila" tylko czerema krotkimi przerwami pomiedzy folia). To powinno stworzyc "nastroj" bardziej odpowiedni dla tych zbojow. A dobrze spisuje sie tez swietlowka "stara", ktora juz swoje wyswiecila i daje teraz mocno przytlumione swiatlo (ale to juz kwestia czasu i ewentualnie zamilowania do gromadzenia staroci - a nuz sie kiedys do czegos przydadza ;))) ).
Pzdr.
Fazi64

Co do T5 to bedzie ona bardzo krotka co przy 100 cm długosci akwarium da odpowiednie zaciemnienie po obu jego stronach gdzie ryby maja rury.Dokładnie myslałem tez o roslinach przy powierzchni co da jeszcze ciekawszy klimat i dodatkowe zaciemnienie.

Czesc

Ja mam tylko 15W zarowke okolo 35 cm nad akwarium i w zuplnosci to wystarcza. Ryby czuja sie dobrze i czesto plywaja .

Robert

Robert mógłbys podac maila?Miałbym kilka pytan.Najlepiej napisz do mnie na skrzynke.Pzdr,Maciek

Podam Ci tutaj to zadna tajemnica robdata@optonline.net

Witam

Własnie przyjechała do mnie druga para tych wspaniałych ryb :))



Pozniej opisze jak przebiegło połaczenie

Połaczenie przebiegło bardzo dobrze,ponadto byłem bardzo zaskoczony.Myslałem ze nowa para od razu schowa sie w rurach i tyle je będe widział,ale zaraz po wpuszczeniu ryby zaczeły intensywnie pływac.Poprzednia para wydała sie byc bardzo zadowolona z nowych lokatorów.Nastapiło wspolne "stroszenie" płetw i zwiedzanie akwarium,zadnych oznak stresu,tak jakby były razem od zawsze.Siedziałem w odległosci około 30 cm od akwarium a ryby jakby mnie wogole nie zauwazały.Poprzednia para rowniez znacznie sie ozywiła.Przedtem ich pływanie było wolne,majestatyczne a teraz pływaja bardzo żywo.Widok rewelacja.

Pzdr Maciek

Witam

Po dwoch dniach obserwacji nowych ryb,nasuwaja sie pewne wnioski.Według mnie nie powinno sie trzymac tych ryb w ilosci mniejszej niz 3-4 sztuki.Odkad jest wpuszczona druga para ,ryby zachowuja sie diametralnie inaczej niz wczesniej.Sa mniej płochliwe,znacznie intensywniej pływaja,samce ciagle strosza płetwy.Samiec z wczesniejszej pary widzac konkurenta jest znacznie bardziej wybarwiony widac od razu ze ryby czuja sie znacznie lepiej.Pozatym teraz samiec znacznie czesciej "zaleca" sie do samiczki,wczesniej było to sporadycznie.Ogladanie tych ryb to prawdziwa przyjemnosc.

Ryby juz całkowicie pryzwyczaiły sie do swiatła,adaptacja drugiej pary tez przbiegła znacznie szybciej

Czy teraz obie pary mają takie jasne ubarwienie? - to chyba jednak wpływ na swiatło?

Marta

Ryby maja jasniejsze ubarwienie gdy jestem przy samym akwarium a swiatło jest właczone - stres.Gdy tylko odejde nabieraja pieknego brązowego koloru.W tej chwili juz wiekszosc czasu przy właczonym swietle pływaja po całym akwarium.Jeszcze w tamtym tygodniu tak sie nie zachowywały,były znacznie bardziej płochliwe a konkretniej para,ktora przyjechała pozniej.W tej chwili przy karmieniu ryby jedza swobodnie bez zadnego stresu,prawie nie zwracaja na mnie uwagi.Dodatkowo starsza para zaczyna podpływac do szyby gdy mnie widzi.Usypały tez piekny wał ze zwiru,rowniutenko jak od linijki i bardzo lubia na nim przesiadywac gdy właczam swiatło pokojowe.

Pozdrawiam,Maciek