Slawo kiedyś trzymałem 7 sztuk A. calvus od narybku przez ok rok .
Rybki gdy stały się młodzieżą , chociaż niedojrzałe płciowo , dobierały się w pary i samice często siedziały w danej grocie, muszli lub innym tego typu miejscu, a samce pilnowały szerszego rewiru , którego centrum stanowiło właśnie to miejsce z samicą. Wiadomo było, że ryby sa jeszcze za młode na tarło, ale w pewnym sensie już przygotowywały sie do dorosłego życia.
Obecnie mam dorosłe A. comperssiceps i 2 pary mają już tarło za sobą.
Zachowanie dobranych dorosłych par jest z grubsza podobne do tego jakie przejawiały wyżej opisane podrostki.
Ciekawie wygląda, gdy samiec zapędza do pilnowania ikry lub wylęgu samicę , gdy ta na chwilkę tego zaprzestaje , w celu np. pożywienia się .
Gdy samica oddali się na moment od ikry (co jest dość rzadkie), natychmiast jest zaganiana do "robót domowych" przez samca.
Tak więc ikra lub maluchy, są pilnowane podwójnie: blisko i bezpośrenio przez samicę a w drugim rzucie przez samca z dalszej odległości, który też ma pod nadzorem samicę , aby ta nie oddalała się za nadto. |