Forum Tropheus Tanganika
 - Forum - Rejestracja - Odpowiedz - Szukaj - Statystyki - Faq -
Inne ryby tanganickie Forum Tropheus Tanganika / Inne ryby tanganickie /

Muszlowce projekt w 100x50x40

Autor bemben
Użytkownik
#1 - Posted: 10 Kwi 2008 11:49 
Cześć,

Zastanawiam się nad obsadą 100x50x40h. Wcześniej w poście „85x35 A. Compressiceps czy mozna cos dodac?” zastanawiałem się nad obsadą z Compressicepsami i naskalniakami.
Akwarium jest małe i coraz bardziej myślę o Compressiceps Shell z muszlowcami. Ile par muszlowców mógłbym tu jeszcze wprowadzić? Myślę parą Brevisów, Ocellatusów plus inny gatunek muszlowca.
Co myślicie? Czy 4 pary będą się miały dobrze?
Pozdrawiam

Krzysiek

Autor admin
Admin
#2 - Posted: 10 Kwi 2008 13:12 
Shelle najlepiej czują się w grupach = przynajmniej ja tak obserwowałam.

A kilku par muszlowców należących do różnych gatunków chyba w tym wypadku nie jest pomysłem. Lepiej dodac stadko multiifasciatusów lub similisów lub parę np. brevis.

Ten zbiornik nie jest jednak bardzo duży.

Ale może się mylę?

Marta

Autor tasma
Użytkownik
#3 - Posted: 10 Kwi 2008 13:21 
U mnie w duzo wiekszym zbiorniku (375l ) polaczenie alto shelli z similisami nie wypalilo. Te drugie sa zbyt ekspansywne. Podobnie moze byc z brevisami i occelatusami, ktore sa jeszcze wieksze. Z kolei multifasciatus zachowaniem przypomina similisa, wiec ...
Jak juz alto to same, ewentualnie z telmatochromis sp. "vittatus shell" ktore ponoc nie wchodza im w droge.

Autor admin
Admin
#4 - Posted: 10 Kwi 2008 13:24 
Przemku

Na samym początku mówiłeś, ze similisy ożywiły alto.

Napisz może więcej na ten temat>

Marta

Autor tasma
Użytkownik
#5 - Posted: 10 Kwi 2008 13:50 
No wiec w akwarium bylo 6 similisow i 6 sztuk alto - trzy pary z czego jedna z odlowu (sedziwa wiekiem) i dwa mlode samce i dwie mlode samice.
Similisy "urzadzily" cale dno poza niewielkimi wycinkami zajmowanymi przez samice i najwikeszego samca. Najmniejszy mlody samiec alto, prawdopodobnie bo za pletwe similisow nie zlapalem dosc szybko zostal przez nie zameczony - zasypaly go zywcem w muszli. Mialy jednak problem z pozostalymi bo najwiekszy samiec alto pilnowal dobytku.
Ktoregos dnia, nazajutrz po podmianie, ktora shelle zawsze musza odchorowac (swoja droga nie znam ryby bardziej wrazliwej na nawet niewielka zmiane parametrow wody) similisy poczuly swoja szanse. Zabily samiczke z odlowu, a obu samcom sciely ogony do zera. Szybciutko dostaly nakaz eksmisji do duzego zbiornika a alto zostaly jedynie z paracyprichromis brieni.

Autor admin
Admin
#6 - Posted: 10 Kwi 2008 14:02 
No to muszę powiedzieć drastyczne zachowania similiów. Nie wiedziłam,że są one aż tak agresywne. Ciekawa jestem o co tutaj chodzi. W naturze chyba nie wchodzą sobie w drogę? Similisy raczej koegzystują w koloniach L. callipteus. Moze wiecie coś wiecej na ten temat? Przemku jak w naturze występują shelle - czy ich kolonie są "samotne"?

Marta

Autor tasma
Użytkownik
#7 - Posted: 10 Kwi 2008 14:11 
Marto

W pierwszym numerze TM odszczekiwalem uzyte kiedys slowo kolonie. Michele pisala ze sa samotnikami. Podejrzewam ze unikaja miejsc o duzym zageszczeniu innych muszlowcow. Raczej stawiam na obszary piaszczyste z pojedynczymi muszlami w niewielkiej odleglosci od skal. Slowo niewielkiej jest wzgledne, ale w naturze nie przywiozuja sie do konkrentego miejsca poza wychowem narybku. Skaly sa potrzebne mlodym osobnikom.

Autor admin
Admin
#8 - Posted: 10 Kwi 2008 14:16 
Tak pamiętam jak to napisałeś, ale w takim razie o co moze chodzic w tych zachowaniach? Shelle nie należą do ryb, które dają sobie tak w "kaszę dmuchać". Czy masz jakieś podejrzenie co do zachowania similisów?

Autor bemben
Użytkownik
#9 - Posted: 10 Kwi 2008 18:19 
Ciekawe co piszecie. Myślałem, że jest wyjście ze znalezieniem obsady dla tego zbiornika. Z jednej strony duże Compressicepsy wydają się zagrożeniem dla muszlowców a z drugiej Shelle nie dają z muszlowcami rady. Tanganika : ). Czy opcją są trzy pary shelli? Czy one są bardzo wrażliwe i przez to trudne w hodowli.
pozdrawiam

Krzysiek

Autor tasma
Użytkownik
#10 - Posted: 10 Kwi 2008 18:58 
Marto
Dlatego wlasnie ze nie daja sobie w "kasze dmuchac" similisy nie dawaly im rady. Odegraly sie dopiero kiedy shelle byly oslabione.

bemben
One nie sa bardzo wrazliwe w sensie ze kichniesz obok akwarium, a ryby padaja. Jedynie napisalem ze sa wrazliwe na zmiany parametrow wody. Nie wiem czy jest to kwestia temperatury czy chloru (choc przy odstanej wodzi zdarzaja sie podobne sytuacje). Po prostu po podmianie u mnie przez kilka godzin ciezej oddychaja. Sa tez odrobine osowiale. Nastepnego dnia rano juz wszystko jest OK. Sytuacja opisana powyzej miala miejsce po podmianie niecalych 10 % wody. Dodam jeszcze ze podobne podmiany stosuje w obu akwariach w domu i nie zauwazylem tego typu zjawiska u zadnego innego gatunku, a troche ich mam z duzymi alto wlacznie;)
Nie jest to tez problem konkretnych egzemplarzy. Dzieci urodzone u mnie zachowuja sie podobnie. Moze to tarnowska woda ma cos co im nie lezy.
Chetnie poznam obserwacje innych posiadaczy tych ryb. Mam nadzieje ze jacys jeszcze na tym forum pozostali ;)
Ty Marto podmieniasz wode bezposrednio z kranu jak ja. Zauwazylas cos takiego?

Autor Sendog
Użytkownik
#11 - Posted: 10 Kwi 2008 19:19 
Chyba woda od tarnowa na wschód jest nie najlepsza. W Rzeszowie też miałem ogromne problemy z alto gdy podmieniałem wodę. Wszystkie źle reagowały. Teraz w Krakowie jest OK.

Moja para "shelli" mieszka sobie spokojnie z multifasciatusami i vittatusami. Bardzo dobrze się znoszą. Spokojnie polecam jako wspólna obsada tylko czas i miejsce zasiedlania musi być przemyślana. Można nawet spróbować dać tma parę brevisa. Wszytkie trzy pierwsze gatunki odbywają tarła.

Autor admin
Admin
#12 - Posted: 10 Kwi 2008 20:08 - Edytowany przez: admin 
Ty Marto podmieniasz wode bezposrednio z kranu jak ja. Zauwazylas cos takiego?
'Zawsze po podmianach wody są bardziej osowiałe i chowają się w muszlach. To chyba cecha tych ryb, nie lubią zmian.

Zwykle inne ryby przy podmianach są bardziej aktywne, one zupełnie inaczej.

Marta

Autor bemben
Użytkownik
#13 - Posted: 11 Kwi 2008 10:01 
Cześć,

Dzięki za wasze opinie. Co do wody w Warszawie to u mnie jest sporo chloru z dużą różnicą między poszczególnymi dniami dlatego stosuję uzdatniacz.

Tak po przespaniu się z tematem obsady myślę o małym haremie Alto z haremem multifasciatusów. Vittatusy są też ładne, ale mało o nich wiem. Wezmę je też pod uwagę.

Pytanie ile Alto i multifasciatusów mógłbym mieć w tym zbiorniku (ewentualnie Vittatusów).

Jeszcze raz dzięki

Krzysiek

Autor Sendog
Użytkownik
#14 - Posted: 11 Kwi 2008 12:05 
Ja bym dał 3 alto (1+2) + 4 multifasciatusy (2+2) + 5 vittatusów (1+4)

Pozdr
Krzysiek

Autor bemben
Użytkownik
#15 - Posted: 11 Kwi 2008 18:22 
Dzięki,

Wygląda to na ciekawy zbiornik i wcale nie będzie pusto.

pozdr, krzysiek

Inne ryby tanganickie Forum Tropheus Tanganika / Inne ryby tanganickie / Muszlowce projekt w 100x50x40 Top

Twoja wypowiedź Click this icon to move up to the quoted message

 

 ?
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą tutaj pisać. Zaloguj się przed napisaniem wiadomości albo zarejstruj najpierw.
 
  Forum Tropheus Tanganika Wygenerowane przez Simple Bulletin Board miniBB ®