Hej,

no i stalo sie sialalala :)
Niestety nie widzialem ani tarla ani jajeczek. Wczoraj w nocy rybki byly jednak grubiutkie i okraglutkie a dzisiaj z rana same chude szkapy :D.
Podzialala metoda jak z kiryskami czyli wysprzatanie baniaka (filtry takze) oraz podmiana 50% wody na zimna tak, ze temperatura spadla z 27 stopni na 22 no i potem znowu sobie wzrosla do 27.

W przyszlym tygodniu stawiam 112l tylko dla petricol to moze nastepnym razem beda jakies konkrety! :).

Pozdrawiam.

Gratuluję Danielu- świetna wiadomość - to może i ja pobawię sie z moimi?

Marta

No Marto pobaw sie pobaw - nie jest to takie trudne :)

Pozdrawiam.

Wiem, ze nie jest trudne, ale chyba muszę do tego zabrać je od trofeusów. co o tym myślisz?

Marta

Imho obowiazkowo.
Chyba, ze trofciom nic nie bedzie po spadku temperatury o 5-6 stopni w 10 minut ;)

Pozdrawiam.

Wg Ciebie ta stymulacja temperaturą odgrywa ważną rolę? Przecież w jeziorze chyba nic takiego nie doświadczają? A moze sie mylę?

Marta

Hej,

powiem Ci Marto, ze dokladne zachowania Synodontisow w jeziorze poznane nie sa, wiec nie chce sciemniac.
Wiem tyle, ze tropikalna burza to nie "przelewki" :).
I na pewno chodzi o temperature, poprawe jakosci wody i o dostepnosc pokarmu :).
Najlepiej rybki obficie karmic i odpuscic 2, 3 podmiany wody. Potem mozna sprobowac bez spadku temperatury, a noz sie uda.
Ale wszystkie donosy o tarle S. petricola czy S. lucipinnis mowia wlasnie o gwaltownych wahaniach temperatury. Sid tez swoje ryby trzymal w 22 stopniach jak dobrze pamietam wiec cos na rzeczy byc musi :).

Pozdrawiam.

Wiesz Danielu - wlaśnie zwolnił mi sie zbiornik, więc spróbuję. Będę miała teraz kilka dni wolnych od zajęć ze studentami i będę mogła nieco więcej czasu poświęcić rybom. Ostatnio niestety musiałam przystopowac moje obserwacje, szkoda, ale mam nadzieję, ze to nadrobię:))

A co polecasz do karmienia?

Marta

Hej,

larwa komara oraz mysis jezeli chcesz probowac rozrodu :).
Przeczytaj tez ten artykulik:

http://www.planetcatfish.com/cotm/cotm.php?article _id=104

Ale odpusc sobie ten dodatek "odsysajacy" jajeczka od kulek.
Sama doniczka z kulkami spokojnie wystarczy :). Dobrze zeby pojemnik z kulkami byl przezroczysty - bedziesz widziec czy ikra jest czy nie ma :).
Po tarle po prostu zabierasz miseczke a zastepujesz ja nowa.
Ostroznie wyjmujesz kuleczki, a potem zbierasz ikre i do osobnego akwa z takimi parametrami jak w tarliskowym.
No i coz, powodzenia! :)

Pozdrawiam.

Dzięki Danielu

Jutro zabiorę sie za to:)) Muszę poszukać pojemników i kulek

Marta