Forum Tropheus Tanganika
 - Forum - Rejestracja - Odpowiedz - Szukaj - Statystyki - Faq -
Inne ryby tanganickie Forum Tropheus Tanganika / Inne ryby tanganickie /

N. Brichardi - roznice w wybarwieniu i zachowaniu

Autor nechor
Użytkownik
#1 - Posted: 31 Maj 2009 16:21 - Edytowany przez: nechor 
No wiec dalszy ciag opowiadania:

Sytuacja sie nieco ustabilizowala. Najwieksza sztuka plywa z druga (chyba to para?). Poza dwoma rybami, ktora non stop plywaja od strony frontowej akwarium, reszta ryb podczas ruchu w pokoju raczej sie kryje. Ale wystarczy usiasc przy samej szybie, poczekac 15 sekund i wszystkie 6 sztuk przyplywa do samej szyby obserwujac otoczenie zewnetrzne w pozie "a co to?" :-) Mysle, ze piewrsze lody zostaly przelamane i ryby beda coraz mniej nieufne.

Zauwazylem roznice w ubarwieniu. Generalnie wszystkie ruby tulow w kolorze szaro-brazowo-zoltym. Ciezko okreslic ten kolor, ale jest to ten najbardziej typowy dla Lirniczek. Ryby mieszkajace w jasnych skalach sa jasniejsze. Te, ktore zamieszkaly ciemny piaskowiec, nabraly ciemniejszych kolorow.

Co je rozni, to ubarwienie wokolo plamki przy skrzelach. Najwiekszy osobnik ma wokol czarnej plamy wyraznie niebieskie opalizujace wzory, reszta ryb ma je zolte. Najmniejsze osobniki - trudno powiedziec , chyba jeszcze nie sa do konca wybarwione. Czy ten kolor oznacza w jakichcs sposob pochodzenie lilrniczek? Z tego co wiem, to rodzaj ksiezniczek okresla ksztalt i polozenie czarnej plamki, nic nie ma w literaturze na temat tego koloru ktory jest wokolo. Co na to znawcy? :-)

BTW - Ksiezniczki powinny sie nazywac Ghost Fish, bo autentycznie puste akwarium potrafi sie nimi zapelnic w sekunde i nie wiadomo skad sie pojawiaja... :-)

Ryby nadal nie kopia w akwarium - kiedy zaczna? Wydaje mi sie ze tej nocy lekko wkopaly sie w piasek w jednym z rogow akwarium - moze to jednak byc dolek powstaly przez ruch wody.

Co do zdjec - nie pokaze na razie - nadal nie mam tla z tylu i nie bede psul efektu :-)

Autor nechor
Użytkownik
#2 - Posted: 1 Cze 2009 00:33 - Edytowany przez: nechor 
Znalzlem zdjecia, ktore moga zobrazowac to co pisze:

http://aquariumate.teqx.com/Images/fish_profiles/n eolamprologus_brichardi.jpg
http://www.aquahobby.com/gallery/img/Neolamprologu s_brichardi_2.jpg

Zerknijcie, prosze na wybarwienie przy skrzelach. Na jednym zdjeciu jest zolte, na drugim niebieskie. U mnie niebieskie ma jedna ksiezniczek. Plamke czarna ma w takim ksztalcie jak reszta (mniej wiecej tak jak ta z zoltym wybarwieniem ze zzdjec). Czy ta ryba wybarwiona na niebiesko to inna odmiana to inna odmiana?

Ta rybka z niebieskim kolorem na skrzelach ma tez delikatnie niebieskie wybarwienie koncowek pletw.

Autor nechor
Użytkownik
#3 - Posted: 1 Cze 2009 02:11 
Sam ze soba gadam, ale nikt inny nie chce :-)

Znalazlem soibe haslo "Neolamprologus" w wikipedii i oto co uzyskalem:

http://ca.wikipedia.org/wiki/Neolamprologus

No i wg Wikipedii, po prawej stronie mamy N.Brichardi (zolte wybarwienie wokol plamki skrzelowej) i N. Olivaceous (niebieskie wybarwienie wokol plamki). Na obu zdjeciach widac plamki w literze "T" - tak jak u mnie. I wg oficjalnej nomenklatury to sugeruje N.Brichardi. No i teraz juz nie wiem co mam w akwarium :-)

Dodam, ze szukalem hasla N. Olivaceous w necie i zdjecia ktore znalazlem sugeruja blad w wikipedii...

Jakbym wiedzial ze uwazacie ksiezniczki za nudny temat, to bym wrzucil najpierw do akwarium jakiegos sexfasciatusa :P

Autor admin
Admin
#4 - Posted: 1 Cze 2009 05:47 
Wiesz, kompletnie nie znam sie na księżniczkach, bo ani brichardi ani pokrewnych grup nigdy nie miałam z odłowu (poza N. marunguensis). Trzeba by znać cale zróżnicowanie wariantów geograficznych aby cokolwiek mówić.

Nie chciałam także krakać, że tak będzie. W sklepie nigdy nie wiadomo co się kupi. Ale jak widać masz dokładny przykład na to.

Wszystko zależy jaki kształt ma czarny wzór u Twojej ryby z niebieską plamą. N. olivaceus ma nieco inne czarne znaczenia. W "Tanganyika Secrets" można oglądnąć osobnika z Cap Tembwe z taką niebieską plamą.

Marta

Autor jaosh
Użytkownik
#5 - Posted: 1 Cze 2009 10:48 
Hmm. Trudno powiedzieć, u mnie wszystkie tak samo wyglądały.
Kopać zaczną, daj im najpierw dorosnąć i dobrać się w pary :D
Musisz się teraz zastanowić bo jeżeli masz dwie odmiany księżniczek to mogą się krzyżować (choć do końca nie wiem jak to jest) i powstaną Ci bastardy.

Autor nechor
Użytkownik
#6 - Posted: 1 Cze 2009 10:49 - Edytowany przez: nechor 
Troche moze za duzo opisalem nie skupiajac sie na glownych sprawach. Generalnie wzor czarnej plamki maja wszystkie taki sam. W ksztalcie litery "T". Dwie male f1 maja przy plamce kolor zolty. Jedna fx ma totalnie niebieski opalizujacy. Reszta ma zolty, gdzieniegdzie leciutko niebieskawy (widac tylko pod swiatlo).

Marta,
Mowisz "nie chcialam krakac" - ale jesli to brichardi to chyba dobrze? Jesli to jedna odmiana (warunkiem jest niby ta czarna plamka), to mam pieknie zroznocowane ryby.

No niech ktos napisze kto sie zna na "popularnych" ksiezniczkach. Czyzby najpopularniejszy gatunek tanganicki byl tak malo znany? :-)

Autor admin
Admin
#7 - Posted: 1 Cze 2009 10:55 - Edytowany przez: admin 
ale jesli to brichardi to chyba dobrze?


Jeśli wszystkie to brichardi?

A wiedza o księżniczkach mzoe i jest w Polsce, ale chyba z wariantami i gatunkami tzw. księzniczek - juz gorzej.

Ryby te za grosze można kupić w sklepie tak więc sprowadzanie drogich odłowów nie opłaca się. Kto to kupi?

Marta



Marta

Autor nechor
Użytkownik
#8 - Posted: 1 Cze 2009 10:57 - Edytowany przez: nechor 
Cytuje:

Zdjęcie na stronie 375 jego książki prezentuje okaz N. olivaceous, który odpowiada zakonserwowanym typom, jak również podobnym do brichardi pielęgnicom, które znalazłem w Cap Tembwe, Kitumba i M'toto.
[...]
Oznakowanie charakterystyczne dla N. olivaceous składa się z dwóch pionowych, zakrzywionych jak szewrony pasów
[...]

Czyli nie mam olivaceous, wszystkie ryby maja plamki w tym samym ksztalcie - litery "T".

Generalnie to _ja_ sie pytam Was - a nie odwrotnie :-)

Autor admin
Admin
#9 - Posted: 1 Cze 2009 11:03 
My gdybamy bo nie widzimy zdjęć Twoich ryb. Może zrób je?

warianty masz tutaj
http://www.tsamisaquarium.gr/Selides/Fish/Neolampr ologus_brichardi.htm

Marta

Autor nechor
Użytkownik
#10 - Posted: 1 Cze 2009 11:11 
No dobra. Ale to chwile mi zajmie - o ile ryby chyba lubia jak siedze przed szyba, to aparatu sie boja jak ognia (sprawdzalem wczoraj). Ide "polowac" - zaraz wracam :-)

Autor nechor
Użytkownik
#11 - Posted: 1 Cze 2009 11:23 - Edytowany przez: nechor 
Ehhh - akumulatorki sie laduja.

Czy te warianty mozna krzyzowac? Czy tez to beda tzw. bastardy? Czesc z nich jest praktycznie nie do odroznienia (te ktore wystepuja blisko siebie szczegolnie).

Autor nechor
Użytkownik
#12 - Posted: 1 Cze 2009 16:22 
Zdjecia niestety na razie nie bedzie. Komorka nic nie pokaze (probowalem), a akumulatory do aparatu chyba mam padniete.

Druzyna nieco sie podzielila. Uklad ilosciowy w akwarium od lewej to 3:2:1.

3 ryby roznej wielkosci zamieszkuja generalnie lewa grote, ale plywaja po calym akwarium.

Dwie male F1 zamieszkuja grote prawa i trzymaja sie tylko przy niej.

Na prawo od prawje groty mam wolna ton, bez jaskin. Tam od dwoch dni "wisi" ostatnia lirniczka. W nocy albo rano wykopala dol w tylnym prawym rogu akwarium. Teraz wisi nad nim i broni przed innymi rybami. Nadyma sie smiesznie i przegania inne osobniki (wielkosc nie gra dla niej roli). Nie robi tego zawsze, ale jak juz przylozy to jest jak blyskawica. Czy to agresja ze strachu? Wyglada jak wyrzutek, ktory atakuje wszystko inne "na wszelki wypadek" - cos w rodzaju bitego psa "po przejsciach", ktory gryzie ze strachu ludzi zanim oni ponownie zrobia mu krzywde.

Gdyby chciala, mialaby jeszcze dla siebie miejsce w czesci skalistej, tym bardziej ze inne ryby na razie sa calkiem spokojne. Po co jej ten dolek w na "plazy" bez kamieni? Czemu go zrobila i broni? Nawet gdy sie boi, podplywa tylko do granicy skal i tam "wisi". Chowa sie tylko do jaskini F1-ek gdy otworze balkon (strach wygrywa).

Jest jeszcze inna ciekawa sprawa. Jak tylko ktora z ryb wykona gwaltowniejszy ruch, natychmiast cala reszta podplywa i szuka zaczepki. Np. najwieksza lirniczka otarla sie o skale, reszta natychmiast podplynela i ze dwie rybki probowaly ja dziobnac. Cos w rodzaju charta, ktory lezy na sloncu i na widok krolika z miejsca jest w pelnym galopie, bo tak kaze mu instynkt.

No i jeszcze ponawiam pytanie: czy N.Brichardi z roznych miejsc jeziora mozna krzyzowac? Wydaje mi sie, ze ta z niebieskim wybarwieniem przy skrzelach to "Kiku".

Autor admin
Admin
#13 - Posted: 1 Cze 2009 16:25 
Wszystkie osobniki należące do jednego gatunku a tym jest N. brichardi mogą się krzyżować.

Marta

Autor nechor
Użytkownik
#14 - Posted: 1 Cze 2009 16:44 
Super :-)

A co z zachowaniem tego osobnika opis powyzej? Jako jedyny jest agresywny i nie zamieszkuje skal. I jako jedyny wykopal(a) dol.

BTW - wiem, ze Was zameczam i ze pewnie znacie wiele innych ciekawych gatunkow, ale dla mnie aktualnie ksiezniczki to poznawanie wszystkiego od podstaw, a uwielbiam zwierzecy behawioryzm :-)

Autor sander
Użytkownik
#15 - Posted: 2 Cze 2009 09:29 
Nie ulega wątpliwości, że księżniczki to bardzo ciekawe rybki. Kiedy w końcu zrobiłem własnoręcznie sklejone akwarium 80x40x40 przeznaczyłem je właśnie dla nich. Co to była za frajda :) tarło za tarłem chmary narybku, rybki duże małe i średnie wszystko funkcjonowało jak w mrowisku. Mijał czas wraz z nim pasja rozwijała się ale księżniczki ciągle miały swoją "kosteczkę", która stała w rogu, w cieniu innych zbiorników. Pewnego dnia zobaczyła ten zbiornik moja koleżanka i powiedziała, że to ładne akwarium i chmara kundelków ależ mnie zabolało - pamiętam jak by to było dziś.........

Autor nechor
Użytkownik
#16 - Posted: 2 Cze 2009 12:04 
Najbardziej by mi pasowalo gdyby u mnie ksiezniczki zalozyly 2 kolonie. Ale co im bedzie pasowalo, to czas pokaze :-)

Autor nechor
Użytkownik
#17 - Posted: 2 Cze 2009 22:59 
No dobra, skuscie sie na ocene sytuacji:

Mam 2x2 rybki (dobrane parami - tzn. po dwie, wiec chyba samiec+samica) w dwoch jaskiniach. Pomiedzy tymi 2 parami plywa sobie spokojnie jedna mala. Przy prawej szybie plywa 6 rybka, ktora kopie dolki w piasku i ich broni - nigdy od nich nie odplywa. Po jaka cholere to robi?! Pokuscie sie, prosze, o interpretacje, bo dzis w akwarium mialem kilka szarych, uzebionych blyskawic, a idzie wlasnie o te dolki...

Autor jaosh
Użytkownik
#18 - Posted: 6 Cze 2009 22:41 
Słuchaj, za krótko masz te rybki by mówić już, że dobrały się w pary. Pływają w parach bo im raźniej. Chyba, że kopiłeś dorosłe ryby to wtedy już jest szansa by zaczęły tworzyć pary.
Ile mają cm??

Ta co kopie to zaczyna robić już swoje gniazdko, w moim przypadku było tak, że to samiczka kopała i powiększała dól a samiec w tym czasie pływał pod lustrem wody i nadzorował całe akwarium z wysokości.

Moje ryby jak zaczęły podchodzić do tarła i wiązać się w pary miały ok. 6 do 7 cm.

Autor nechor
Użytkownik
#19 - Posted: 8 Cze 2009 09:33 - Edytowany przez: nechor 
Formalnie, to jednak sie dobraly. Byc moze nie w docelowe pary, ktore beda mialy tarlo, niemniej nie rozstaja sie i wyraznie zajely swoje terytoria (ktorych jednak nie bronia, badz bronia malo zaciekle). Tych par mam dwie, jak juz wspomnialem. Pozostale dwie ryby trzymaja sie samotnie - jedna jest najmniejsza (ryby ja ignoruja), druga okopala sie po prawej stronie akwarium i spedza w wykopanym przez siebie dole przy kamieniach praktycznie caly dzien.

I teraz dodatkowe info:

Ryby maja 4-5 cm. Jesli jakies ryby podplywaja do tej ktora wykopala dolek, to ta sie nadyma i atakuje. Wyglada mi to na typwy atak obronny. Ta ryba nie ma dobranej pary, wiec najbardziej obstawiam, ze zrobila sobie gniazdo, bo inne kryjowki pozajmowala reszta ryb. Chyba ze ryby robia gniazdo do tarla nawet jak nie maja partnera.

Autor jaosh
Użytkownik
#20 - Posted: 8 Cze 2009 10:07 
co się tyczy par to się jeszcze wszystko pozmieniać może, u mnie na początku jak wprowadziłem księżniczki to wszystkie razem pływały czy to w grupie czy w parach. Po kilku ładnych miesiącach stworzyła się parka (z 5 sztuk miałem tylko jedną parkę), reszta nie była dopuszczona do zakładania rodzin. I tak o to z tej jednej parki zrobiło mi się trzy rodzinki i kilka ładnych pokoleń.

Inne ryby tanganickie Forum Tropheus Tanganika / Inne ryby tanganickie / N. Brichardi - roznice w wybarwieniu i zachowaniu Top

Twoja wypowiedź Click this icon to move up to the quoted message

 

 ?
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą tutaj pisać. Zaloguj się przed napisaniem wiadomości albo zarejstruj najpierw.
 
  Forum Tropheus Tanganika Wygenerowane przez Simple Bulletin Board miniBB ®