Widze u swoich ryb calkiem pokazne zeby - wystajace kielki koloru bialego. Po co tym rybom zeby? Przeciez odzywiaja sie planktonem. Czy sluza do obrony? Zeby tego typu sluza przewaznie do zadawania ran szarpanych, albo do przytrzymania uciekajacej zdobyczy. Po co sa ksiezniczkom? Czy inni miesozercy tez maja takie kielki? Np. naskalniki i szczelinowce?

Zęby służą im do tego samego co poroże jeleniom tak jest też np. u C. afra sp.

Hmmm... Ten skrot z jeleniami polozyl mnie na lopatki :-) Jeleniom poroze sluzy do walki o samice (przynajmniej wg mojej wiedzy). No ale w jaki sposob maja temu sluzyc zeby - przeciez zadawania ran przeciwnikowi niczemu nie bedzie sluzyc, wystarczyloby przepedzic.

Co do C.afry - ta ryba to chyba roslinozerca, chociaz czytalem ze ludzie dorzucaja im jakies mieso typu krewetki czy dzdzownice. Niemniej nadal nie jestem pewien analogii.

No ale w jaki sposob maja temu sluzyc zeby - przeciez zadawania ran przeciwnikowi niczemu nie bedzie sluzyc, wystarczyloby przepedzic.

Przekonasz się,że księżniczki potrafią robić użytek ze swoich zębów i wcale nie do przepędzania...Są piękne,lecz niestety też mocno agresywne i potrafią mocno dać się we znaki dużo większym rybom.Zęby służą im do obrony,a jak wiadomo najlepszą obroną jest atak.Jest się czego bać.Pozdrawiam.Robert.

Co do C.afry - ta ryba to chyba roslinozerca


Zupełnie się mylisz jest to planktonożerca o niebywale ostrych i mocnych zębach i szczękach. Spójrz na mojego samca złowionego na wysokości Likoma.




Zęby księżniczek powodują, że rybki nie wsobnieją w jeziorze gdyż podobnie jak jelenie nie każdy samiec może zapłodnić ikrę :). Swoją drogą jak pisze salmo70 mogą atakować w afekcie.

Ale przepiękny egzemplarz!

Ale przepiękny egzemplarz!

Co idzie w zgodzie z jego niepokornością :-)

Wierzę, widziałem ostatnio walkę dwóch samców tego gatunku na youtube.

OK, to wyjasnia moje watpliwosci. Zeby nie sluza do polowan, raczej do aktywnej obrona i walki o samice :-)

Wg mnie nie jest tak do końca. W opracowaniach określane są jako "zooplankton feeder" czyli łapacze. Zooplankton to nie tylko drobne organizmy jednokomórkowe ale także drobne krewetki, larwy niektórych owadów. Czyli polują

Marta

zgadza się, zęby służą im do rozszarpywania pokarmu

wrzuć im jakieś "mięsko" wielkości ich pyszczka to zobaczysz po co im zęby :D

Hmmm... Krewetki amano w inny akwarium rozmnazaja mi sie na potege - czy taki dodatek bylby wskazany?

Trochę offtop, ale jesteś pewny, że to amano? Podobno ich larwy do przeobrażenia się potrzebują wody słonej?

Trochę offtop, ale jesteś pewny, że to amano? Podobno ich larwy do przeobrażenia się potrzebują wody słonej?

Nawet jest to pewne, że potrzebują słonej wody :). Może kolega ma na myśli Palaemon elegans?

Zooplankton to nie tylko drobne organizmy jednokomórkowe

Dorosłe księżniczki nie podejmują nano i mikrozooplanktonu. Natomiast mezo i makrozooplankton zwykle reprezentują wielokomórkowce.

Trochę offtop, ale jesteś pewny, że to amano?

Raczej White Pearl z Simoni Simoni i Red Cherry. Krewetki mam glownie jako sluzbe sanitarna i przejrzalem pobieznie kiedys galerie zdjec szukajac nazw - stad pomylka.

Mezozooplankton to plankton do 20mm. Czyli pewnie dla ksiezniczek makrozooplankton to juz za duzo. Z tego rozumiem, ze mlode krewetki mozna by im czasem podrzucic?

Czyli pewnie dla ksiezniczek makrozooplankton to juz za duzo. Z tego rozumiem, ze mlode krewetki mozna by im czasem podrzucic?

Nie wszyscy przedstawiciele makrozooplanktonu są zbyt duzi i nie wszystkie ich formy rozwojowe są zbyt duże.

Tak krewetki jak najbardziej i jak najczęściej :-)

Zanim cokolwiek wrzuce: jest szansa ze ryby nie tkna krewetki (bo np. bedzie za duza) i bedzie mi toto zagracalo zbiornik? :-)

wcześniej czy później ja dopadną jak tylko się do gniazda podejdzie

co ile rozmnażają Ci się te krewetki??

Hmm... Kupilem kilka, jedna z samic chyba juz miala jajka. Teraz ciezko powiedziec, bo nie sposob je rozroznic - wlasciwie jajka nosi non stop przynajmniej jedna :-) Ja je mam w 30 litrach. Mysle ze w 50l akwarium mozna miec hodowle ktora w znaczacy sposob uzupelnilaby diete ryb.

Szczerze mowiac, to liczylem na rozmnozenie red cherry, ale chyba nie trafilem w pare. Rozmnazaja mi sie dwa rodzaje: Jedna sa calkiem przezroczyste, drugie wygladaja jak polaczenie red cherry z tymi przezroczystymi (i byc moze wlasnie to jest to, bo nie kojarze zebym takie kupowal). Nazwami sypal nie bede - moge najwyzej dopasowac zdjecia z google :-)