Forum Tropheus Tanganika
 - Forum - Rejestracja - Odpowiedz - Szukaj - Statystyki - Faq -
Inne ryby tanganickie Forum Tropheus Tanganika / Inne ryby tanganickie /

agresja altolamprologusów

Strona  Strona 3 of 4:  « Previous  1  2  3  4  Next »  
Autor Alex z Kijowa
Użytkownik
#61 - Posted: 11 Wrz 2009 14:58 - Edytowany przez: Alex z Kijowa 
A jak tam twoje trofki Al?

Ty, ktorzy przezyly chorobu wydaje ze sa OK, przynajmniej jedza i sa aktywni. Ale malo ich zostalo - kupowalem 85 sztuk, zostalo 23(5 Ilangi, . 8 Bemba, 10 Eretmodus. Zbiornik ma 600 litrow)

Autor sander
Użytkownik
#62 - Posted: 12 Wrz 2009 09:52 
kupowalem 85 sztuk

To chyba lepiej było kupić sobie z promocji 17 sztuk dorosłych dzikich ryb i spokojnie cieszyć się stadem - prawda?

Autor marti
Użytkownik
#63 - Posted: 12 Wrz 2009 11:18 
Kupując maluchy też jest na co popatrzeć i czym się cieszyć.
Szkoda że sytuacja przyjęła taki obrót, zdarza się.
Nie martw sie Alex, będzie dobrze ;)

Autor Alex z Kijowa
Użytkownik
#64 - Posted: 12 Wrz 2009 13:47 
To chyba lepiej było kupić sobie z promocji 17 sztuk dorosłych dzikich ryb i spokojnie cieszyć się stadem - prawda?
Prawda.

Autor nechor
Użytkownik
#65 - Posted: 13 Wrz 2009 13:17 
Alex, ale czy taka ilosc sztuk jaka Ci zostala nie wystarczy do odbudowania stada na drodze odchowania narybku? Wspolczuje skutkow epidemii.

Autor sander
Użytkownik
#66 - Posted: 14 Wrz 2009 11:23 
skutkow epidemii

:-) To nie żadna epidemia hehehehe. Ryby tak samo jak inne zwierzęta nadają się do manipulacji, co jest zwykle nieodzowne przy ich rozmnażaniu czy transporcie. Jednakże manipulacje dotyczące ryb należy wykonywać niezwykle starannie, delikatnie i ściśle przestrzegać odpowiednich procedur. Jeśli wszystko robi się zgodnie z normami rybki zachowują zdrowie i nie ma problemów. Jeśli rybki chorują znaczy to, że coś na jakimś etapie zrobiono źle. Codziennie na świecie manipuluje się miliardami ryb w związku z tym dla większości gatunków opracowano specjalne normy postępowania, które dają gwarancję zachowania zdrowia ryb - wystarczy ich przestrzegać.

Autor nechor
Użytkownik
#67 - Posted: 14 Wrz 2009 13:29 
Wobec tego zostawiam tylko "Wspolczuje skutkow".

Autor sander
Użytkownik
#68 - Posted: 14 Wrz 2009 14:06 
Epidemia oczywiście jest możliwa i wybucha zwykle z powodu wirusów np. KHV czy VHS.

Autor Alex z Kijowa
Użytkownik
#69 - Posted: 25 Wrz 2009 20:15 
HELP!
Pod czas sprszatania znalazlem jedgo z Alto za filtrem. Pletw prawie nie ma, nawet mejscama kawalky miesa zjedzone.... myslalem ze martwa jusz pare dni. ALE ona zywa. Przenioslem ja w kwatantanny zbiornik.
Pytanie: co dodac do wody, mam sol, Fungistop, Methylenum coeruleum.


... dodalem Fungistop a witaminy.



Ryba wyglada lepiej. na boczku rany jusz niema.

leczylem 2 razy*6 dni Fungistop.

Ale... zmienilem wode, i na pletwie grzbetowej znowu "snieg" Co robic?

Autor Alex z Kijowa
Użytkownik
#70 - Posted: 25 Wrz 2009 20:45 
Ale... zmienilem wode, i na pletwie grzbetowej znowu "snieg" Co robic?

Chyba znow dodam Fungistopa

Autor admin
Admin
#71 - Posted: 25 Wrz 2009 20:52 
Czy po podmianie wody pojawiły się te zmiany?

Marta

Autor Alex z Kijowa
Użytkownik
#72 - Posted: 25 Wrz 2009 21:00 - Edytowany przez: Alex z Kijowa 
Czy po podmianie wody pojawiły się te zmiany?

podmienilem 100% wody. Zabralem wode z Fungistopem i wlalem wode z "normalnego" zbiornika. Minelo 2 dni i prosze - snieg na pletwie. Ale pletwa jeszcze nie wyrosla z powrotem.

Autor admin
Admin
#73 - Posted: 25 Wrz 2009 22:11 
A moze woda z normalnego zbiornika nie była ok?

Ponadto- niepotrzebnie robisz tak gwałtowne zmiany. Lepiej było podmieniać powoli i stopniowo. Mniejszy stres dla ryby.

Marta

Autor marti
Użytkownik
#74 - Posted: 25 Wrz 2009 23:30 
Lepiej było podmieniać powoli i stopniowo. Mniejszy stres dla ryby.

U siebie przy większych podmianach obserwuję, że Alto najbardziej ze wszystkich ryb reagują na zmiany parametrów wody.
Są bardzo wrażliwe na wszelkie zmiany składu jak i teperatury wody.

Autor Alex z Kijowa
Użytkownik
#75 - Posted: 26 Wrz 2009 08:26 
Ponadto- niepotrzebnie robisz tak gwałtowne zmiany

to jest prawie ta sama woda, dla tego, ze wode dla kwarantannego zbiornika z tym Alto zawsze biore z jednego (glownego) zbiornika z Frontosami i Alto.

Autor admin
Admin
#76 - Posted: 26 Wrz 2009 10:13 
Ale podmieniłeś całą wodę więc.....czyli szokowo. Był lek i gwałtownie jego brak

Marta

Autor Alex z Kijowa
Użytkownik
#77 - Posted: 26 Wrz 2009 11:06 
Ale podmieniłeś całą wodę więc.....czyli szokowo. Był lek i gwałtownie jego brak
hmmmm, masz racie, nie bede tak robil.

Autor admin
Admin
#78 - Posted: 26 Wrz 2009 11:35 
Po leczeniu powinno się powoli podmieniać wodę, kilka razy mniejsze ilości.

A jak ryba? Dodałeś leku?

Marta

Autor Alex z Kijowa
Użytkownik
#79 - Posted: 26 Wrz 2009 13:23 - Edytowany przez: Alex z Kijowa 
A jak ryba? Dodałeś leku?

na boku rany jusz niema, ale pletwa jeszcze nie regenerowala (rehabilitowala) sie do konca.
Lek dodalem.

Autor Alex z Kijowa
Użytkownik
#80 - Posted: 27 Wrz 2009 17:27 
prosze fotki




Autor admin
Admin
#81 - Posted: 28 Wrz 2009 06:06 
Nie wygląda to najlepiej. Ryba miała bardzo uszkodzone płetwy i do tego grzybica zrobiła swoje.

Trzeba sporo czasu na regenerację. Czy ryba je?

Marta

Autor Alex z Kijowa
Użytkownik
#82 - Posted: 28 Wrz 2009 07:26 
Czy ryba je?
tak, po trochu.

Autor sander
Użytkownik
#83 - Posted: 28 Wrz 2009 07:42 
Spokojnie, nie wygląda to tak strasznie. Poszukaj zieleni malachitowej takiej krystalicznej lub w roztworze. Kup w aptece Pyoctanina(-e) (Gencjanowy fiolet), 1 %, roztwór wodny. Wyjmij rybę siatką, namocz patyczek do czyszczenia uszu w tym leku i posmaruj ten "śnieg" :-) rano będzie problem z głowy.

Autor Alex z Kijowa
Użytkownik
#84 - Posted: 28 Wrz 2009 08:20 
T. zn. posmarowac lub zieleniom lub Pyoctanina?
Zielien mam, roztwor ze spiritusem, moze byc?

Autor sander
Użytkownik
#85 - Posted: 28 Wrz 2009 09:56 
Posmarować Pyoctanina. A zieleń dodaje się do wody ale to jak byś nie mógł załatwić Pyoctanina. O zieleni miałem Ci napisać potem na wypadek braku innej opcji.

Autor Alex z Kijowa
Użytkownik
#86 - Posted: 28 Wrz 2009 11:07 
Posmarować Pyoctanina

Chyba to jest to: Solutio Pyoctanini
spytam w aptece.
Dzieki.

Autor Alex z Kijowa
Użytkownik
#87 - Posted: 29 Wrz 2009 08:04 
spytam w aptece
spytalem w trzech aptekach..... nie ma.

Autor Alex z Kijowa
Użytkownik
#88 - Posted: 2 Paź 2009 11:40 - Edytowany przez: Alex z Kijowa 
A zieleń dodaje się do wody ale to jak byś nie mógł załatwić Pyoctanina

co robic z zieleńiom? Nie moge znalezc Pyoctanina, a Fungistop jakos nie za bardzo pomaga...

Autor sander
Użytkownik
#89 - Posted: 2 Paź 2009 11:59 
Dodaje się do wody, 5mg/100L krystalicznej zieleni. Po 5 dniach powinno być już dobrze, jeśli nie to podajesz znowu tą samą ilość. W głowie mi się nie mieści, że nie macie w aptekach spirytusowego roztworu gencjany??? szok!!!

Autor Alex z Kijowa
Użytkownik
#90 - Posted: 2 Paź 2009 12:35 
5mg/100L krystalicznej zieleni

a jezeli stosowac to, ktora na spiritusie?

Strona  Strona 3 of 4:  « Previous  1  2  3  4  Next » 
Inne ryby tanganickie Forum Tropheus Tanganika / Inne ryby tanganickie / agresja altolamprologusów Top

Twoja wypowiedź Click this icon to move up to the quoted message

 

 ?
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą tutaj pisać. Zaloguj się przed napisaniem wiadomości albo zarejstruj najpierw.
 
 
  Forum Tropheus Tanganika Wygenerowane przez Simple Bulletin Board miniBB ®