Forum Tropheus Tanganika
 - Forum - Rejestracja - Odpowiedz - Szukaj - Statystyki - Faq -
Inne ryby tanganickie Forum Tropheus Tanganika / Inne ryby tanganickie /

Altolamprologus i jego rozmnażanie....wszsytko o ????

Strona  Strona 1 of 3:  1  2  3  Next »  
Autor admin
Admin
#1 - Posted: 3 Lut 2006 13:09 
Pzrenosimy tutaj naszą dysputę o altolamprologus z wątku o Limnochromisach.

Marta

Autor admin
Admin
#2 - Posted: 3 Lut 2006 13:12 
Mnie bardzo zastanawia zachowanie mojej samiczki calvus. Jest bardzo aktywna. Czesto siedzi przy muszli, gdy tylko nie czuje zagrożenia, w momencie, gdy tylko coś jej nie pasuje, wsuwa sie do muszli..

Compressicepsowa siedzi w muszli 3 dzień, dzisiaj próbowałam ją pokazać znajomemu, ale ledwie, ledwie co koniec ogona był widoczny.

Marta

Autor tasma
Użytkownik
#3 - Posted: 3 Lut 2006 13:51 
Przyznam sie ze przed przeczytaniem tego mialem pewna teorie. Konkretnie ze na glebokosc "wchodzenia" do muszli ma wplyw wielkosc ryby (konkretnie wysokosc ciala). Moje samice maja okolo 6 cm dlugosci przy czym compressicepsowa jest o okolo 8-10 mm "wyzsza".
Dodam jeszcze ze kazde kolejne tarlo (w sensie glebokosci wchodzenia) u tej samej samicy wyglada tak samo, nawet jesli zmienia sie muszla.
Jeszcze apropos Twojej calvusowej. Moja compersiowa nie wchodzi praktycznie wogole do muszli. Czasami schowa sie sie do polowy, ruszy kilka razy ogonem i znowu jest na zewnatrz.
Zarzuce jeszcze jedne temat. Moze komus sie cos nasunie.
Akwarium 30 litrow. Przed swietami pojawia sie w nim okolo 40 calvusow (maluchy zaraz po wylpynieciu z muszli). W sylwestra ze wzgledu na brak wolnych zbiornikow dodaje do nich 30 compressicepsow. Sielankowo mija 2 tygodnie po czym zaczynaja padac calvusy (obecnie zostalo dwa). Tajemnice przez przypadek odkryla Magda. Compresie zabijaja calvusy. Dlaczego??????
Przemek

Autor admin
Admin
#4 - Posted: 3 Lut 2006 14:06 
Pzremku

celowo zwróciłąm uwage na samice i ich ułożenie w muszlach po tym co mi opowadaliście. Ale u mnie jest inaczej. Ciekawa jestem jak u innych?

Marta

Autor JacekK
Użytkownik
#5 - Posted: 3 Lut 2006 14:06 
Przemku konkurencja pokarmowa .
Pozdrawiam

Autor tasma
Użytkownik
#6 - Posted: 3 Lut 2006 14:12 
Jacku. Ale to jest 5 mm ryba. Przeciez to chyba nawet nie ma jeszcze zebow.

Autor JacekK
Użytkownik
#7 - Posted: 3 Lut 2006 14:18 
jej najwazniejszym zadaniem zapisanym w mozgu w tym czasie jest
-zdobyc pokarm
-jesli jest go malo zmienic miejsce
-jesli jest go malo a jest konkurencja pozbyc sie jej.

I piszac malo nie sugeruje ze malo karmiles tylko zagraly czynniki opisane plus wielkosc zbiornika.
W warunkach naturalnych proces przyjmowania pokarmu trwa nonstop ,caly czas u maluszkow . W warunkach zbiornikowych podajc im jedzono iles tam razy dziennie uswiadamiamy im ze maja konkurencje pokarmowa .

I dzieki temu postowi opowiedziales mi Przemku na pytanie na ktore nie znalem odpowiedzi... kto silniejszy copresicepsy czy calvusy :).
Pozdrawiam

Autor tasma
Użytkownik
#8 - Posted: 3 Lut 2006 14:31 
Dodam jeszcze ze compressicepsy rosna szybciej. U miesiecznych ryb roznica w wielkosci wynosi okolo 2-3mm.
Niestety jest to moj pierwszy miot compressicepsow przez co nie mam wiekszych i nie moge porownac jak to jest u starszych ryb. Czy ta tandencja jest utrzymywana (w sensie ze rosna szybiej). Czy one rosna szybciej bo lepiej radza sobie ze zdobywaniem pokarmu czy tez jest to uwarunkowane innymi czynnikami.
Kiedys jak sie przeprowadze zrobie podobny test w wiekszym zbiorniku.
Zarzuce kolejny temat. Czy ktos ma doswiadczenie z urzadzeniami podajacymi artermie do zbiornika w sposob ciagly?
Przemek

Autor JacekK
Użytkownik
#9 - Posted: 3 Lut 2006 14:45 
Przemek te dozowniki podaja jakby dawki od spodu.....
Czyli w pierwszych dawkach dadza cala artemie ..potem tylko wode.
czyba ze ktos ma dozownik z dodatkowa cyrkulacja wewnetrzna.
Pozdrawiam

Autor tooold
Użytkownik
#10 - Posted: 3 Lut 2006 20:06 
a czy widział ktoś sam moment zapładniania ikry - jak to się odbywa skoro samiec jest zbyt duży aby zmieścić się w muszli ?

Autor tasma
Użytkownik
#11 - Posted: 3 Lut 2006 20:16 - Edytowany przez: tasma 
Samiec zawisa nad muszla (wlasciwie siada na niej), wykonuje drgawkowe ruchy. Mlecz razem z woda dostaje sie do muszli (wybitnie pomaga w tym samica wewnatrz).

Autor tasma
Użytkownik
#12 - Posted: 6 Lut 2006 07:49 
Te ryby w dalszym ciagu mnie zaskakuja. W moim akwarium z doroslymi znalazlem 6 tygodniowego malucha, ktory zyje i ma sie dobrze. Nie wiem co jadl w tym czasie (chyba nie wodzienia i dorosla artemie ;) ). Moze zywil sie podawanym od czasu do czasu suchym pokarmem.
Znowu musze zweryfikowac swoje poglady. W koncu napisalem ze w akwarium ogolnym maluchy nie maja szans przezycia.
Przemek

Autor admin
Admin
#13 - Posted: 6 Lut 2006 09:11 
Myśle, że obserwacje musza być prowadzone jednak przez dłuższy czas.

A weryfikacja pogladów to raczej dobra sprawa.

Marta

Autor tasma
Użytkownik
#14 - Posted: 6 Lut 2006 18:52 
Nasze dziewczynki rownoczesnie wypuscily mlode w duzym akwarium. Plywa teraz okolo 150 malych calvusow i compresi + jeden poltoramiesieczny. Nie wylawiam. Zobaczymy co wyjdzie z eksperymentu. Na razie inne ryby je ignoruja.
Widok jest rewelacyjny.
Przemek

Autor admin
Admin
#15 - Posted: 6 Lut 2006 18:55 
To zdjęcie poprosimy, co?

Marta

Autor tasma
Użytkownik
#16 - Posted: 6 Lut 2006 19:08 
jestem przygotowany :)
zaraz Ci wysle

Autor admin
Admin
#17 - Posted: 6 Lut 2006 20:36 

Autor tasma
Użytkownik
#18 - Posted: 7 Lut 2006 08:10 
Czy ktos orientuje sie w jaki sposob ryba jest w stanie rozpoznac swoje dzieci? Rozczula mnie tatus calvus, ktory znosi maluchy do muszli (wbrew ich woli). Konkretnie to bierze do pyska i calvusy i compresie, co najwyzej tych drugich nie wypluwa. Podejrzewam ze sa to bodzce wzrokowe (bo przeciez nie smak ;) ). Moze ktos zna szczegoly.
Przemek

Autor JacekK
Użytkownik
#19 - Posted: 7 Lut 2006 09:52 
Wzrok i nozdrza./wech/ wlasnie.
Pozdrawiam

Autor creek
Użytkownik
#20 - Posted: 7 Lut 2006 14:28 
powaznie .... samiec znosi małe do muszli ???!!!
no jestem w szoku
a jak aktualnie wyglada obsada zbiornika...para jest sama czy ma jakies towarzystwo ??

pozdrawiam
krzysiek

Autor tasma
Użytkownik
#21 - Posted: 7 Lut 2006 15:00 
para calvusow, dwie pary compressicepsow, samica naskalnika regana i trzy brevisy
calvusy i compresie (2 szt.) to dobrane, trace sie pary

Autor tasma
Użytkownik
#22 - Posted: 14 Lut 2006 10:57 
Oglaszam zakonczenie eksperymentu. Obecnie w akwarium nie ma ani jednego malucha (tego starszego zreszta tez nie ma :( ).
Czego sie dowiedzialem:
-rodzice nie zjadaja swoich dzieci (przynajmniej ja nie zauwazylem).
-rodzice po wyplyniecie malych interesuja sie ich losem, tylko jesli znajduja sie w najblizszej okololicy muszli (mniej wiecej do 15 cm),
-fakt, ze nie wyplukiwalem maluchow (a co za tym idzie nie ruszalem muszli) zpowodowal, ze mamy zrezygnowaly z etapu "krzatania sie" w poszukiwaniu miejsca do tarla. Tutaj przystapily do akcji od razu. Maksymalnie dzien po tym jak ostatni maluch wyprowadzil sie, obie wachlowaly (nie przeszkadzalo im to w pewnym stopniu opiekowac sie narybkiem).
-rodzice bezblednie rozpoznawali swoje dzieci. Maluchy konkurencji byly zjadane.

Autor drozd
Użytkownik
#23 - Posted: 19 Mar 2006 01:52 - Edytowany przez: drozd 
mam pytanie odnośnie młodych calvusów... otóż kiedyś natrafiłem na info że małe calvusiątka są wrażliwe na zmiany parametrów wody (nie służą im zbyt duże podmiany) i musza codziennie dostawac żywy pokarm (nie pamiętam czy chodzilo o żywy żywy czy żywy mrożony)... a jak to jest u was (zwracam się do szczęsliwych posiadaczy Calvusow, którym się one rozmnażają :-) jak nalezy postępowac z maluszkami? czy rzeczywiście sa takie wrażliwe? czy faktycznie tak wolno rosną? kiedy nabierają calvusovatych kształtów? z góry dzięki za info...

Marek

Autor creek
Użytkownik
#24 - Posted: 19 Mar 2006 11:34 
Czy Calvusy są wrażliwe na zmiany parametrów wody ? na pewno tak !!!

... także duże ryby niespecjalnie dobrze znoszą duże podmiany wody ... widać wyraźnie ze dość trudno im to przychodzi ... ciężkie oddychanie oraz chwilowa apatyczność i ospałość to widoczne na pierwszy rzut oka objawy.

z młodymi podobnie ...ja osobiście staram się tylko w konieczny minimalny sposób ingerować w jakość wody ... zazwyczaj dwie 10-15 % podmiany wody w tygodniu.
Co do pokarmów ... żywy/mrozony pokarm to postawa ! moim zdaniem o płatkach i granulatach w przypadku młodych ryb lepiej zapomnieć, nawet jeśli są w stanie przyzwyczaić się do tego typu pokarmu to straty w pierwszej fazie odchowu narybku mogą być nie warte podjętych prób...od samego początku atremia która, z uwagi na powolny wzrost mlodych, jest jednym z podstawowych pokarmów nawet dla 1,5 cm calvusow. Oczywiście urozmaicenie pokarmu to podstawa. Z wiekiem i wzrostem ryb zaczynam podawać planktonowe mrożonki tj. bosmidie, cyklop, moine a później posiekany wodzen ..czasem spreparowane, pod te malutkie pyszczki, mięso wolowe ...ale trzeba robić to bardzo ostrożnie gdyż ryby pochłaniają je dość zachłannie i czasem może grozić to uduszeniem delikwenta :)
Gatunek ten rośnie naprawdę bardzo wolno, zanim osiągnie handlowa wielkosc tj 2,5 – 3cm mija ładnych kilka miesięcy ... co by nie powiedzieć o tych rybach to calvusy na pewno uczą cierpliwości i staranności

Krzysiek

Autor drozd
Użytkownik
#25 - Posted: 19 Mar 2006 14:21 
Krzysiek dzięki za podziwlenie się swoimi obserwacjami :-)
Calvusy to piękne ryby i jeżeli trofeusy są symbolem Tanganiki to wg mnie na równi z nimi trzeba wymieniać własnie Calvusy, które równiez zasługują na miano symbolu tego biotopu... szukam nowego towarzystwa dla mojej pary Sexfasciatusów i bardzo poważnie roważam własnie parę Altolamprologus Calvus... wg mnie nie ma przeciwskazań przed takim połączeniem, jak sądzicie?
mam jeszcze pytanie odnośnie rozmnażania Calvusów... podobnbo ryby te upodobały sobie w akwariach do rozmnażania muszle, czy moglibyście podzielić się uwagami na ten temat (jaka muszla najlepiej im pasuje, jak duża, lepsze wejście podłużne pionowe czy okragłe itd.) czy para Calvusów zajmie pierwszą lepszą muszlę (oczywiście odpowiednich romiarów) czy też lepiej wsadzić im dwie, no może trzy do wyboru?
nasuwa mi się taka uwaga... otóż Calvusy zwykło się nazywac muszlowcami fakultatywnymi gdyż generalnie przyjmuje się że są to szczelinowce, jednak wydaje się że ta prawidłowość jest odwrotna w warunkach akwarium (czyli że Calvusy wolą muszle niż szczeliny skalne - tak słyszałem) więc do Calvusów w akwarium bardziej pasuje nazwa szczelinowiec fakultatywny, nie sądzicie? ale to tylko taka terotyczna i w sumie mało wazna uwaga :-) a tak na marginesie udalo się komuś doprowadzić do tarła tych ryb właśnie w szczelinach, grotach poukładanych z naturalnych kamieni?

Marek

Autor tasma
Użytkownik
#26 - Posted: 20 Mar 2006 09:25 
Marku
byla na tym forum dyskusja na temat co jest fakultatywnym muszlowcem, a co nie. Pewnie jest w archiwum. Nic madrego sie nam nie udalo wymyslic. Kazdy mial inne zdanie.
Wydaje mi sie ze sexfasciatusy to spokojne ryby i bez problemu mozna je razem hodowac.
U nas calvusy i compressicepsy rozmnazaja sie w okraglych muszlach. Srednica okolo 7-8 cm. Wejscie okragle okolo 2cm srednicy. Spotkalem sie z opiniami ze muszle morskie z podluznym wejsciem nie nadaja sie, ze wzgledu na mozliwosc zablokowania sie samicy wewnatrz.
Para ktora ma jedna muszle zajmuje ja pod warunkiem ze znajduje sie ona na terytorium samca. Jesli maja wybor przebieraja.
W kwestii rozmnazania w szczelinach. Problemowe bedzie stworzenie takiej, ktora bedzie zaspokajac potrzeby samicy. Tooold pisal kiedys ze jego kolega rozmnaza te ryby w doniczkach. Da sie. Trzeba tylko trafic w ich potrzeby . Poza tym muszle z malymi mozna latwo wylowic do innego akwa. W przypadku skal to juz niezla demolka.
Przemek

Autor drozd
Użytkownik
#27 - Posted: 20 Mar 2006 14:18 
dzięki za odpowiedź... opis muszli już dużo mi daje ale jakbyś miał jej zdjecie albo nazwę ślimaka który ja wczesniej zamieszkiwał to byłoby fajnie... mam jeszcze pytanie... otóż jak wkładacie muszle dla Alto to wrzucacie je gdziebądź na terytorium samca bo on je i tak poprzestawia po swojemu czy tez trzeba te muszle jakoś ustawić (chodzi mi głównie o usytuowanie wejścia do muszli - muszla otwarta do góry czy z boku?)

Marek

Autor sue
Użytkownik
#28 - Posted: 20 Mar 2006 20:42 
Marku oto ulubione muszle naszych Altolamprologusów: http://www.madang.pl/?a=6&id_up=2&id_kat=11&id_pro d=247 Polecam Ci wątek "małe compressie", tam mozna poczytać o muszlach i nie tyko...
Pozdrawiam
Magda

Autor drozd
Użytkownik
#29 - Posted: 20 Mar 2006 22:46 
dziękuje za namiary na muszle i przypomnienie wątku o małych compressiach :-) musiłabym teraz poszukać takich "muszelek"... w podanym przez ciebie odnośniku oferują takie 1calowe egzemplarze a dla dzikich dorosłych Alto to chyba przymałe lokum, prawda? to mam mały rebus gdzie zanleźć takie muszle w większym rozmiarze... ale skoro Alto je lubia to trzeba je im dostarczyć nie ma rady :-)

Marek

Autor tasma
Użytkownik
#30 - Posted: 21 Mar 2006 06:23 
Tak oczywiscie ze muszla o srednicy 1 cala jest za mala. My nasze muszle kupilismy podczas wystawy akwarystycznej w Rzeszowie (poza pierwsza, ktora sprezentowala nam Marta). Za dwa tygodniu w Toruniu jest jakas impreza. To chyba Twoje rejony. Poszukaj.

Strona  Strona 1 of 3:  1  2  3  Next » 
Inne ryby tanganickie Forum Tropheus Tanganika / Inne ryby tanganickie / Altolamprologus i jego rozmnażanie....wszsytko o ???? Top

Twoja wypowiedź Click this icon to move up to the quoted message

 

 ?
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą tutaj pisać. Zaloguj się przed napisaniem wiadomości albo zarejstruj najpierw.
 
 
  Forum Tropheus Tanganika Wygenerowane przez Simple Bulletin Board miniBB ®