hmm,znalazłem w sieci zdjęcie brevisa który był z tego samego źródła (importer niemiecki) rok przed moim

Super

Czyli kilka osobników miało ta sama cechę.

Marta

kilka osobników, w różnym czasie (odstęp roku) ,ale od tego samego importera , czyli albo poławiane w tym samym miejscu , albo na skutek nieznanej przyczyny u importera zmiany powstałe

Witam
Jasna strona mojego brevisa:



Sa juz maluszki (piekne)
Pzdr.
Fazi64

Witam,

to mój pierwszy post tutaj. I pierwszy post akwarystyczny od... ho, ho.

Zaczynam akurat od odkopania starego bardzo watku, który kryje w sobie arcyciekawą tajemnicę:

Podobną rybę miał kiedyś inny akwarysta ,ryba także pochodziła z Doebeln i była nowym odłowem. Koledzy rozmnożyli te brevisy i podobno ich potomstwo po dorośnięciu, ale bardzo późno zaczęło nabierać czarnej barwy na pysku. Niestety sprawa się rozmyła i nie wiem co dalej z tymi rybami sie stało.

Ryby przywiozl Marcin Nowacki (eagle72), bodajże w 2000 roku (głowy nie dam). W kilka miesięcy później trafiły do mnie. Samiec i samica, obie ryby z opisanymi przez Jerzego zmianami. Parkę można obejrzeć tutaj: http://muszlowce.pl/galeria/mariobek/brevis.html

Nie pamiętam już, jak było z potomstwem. Wydaje mi się, że rozmnożył je eagle72, a u mnie do rozmnożenia już nie doszło. Na zdjęciach widać IMHO, że ryby są dość stare. Po kilku miesiącach padła samiczka, w dłuższy czas potem samiec. Samicy z wiekiem powiększał się "pypeć" na górnej wardze, co według mnie świadczy na korzyść hipotezy o anomalii. Proszę zresztą zwrócić uwagę na płetwę grzbietową samca...

Kontaktowałem się w sprawie tych nietypowych ryb z Erikiem Genevelle, który z kolei popchnął sprawę dalej we francuskim gronie. Odzewu żadnego jednak nie uzyskał.

Pozdrawiam,

Michał

Mój samiec od którego zaczęła się rozmowa o tych przebarwieniach jest coraz czarniejszy. Nie wygląda na chorego. czuje się chyba znakomicie. Co ciekawe samoiczka zupełnie nie zmieniła barwy odkąd trafiła do mnie. Jest czysto ąłdnie ubarwiona natomiast samiec ma juz prawie całą czarną głowę i coraz bardziej czarne boki. Ryby są w zbiorniku głównym z innymi muszlowcami i nie wyprowadzają młodych ale wcześniej gdy były osobno odbywały kilka razy tarło.
za parę dni przenoszę je z powrotem do osobnego akwarium aby sprawdzic czy w dalszym ciągu będą wywodzic młode. Acha mam po nich dwie samiczki które um mnie zostały (juz prawie dorosłe) - podobnie jak matka nie mają żadnych zmian w ubarwieniu

Krzyśku

A mozesz zrobić teraz zdjęcia tych ryb?

Podobnie proszę o zdjęcia Faziego - czy u Twoich ryb widać jakieś zmiany.

Marta

Witam,
Wlasnie nosze sie z zamiarem zrobienia kilku fotek, bo podobnie jak u mojego imiennika, dorosly samiec (jego bok) staje sie coraz czarniejszy, ale jako z para jest sama w 30l - stale wyprowadza mlode.
Te juz dorastajace (zostawilem sobie pare) nie wykazuja na razie zmian, ale to jeszcze za krotko, by cokolwiek wyrokowac. Reszta z pierwszego miotu poszla w swiat.
Pzdr.
Fazi64

Witam,
Jak obiecalem - przedstawiam najnowsze fotki mojego samczyka L. brevis z odlowu z postepujaca "wada":


Centralna, najczarniejsza czesc "anomalii" jest lekko wybrzuszona, reszta wyglada jakby przebarwieniu ulegaly luski. Ryba, jak widac na zdjeciach nie wykazuje zadnych niepokojacych oznak chorobowych, wywiazuje sie ze swoich obowiazkow malzenskich ;)), a gdy robie podmiany - atakuje zawziecie a to waz, a to reke (potrafi calkiem konkretnie kasac).
Pzdr.
Fazi64

URL
URL
URL

zdjęcia samca i samicy - dla porównania

Witam,
Twoj samiec ma przebarwione oba boki - moj tylko jeden (za nic nie chce sie odwrocic w druga strone). Twoj ma tez wyraznie przebarwiony pysk - u mojego ta czesc ciala jest nie zmieniona. Poza tym wydaje sie, ze to ta sama "przypadlosc" - nawet pletwa grzbietowa jest zaatakowana.
Pzdr.
Fazi64

Fazi z jakiego ujęcia masz wodę w domu. Chyba mamy z tego samego źródła wodociąg. Może ttu jest podłoże takiej reakcji skórnej?

Witam,
Nie sadze (a jakim cudem to samo ujecie?) - ja mieszkam w Andrychowie, a ty przeciez duzo dalej (Lublin??).
Zreszta samiec mial juz te plame, gdy go bralem z Krakowa.
A co z innymi rybami? Inne tego przeciez nie maja. Ja podejrzewam jakas genetyczna anomalie.
Pzdr.
Fazi64

Ha ja mieszkam między Wadowicami a Krakowem. Z tego co wiemkorzystamy z tego samego ujęcia wody - Sucha Beskidzka (choć może nazwa tego nie potwierdza :)

Witam,
Aaaaa! myslalem, ze Lublin (to gdzie konkretnie mieszkasz?). Ale tez nie jest to to samo ujecie. U mnie (mala wioska Brzezinka) woda pochodzi z Soly, a Andrychow jest zaopatrywany jeszcze z lokalnego ujecia na rzekach Wieprzowka i Targaniczanka.
Pzdr.
Fazi64

Targaniczanka to prawie jak Tanganiczanka :)
No to temat wody jest wyjaśniony. Wyglądą na to że jest to cecha osobnicza (lub grupy osobników). Mam tylko nadzieję że nie są to komórki rakowe.

Targaniczanka to prawie jak Tanganiczanka :)
Witam,
Wiesz, jak w pracy zalozylem baniak i powiedzialem ludziom, skad i jakie ryby zamierzam hodowac (....."z Tanganiki"), to po jakims czasie przyszyszedl do mnie kumpel z Targanic i mowi: "Zyje juz ponad 40 lat, ale pierwsze slysze ze u nas takie ryby zyja i to gdzie w naszej rzeczce" - zrozumial po prostu - ryby z Targanic-y, ha, ha, ha!!
Pzdr.
Fazi64

Witam,
W koncu udalo mi sie zlapac "poplamionego" brevisa z czystej strony i okazuje sie, ze juz nie jest taka czysta (na fotkach prawy i lewy profil ryby):

Ciekawe, czy kolejny juz przychowek:

przejmie po tatusiu te skaze?
Pzdr.
Fazi64

Witam,
Odswiezam temat, bo udalo mi sie ostatnio zrobic kilka najnowszych fotek mojego "biedaka". Teraz wyglada to juz bardzo nieciekawie:






Pzdr.
Fazi64

Te przebarwienia wyczerpują znamiona nowotworu wywodzącego sie z komórek barwnikowych.Na początku nie muszą wpływać na kondycje ogolną rybki.No a teraz -widać jak na dłoni-o co chodzi

Moim zadaniem jest to rakowatość :-(.

Podobne objawy, ale w mniejszym stopniu zaawansowania, obserwowałem kiedyś u mieczyków które hodowałem. Schorzenie wystepowało u odmiany "czarnej" (ubarwienie całej ryby czarne oraz "berlińskiej" (ta odmiana ma pojedyńcze czarne łuski na czerwonym tle). było to w okolicy nasady płetwy ogonowej. Sa to odmiany hodowlane, wyselekcjonowane.

Krzysztof, czy te jego oczy maja naturlana wielkosc i osadzenie? Moze sie myle, bo tych ryb nie hodowalem, ale wydaje mi sie jakby ten osobnik na zdjeciu mial nieco "wysadzone" galki oczne.

Leszek

Tak Krzyśku to brodawka rakowa. Widocznie zmiany skórne typu melaninowego przekształciły się w nowotworowe.

On raczej długo nie pożyje.

Marta