Witam
Tydzień temu przyjechała do mnie para tych niesamowitych ryb.Samiec jest olbrzymem ma około 18 cm,samiczka jest sporo mniejsza ma 9-10 cm.Po wpuszczeniu do akwarium,od razu rzuciła się w oczy masywna budowa samca, i jego przepiękne wielkie oczy.Ryba w pierwszej kolejności zaatakowała termometr,wydawał się jej dobry do zjedzenia,po chwili jednak zrezygnowała.Po kilkudziesięciu minutach,samiec pięknie się wybarwił,oczy i wszystkie płetwy zrobiły się intensywnie złote.Im więcej czasu upływało tym bardziej dochodziłem i nie tylko ja,ryby wpuszczałem ze znajomym że frontosa,która jest w akwarium już nie jest taka atrakcyjna :) Zachowanie samca,było niezwykłe,wyglądał jakby cały czas szukał zaczepki,jego pysk dodatkowo potęgował to wrażenie.Miałem przygotowanych kilka rurek PCV,szybko jednak z nich zrezygnowałem,rybom wystarczyła wielka grota.Bodajże przy trzecim karmieniu,żarłoczność tej ryby dała o sobie znać,ugryzła mnie do krwi.Jak się pózniej okazało nie był to ostatni raz.Trzeba na nią bardzo uważać,ryba ślepo celuje w palce,w których jest pokarm i do tego przeważnie nie trafia.Po tygodniu jestem dalej zdumiony jej zachowaniem.Co bardzo ciekawe,ryby te jak na razie wogóle nie kopią,zachowania ich są zupełnie inne porównując np. do Triglachromisów,czy L.Auritus,które uwielbiają kopać.Ryba ta jest niezwykle aktywna,właściwie ciągle patroluje zbiornik,a gdy tylko ktoś wchodzi do pokoju,od razu ustawia się pionowo pod powierzchnią wody,czekając na to co się będzie działo.Absolutnie rewelacyjna ryba.
Maciek | 
