Niedzielny wieczór -chwila ,żeby przeanalizować mijający weekend ( wiele osób nie lubi słowa "analiza" -z góry przepraszam).
Wszystkie ostatnio przeze mnie nabyte gatunki mają dzieci ( no może poza Mastacemabalusem,który jest w liczbie sztuk 1).A więc Altolamprologus compressiceps Fire Fin ,Neolamprologus (Lepidiolamprologus) hecgui shell,Altolamprologus sp. “Compressiceps Shell” Cameron Bay.Wszystkie z Krakowa :-)
Moje stare ( od ok.11 lat) księżniczki też nie chciały zostać w tyle i wyprowadziły chmurkę młodych pomimo asysty Mastacembalusa i Phyllonemusów.
Młode hecgui shell mają już ok.1,5 cm i poruszają się całkiem swobodnie po całym akwa w asyscie rodziców.W tym samym zbiorniczku duże Alto podchodzą do drugiego tarła ,choć jeszcze kilka dni wcześniej nie widziałem dla nich przyszłości w tym towarzystwie.Młode z pierwszego przeniosłem do zbiornika młodzieżowego.
Ku mojej wielkiej radości kilka dni temu moje córki doniosły mi ,że małe Alto mają dzieci.Byłem bardzo zaskoczony tym faktem ponieważ codziennie próbuje je bezskutecznie poobserwować w wolnych chwilach,a nie zauważyłem nic "podejrzanego". Faktycznie! Pojedyncze osobniki poruszają się po powierzchni podłoża,wśród muszli i kamieni,trudne do zauważenia,równie płochliwe jak ich rodzice.
Jakby tego było mało wczoraj odebraliśmy z żoną poród naszej miniatury.
Efekt 5 suczek -sznaucer miniaturowy pieprz i sól.Psie aktualności można śledzić na naszej stronie
www.hodowlasznaucerow.pl .Więcej informacji jak się otrząśniemy. Zdjęcia później.
No i jak tu nie wierzyć ,że zbliża się wiosna? :-)
Pozdrawiam
Tomek