Dzisiaj moja samica M. moorii- około 40 cm- złożyła ikrę.

Niestety nic z tego nie będzie - samiec jest w oddzielnym zbiorniku. Nigdy tego bym się nie spodziewała stąd ogromne moje zaskoczenie.

Ikra jest okrągła- około 80-100 sztuk. Część jest na gąbce i głowicy, część na piasku. Szok:)





Marta

Ciekawe jakby wyglądały takie małe glizdy po wykluciu :)

Wow wow wow!!!

Marta to chyba pierwsze takie opisane zdarzenie...
Gratulacje!

Czy samica interesuje się ikrą? Czy zauważyłaś wcześniej (przed złożeniem ikry) jakąś różnicę w zachowaniu? Czy zmieniłaś coś w pokarmie, w wystroju?

Czy to osobnik, który znajduje się w zbiorniku od strony drzwi, czy ten drugi, chcę sobie ją wyobrazić... Acha skąd wiesz, że ten drugi osobnik to samiec?

Pozdrawiam cieplutko
Magda

Madziu,

Samica od długiego czasu miała duży brzuch, ale mnie nawet do głowy nie przyszło, ze to może być ikra. Szkoda, bo dzisiaj rozmawiałam z Danielem i mogłam spróbować połączyć ryby...no może uda się następnym razem.

To ta największa sztuka w "starym" pomieszczeniu przy kranie.

Samcem jest ten przy wejściu. To cudowne ryby i bardzo kontaktowe, pokazują co mają pod brzuchem jak do nich podchodzę. Prężą się i wyciągają na cało długość, wtedy można je poobserwować:)))

Genialne, towarzyskie ryby

Marta

Nasz osobnik przy Twoich to jeszcze młodziak ;)

Ja nie potrafię rozróżniać płci u wegorzyków stąd moje pytanie, ale jak ryby tak współpracują to może jest to łatwiejsze... Czy osobniki różnią się jedynie brodawkami płciowymi czy są jeszcze jakieś inne cechy ułatwiające rozróżnienie płci?

A Daniel to jeszcze żyje? ;) Bo jego strona już dawno nie... A szkoda...

Magda

Madziu,

Wyróżnikiem są brodawki i co teraz już wiem u dojrzałych płciowo samic wielki brzuch przed tarłem. Innych cech nie znam niestety.

Daniel żyje..... :))

Napisałam do Everta, z kolegą rozmnożyli mastacembelusy (nie pamiętam gatunku) może coś podpowie mi.

Marta

Marto, czyli znaczy to, że masz złotą rękę do węgorzyków. szykuj wielki zbiornik na pare :)

Czolem!

Zyje :D ale troche sie opuscilem w kwestii akwarystyki :(. No ale przerwa byla czas do hobby wrocic bo zycie smaczek stracilo :).
Evert rozmnozyl elipsifer :).

Moje moorii najbardziej lubią rybki, żywe, martwe, ale rybki. Zaobserwowałam, ze gdy pokarm (rybka jest zbyt duża do natychmiastowego zjedzenia) to wpełzają w szczeliny skalne i uderzają rybką o skały tak aby lepiej ją sobie nakierować do pyska i połknąć. Zajmuje im to czasami nieco czasu, ale zawsze jest efekt. Jeden z mastacembelusów żyje w grupie frontoz i te próbują w tym czasie, gdy on "ustawia" sobie ofiarę w pysku uderzeniami o kamienie zabrać mu zdobycz. Frontozy wtedy wciskają się pod kamienie. Niesamowity widok.

Marta

Hej,

mi to sie marza ellipsifer albo plagiostomus :).
Nie sa tak duze jak moori niestety ale troche nadrabiaja mniej agresywnym zachowaniem :).

Danielu

Ale moorii można przepięknie oswoić. Moje na mój widok prężą się i pokazują swoje wdzięki zachęcając mnie to nakarmienia ich. Jeden z nich jak podchodzę do niego i wyciągam rękę aż wyskakuje do powierzchni. Dla mnie niesamowicie kontaktowe ryby. A ich zakończenia czuciowe na pyskach - rewelacja, taka mała trąbka słonia:)

Marta

Hej,

no tak to jest spory plus dla moori. Te mniejsze gatunki nigdy az tak oswojone nie beda. Ale wszystkie Mastacembelidae to inteligentne stworzenia :).

http://www.cichlidsforum.fr/2-vt21350.html?postday s=0&postorder=asc&&start=50

ktos rozumie po francusku? Co tam mniej wiecej jest napisane nad zdjeciami larw i ikry? Wymiary akwarium i ilosc sztuk - to dalem rade odczytac. A cos o karmieniu, parametrach wody?

Pozdrawiam.

http://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=fr&t l=pl&u=http%3A%2F%2Fwww.cichlidsforum.fr%2F2-vt213 50.html%3Fpostdays%3D0%26postorder%3Dasc%26%26star t%3D50

Masz po polsku (no, może trochę chińsku :P)

Od kilku dni obserwuję reakcje dwóch różnych mastacembelusów (największych) na inne ryby. Musimy obecnie robić małe roszady w firmie w związku z nową dostawą

Wygląda to tak:

- Mastacembelus + Lobochilotes - są wyraźnie spłoszone, chowają się za filtr, mało aktywne
- Mastacembelus + Boulengerochromis - początkowo mastacembelus atakował boulengerochromisa, a w końcu ustąpił mu miejsca w swojej grocie. Mastacembelus widocznie niezadowolony, stoi w pionie przy bocznej szybie
- Mastacembelus + bardzo duża 25 cm frontoza i wcześniej mniejsze 15-17 cm osobniki. Wyraźna zgoda. Obecne dorosła samica Mastacembelus siedzi z samcem 25 cm frontozy w donicy i sielanka.


To dla mnie bardzo interesujące obserwacje.

Marta

Od kilku dni, za namową Daniela, połączyłam samca z samicą. Wygląda to tak, ze akwarium 150 cm długie jest przedzielone szybą na pół, w jednej części samiec w drugiej samica. Pierwsze chwile po połączeniu były ekscytujące, ryby wyraźnie miały zamiar sprawdzić się nawzajem. Było stroszenie, otwieranie pysków, nerwowe pływanie tuż przy szybie.

Teraz oba osobniki oglądają się nawzajem, a ja czekam na oznaki dojrzewania samicy.

Marta

Dzisiaj po ponad dwóch latach znowu ta sama samica złożyła ikrę.




Jest sama w zbiorniku, bo nie mamy dla niej samca...
Ech i znowu okazja rozmnożenia została zaprzepaszczona:)

Zwróćcie uwagę na odstęp czasu pomiędzy pierwszym, a drugim złożeniem ikry.

Marta

Dzisiaj moja samica ponownie złożyła ikrę. Tym razem okres był znacznie krótszy, a ryba miała od co najmniej tygodnia powiększone pokłądełko. Michelle będzie miała zadanie znaleźć jej faceta:)

Marta

Dobrze, że samica potrafi zrzucić część ikry w przeciwnym wypadku jej życie było by zagrożone. Jak będzie miała aktywnego samca położy więcej.

Napisałam do Michelle. Ta samica ma około 50 cm długości - jej zdjęcie jest na okładce nowego TM- samiec musi być podobnej długości.

Marta