Ładna wypowiedzi i spostrzeżenie zypato :-)
Nie choduję praca ale mam cyprichromisy a myśle ze zachowują sie podobnie. U mnie miałem olbrzymie problemy z odchowaniem młodych. Samice wielokrotnie nosiły ( zawsze tarła występowały jedno po drugim, tak książkowo ) , ale w ogolnym młode szybko znikały. Nastepnie próbowałem odławiać samiczki do kotnika, okazało sie ze samica zjadła młode. Podobna sytuacja była przy kilku samiczkach w akwa, ostatnio odłowiłem samiczki do kotnika, wypuściły narybek i pływały z nim bardzo zgodnie, ławicą, wydawało mi sie oczywiste ze narybek jest już bezpieczny- myliłem się, po kilku dniach , w ciągu kilku godzin wszystkie młode zostały zabite. Jako ciekawostke dodam ze u mnie leptasomy nie zjadały małych tylko je zabijały i zostawiały. Teraz znowu samiczka nosi, tym razem odłowie ją spowrotem odrazu po wypuszczeniu maluszków :) |