Forum Tropheus Tanganika
 - Forum - Rejestracja - Odpowiedz - Szukaj - Statystyki - Faq -
Inne ryby tanganickie Forum Tropheus Tanganika / Inne ryby tanganickie /

Neolamprologus buescheri

Autor kozik
Użytkownik
#1 - Posted: 10 Mar 2006 13:07 
Witam, pragnąłbym dowiedzieć się wielu cennych informacji na temat tego gatunku. Zadaję to pytanie gdyż google jest dość ubogie jeżeli chodzi o n.buescheri. Zależy mi głównie na inf. o pokarmie, zachowaniach (głównie wewnątrzgatunkowych) na ich temat. Chiałbym założyć gatunkowe akwarium dla tych ryb, w którym znajdowałaby się para tych ryb.
Pozdrawiam

Autor creek
Użytkownik
#2 - Posted: 10 Mar 2006 17:43 
Witaj Kozik.
Tak się składa ze od około 1,5 roku jestem w posiadaniu dobranej pary Neolamprologus buescheri. Ryby zakupiłem jako 2,5 - 3cm młodzież.Powiem tak, pomysł z tworzeniem akwarium jednogatunkowego z w roli głównej z tym gatunkiem jest super !. To naprawdę przepiękna ryba – zwłaszcza dorosły wybarwiony samiec.
Zwyczaje gatunku są bardzo podobne jak ma to miejsce w przypadku popularnych ‘księżniczek’. Para toleruje i wychowuje kolejne dorastające pokolenia narybku.


Moje doświadczenia z tym gatunkiem są pomimo wszystko raczej skromne ... również próbowałem stworzyć zbiornik jednogatunkowy jednak aktualnie jest z tym pewien problem. Ryby podobnie jak ma to miejsce w przypadku naskalników strasznie nie lubią przenosin do innych zbiorników czy tez zmiany dekoracji. Niestety popełniłem ten błąd. Swego czasu robiłem ‘przemeblowania’ w obsadzie zbiorników i moje buscheri wędrowały miedzy kolejnymi akwariami. Finał tego był taki ze samiec w końcu nie ‘wytrzymał’ tych przeprowadzek w efekcie czego zaczął notorycznie prześladować samice. Dwie kolejne próby dobrania pary nic nie zmieniły. Mam nadzieje ze aktualne przymiarki będą przełomowe J. Obecnie szykuję dla nich jednogatunkowy zbiornik (80l) w którym samica od około miesiąca przebywa sama - myślę ze kolejna próba skojarzenia pary przebiegnie bezboleśnie. Samica ma dość czasu by poczuć się w zbiorniku bezpiecznie i w konsekwencji nie ulec samcowi.
Z moich obserwacji wynika ze ryby te przystępują do rozrodu również w zbiorniku wielogatunkowym, w takich właśnie warunkach dochowałem się kilku sztuk narybku. Generalnie składają zaledwie kilka ziaren ikry. Moja para przebywała w zbiorniku 300l wespół z Compressicepsami i Calvusami .... i raczej dość skutecznie radziła sobie z obrona młodych. Co jeszcze, trzeba wspomnieć ze są to ryby stosunkowo agresywne wewnatrzgatunkowo ... pamiętać także należy ze samiec, zwłaszcza w źle dobranych (także zbyt małych zbiornikach), spokojnie potrafi zdominować inne spokojne i towarzyszące parze gatunki. Co ważne do pełnego komfortu, wymagają raczej dużej ilości kryjówek (stos kamieni, rumowisko skalne) są rybami silnie związanymi z własnym terytorium.

Rzeczywiście, mi również w necie nie udało się znaleźć zbyt wielu szczegółowych informacji o tym gatunku. Natomiast na żywo miałem możliwość obserwować je w hodowli ... no i widoczek jest naprawdę cudowny, zwłaszcza gdy w zbiorniku 150cm rzadzą dwie, trzy pary tych ryb !!!

Pozdrawiam
Krzysiek

]Usunęłam adresy konkurencji, to chyba nie miejsce na podawanie ich szczegółowych adresów, są od tego private

Marta

Autor tooold
Użytkownik
#3 - Posted: 10 Mar 2006 17:43 
moim zdaniem zachowanie podobne do leleupi i wszystko inne podobnie. Dość agresywne wewnątrzgatunkowo z tego co pamiętam.

Autor kozik
Użytkownik
#4 - Posted: 10 Mar 2006 18:11 
Dzięki za odpowiedzi. Mam do dyspozycji w sumie 2 zbiorniki jeden ma powierzchnię dna 60\35, a drugi 70\35 ale z drugim mogą być większe problemy więc chyba ten pierwszy będzie domem dla neolamprologusów. Myślę żeby na początek wpuścić grupę narybku 3-4cm tak około 4-5 sztuk, a następnie zostawić parę. Jeszcze nurtuje mnie jedno pytanie, a mianowicie "muszlowcowość" tego gatunku. Wyczytałem, że lubią rozmażać się w muszlach, więc zastanawiam się nad urządzeniem zbiornika, czy mają przewać skałki, czy może zostawić trochę wolnej przestrzeni i włożyć kilka muszli. Dobrze się składa, że są podobne do lelupów, bo te gościłem już w swoim akwarium i z powodzeniem chodowałem.

Autor creek
Użytkownik
#5 - Posted: 10 Mar 2006 19:03 
Generalnie byłbym za zbiornikiem z jak największą powierzchnia dna. (opcja 70x35).

... muszlowcowść ... ???’
Istnieje kilka odmian tego gatunku wiec niewykluczone, jak ma to miejsce w przypadku innych gatunków zamieszkujących jezioro Tanganika, ze któraś z regionalnych odmian rzeczywiście wykazuje zainteresowanie muszlami do celów rozrodczych... niemniej ja nie spotkałem z faktem ich wykorzystywania. Posiadana przeze mnie para, pomimo tego ze umieszczałem w zbiorniku muszle dla Altolamprologusów, nie wykazywała nimi większego zainteresowania. Zdecydowanie chętniej ryby wykorzystywały na własne potrzeby popularne w sklepach ZOO (imitujące korzenie, czasem groty) gliniane dekoracje .

Jeśli rzeczywiście masz zamiar stworzyć dla swoich N.Buescheri zbiornik jednogatunkowy na pewno proponowałbym ci wystrój ze skał z możliwie dużą ilością kryjówek (półki, groty) ... sam się przekonasz ze ryby to docenią .... z moich obserwacji wynika ze N.Buescheri i tak większość czasu spędza właśnie w swoich rewirach niezbyt chętnie opuszczając rejon bezpiecznych skal (klasyczne szczelinowce).

Zakup kilku sztuk młodych osobników to dobry pomysł. Na podstawie zdobytej, skromnej literatury, wynika ze w przypadku tego gatunku niekoniecznie ma miejsce trwała monogamia. Czytałem ze samiec może żyć w układach poligamicznych z 2-3 samicami wiec kupując na wstępie większą liczbę młodych możesz liczyć w przyszłości na ciekawe obserwacje :).

Pozdrawiam
Krzysiek

Autor admin
Admin
#6 - Posted: 10 Mar 2006 21:02 
A co myślicie na temat sprowadzenia N. buescheri?

czy uważacie, ze z nimi ( tzn. takimi dorosłymi rybami) moze byc problem?

Jakie jest Wasze zdanie?


Krzyśku

A moze podeślesz zdjęcia do galerii - masz sporo ciekawych muszlowców?

Marta

Autor rufus1
Użytkownik
#7 - Posted: 11 Mar 2006 10:24 
Witam!!!
Jeżeli chodzi o rozmnażanie Neolamprologus buescheri w muszlach to obserwowałem takie zachowanie. W akwarium z A. compressiceps Gold Head przebywały również Neolamprologus buescheri Gold Zambia. Pierwszy gatunek zamieszkiał muszlę, a drugi skalną grotę w ciemnym kolorze (wapień muszlowy). Po usunieciu Altolamprologusów z akwarium muszlę zajeły N. buescheri. Muszla ta charaktryzowała sie owalnym wejściem. Sytuację ta przedstawia fotka zamieszczona w galerii na tej stronie. Mogę równiez potwierdzić to co zostało napisane wcześniej o ich dużej agresywności oraz o wychowywaniu pokoleniowym małych, ale do pewnego momentu później starsze maluchy zjadaja najmniejsze. Ryby te lubia spokój w akwarium, najlepiej sprawdza sie hodowla w akwarium jednogatunkowym i nie lubia zmian w swoim otoczeniu (przemeblowania w zbiorniku lub zmiana zbiornika) o czym wspominał Krzysiek. Może to doprowadzić do rozbicia pary która moim zdaniem powinna sie sama dobrać. Ja dobierałem z 6 młodych osobników. Po złożeniu ikry której nie jest zbyt duzo samica zajmuje sie jaj pielęgnacja (siedzi w muszli), a samiec pływa w poblizu i "kontroluje" teren.
Leszek

Autor creek
Użytkownik
#8 - Posted: 11 Mar 2006 11:33 
Krzyśku .... A może podeślesz zdjęcia do galerii - masz sporo ciekawych muszlowców?

No rzeczywiście troszkę tych gatunków się nazbierało. Problem jednak w tym ze po prostu nie dysponuje własnym aparatem fotograficznym. Póki co od czasu do czasu, pożyczonym sprzętem, cos tam wysyłam....ale wiadomo nie ma jak własny. Obecnie jestem na etapie ostatnich przymiarek do zakupu bardzo solidnego cyfraka :) ... wiec na pewno już wkrótce nadrobię te zdjęciowe zaległości.
... no i co ważne nie chciałbym aby znow ominął mnie kolejny konkurs foto :)

Krzysiek

Autor admin
Admin
#9 - Posted: 11 Mar 2006 12:55 
W takim razie czekam na zdjecia.....jak tylko bedziesz miał aparat.

A czekam też na uwagi, czy uważacie , że mozna te ryby sprowadzić jako dorosłe. Czy w takich ukłądach mozliwe jest dobranie sie pary?

Marta

Autor creek
Użytkownik
#10 - Posted: 14 Mar 2006 14:28 
zdjecia bedą ... to pewne :)
co do sprowadzania ryb to oczywiscie ze warto, np: eksperymentalnie kilka sztuk ... to piekne ryby !!!
wydaje mi sie ze jesli po sprowadzeniu ryby odpowiednio długo beda ze soba przebywac, najlepiej w duzym zbiorniku ... a to jak sadze mają zagwarantowane :) to jest szansa na udany mariaż.

Krzysiek

Autor admin
Admin
#11 - Posted: 14 Mar 2006 14:31 
Ze sprowadzeniem jest tylko jeden problem, to bardzo droga ryba. Zobaczymy!!!

Marta

Autor tooold
Użytkownik
#12 - Posted: 14 Mar 2006 20:42 
tak przy okazji ;-)


Autor admin
Admin
#13 - Posted: 14 Mar 2006 21:18 
Piękna ryba!!!

Marta

Inne ryby tanganickie Forum Tropheus Tanganika / Inne ryby tanganickie / Neolamprologus buescheri Top

Twoja wypowiedź Click this icon to move up to the quoted message

 

 ?
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą tutaj pisać. Zaloguj się przed napisaniem wiadomości albo zarejstruj najpierw.
 
  Forum Tropheus Tanganika Wygenerowane przez Simple Bulletin Board miniBB ®