mysle, ze 500l to dobra pojemnosc ale trudno mi doradzic Ci, które Cyprichromisy są najładniejsze. To rzecz gustu. Ubarwienie tych ryb zależy od wielu czynników. Dobry, zróżnicowany pokarm, właściwe oświetlenie i perfekcyjne parametry wody sprawiają, że ryby wyglądają pięknie. Nasączenie barw samców zależy również od ilości samców w grupie, wzajemnych relacji, częstotliwości zalotów. To wszystko ma także związek z brakiem stresu. Ryby te muszą czuć się komfortowo w zbiorniku aby ujawnić wszystkie cechy swojego charakteru i piękne ubarwienie.
Oczywiście najostrzejsze kolory mają warianty leptosoma jednak wadą najmniejszych cyprichromisów jest agresja i natarczywość samców. Warianty "jumbo" są spokojniejsze, większe a ich ubarwienie, choć równie piękne, jest bardziej subtelne. Moim jednak zdaniem na korzyść "jumbo" przemawia fakt, że także samice są wybarwione, choć w bardziej stonowany sposób. I małych leptosoma samiczki są szare. Moje samice WF - "jumbo" Katete wyglądem przypominają samce beta. Mają żółte płetwy odbytowe i delikatnie niebieskie grzbietowe. Ich ciało ma kolor perłowo-ciemno fioletowy. Główki są bywają żółte. Zwłaszcza gdy zjedzą oczlik OSI, ikre morską.
Są to przeciekawe ryby i gratuluję wyboru. |