Witam,
to mój pierwszy wątek na Tym forum, więc się przedstawię. Nazywam się Wojtek Rajewski. Akwarystyką pasjonuję się od wieeeeelu lat przechodziłem przez różne akwaria "ogólne" holendry, znane mi są biotopy SA i CA, ale nigdy nie miałem do czynienia z Tanganiką.
Ponieważ w ciągu 6-9 miesięcy planuję postawić mój największy zbiornik, rozważam coraz bardziej biotop jeziora Tanganika.
Jestem świadom, że mam posiadam jeszcze małą wiedzę na temat tego biotopu, ale mam jeszcze trochę czasu, żeby sobie dużo przyswoić.
Ale do rzeczy:
zbiornik - 200x70x70
filtracja - sump 240l + hydroponika (obecnie mam i jestem zadowolony)
Oświetlenie - jeszcze nie zaprojektowane, wszelkie sugestie mile widziane
Obsada: proszę doradzić, czy to ma sens i ile sztuk będzie optymalnie, nie wiem również jak z dostępnością.
1. główni mieszkańcy - C. gibberosa. lub C. frontosa (2+4 ???)
2 towarzyszące (coś z gatunków):
a) Synodontis
b) altolamprologus
c) lepidiolamprologus
d) benthochromis
O parametry wody zadbam, co do aranżacji, to mam trochę mętlik, ale doczytam.
Ostatnio widziałem wiele zbiorników tanganickich z roślinami, nawet stada tropheusów pływających wśród licznych anubiasów.
Proszę powiedzieć, czy taka aranżacja
http://www.youtube.com/watch?v=pRo3AfE7SPY
jest do zaakceptowania, czy to już przesada z roślinami? Czy można wyjść z założenia, że jeżeli jakieś rośliny "dają radę" w wodach alkalicznych i ryby ich nie zjedzą, to OK, czy to raczej nie ta bajka?
Dzięki z góry za zainteresowanie tematem.