Dzisiaj po raz pierwszy wypuściła "na spacer " maluszki samiczka Cyphotilapia frontosa Bulumbora. Samiczka rozpoczęła inubację 2 maja, a dzisiaj wypuściła i potem szybko pozbierała do pyszczka około 20 maluchów. Trudno je policzyć, bo chowają sie wokół mamusi. Maja około 1 cm długości. Samiczka to nasza najmniejsza sztuka - ma około 17 cm.

Marta

Witam.
Pani Marto gratulacje młodych rybek, w jakim zbiorniku Pani trzyma ryby i jaka jest w nim filtracja-przepływ l/h.
Pozdrawiam.
Artek

Dorosłych 17-20 cm mam tylko 5 sztuk - w 500l zbiorniku. To zbiornik czasowy.
Matka pływa obecnie w 260l kotniku sama.

Dla mnie filtracja w tym wypadku nie ma znaczenia ( chodzi o to, ze sie rozmnożyły) są 2 głowice po 1200l. Najważniejszy jest pokarm i samopoczucie ryb. Pływaja z sumami z tanganiki, są aktywne, chętnie pobieraja pokarm. Przyjechały do nas w lutym z Zambii.

Marta

Gratulacje-dla takich chwil pewnie się zyje :))))

Beatko

Ja mam takich chwil wiele.

Kilka dni temu przygotowałam pokazowy 450l zbiornik z enantiopusami i paracyprichromisami nigripinnis. Widok jest tak niesamowity, ze mogłabym codziennie siedzieć po kilka godzin i oglądać zaloty enantiopusów. Kto tego nie widział niech żałuje!!

Marta

Witam!!!
Marta napisała :
"Widok jest tak niesamowity, ze mogłabym codziennie siedzieć po kilka godzin i oglądać zaloty enantiopusów. Kto tego nie widział niech żałuje!!"

A ja napiszę: Zgadza sie . Niech załuje!!! Przepiekny widok, cały czas tęcza barw i taniec!
Leszek

Tęcza to nie tylko to- ich prężenie płetw, ruchy. Bajka!!!

Marta

Witam.
Pani Marto pytam o filtrację- przepływ l/h z tego względu , że słyszałem gdzieś o zbyt dużym ruchu wody w akwa co ma wpływ na ikrę-dokładnie na jej zapłodnienie , pytałem kiedyś o to tu na forum , ja mam filtr przelewowy obok akwa (ok.55l)i w nim jest głowica 1400l/h , dodatkowo głowica wewnątrz akwa z gąbką 600l/h , miałem we czwartek 13 tarło a wczoraj już po ikrze nie było sladu , zastanawiam się cały czas co mam zmienic , aby ryby zaczęły nosic dłużej niz 1-2 dni.
Pozdrawiam.
Artek.

U mnie ruch wody jest bardzo duzy. To raczej nie sprawa środowiska, a może ryb?

Trudno coś doradzić, bo tak naprawde nie wiem co moze być czynnikiem niekorzystnym. Moze światło zbyt intensywne, może pokarm nie taki, nie pasuje im. Moze podłoże?

Marta

Witam.
Zatem to nie ruch wody w akwa jest powodem. Czytałem gdzieś że gdy jest zbyt duży ruch wody to nasienie samca jest "wypłukiwane" z miejsca gdzie samica składa ikrę , ale skoro u Pani w akwa jest duży ruch wody to nie to jest powodem moich niepowodzeń w tarle. Mam w akwarium podłoże z piachu kwarcowego i skały wapienne , oświetlenie w akwa 500 litrowym to jedna świetlówka 36W chyba nie jest dużo , karmię ryby mrożonym krylem,krewetkami,ochotką oraz granulkami Cichlid Gold-Hikari, niekiedy daję dżdżownice ale rzadko bo moje frontozy za nimi nie przepadają podobnie jak za krewetkami , najbardziej lubią kryl i ochotkę. Myślałem już o dokupieniu samca bo mam 1 samca , ale obawiam się czy stado go zaakceptuje .Woda u mnie ma ph ok. 8 , two-14 , tww-10 , no2-0 , no3-lekko czerwonawe zabarwienie w probówce-pomarańcz.Próbowałem zasłaniac akwa , gasiłem swiatło , niekarmiłem gdy samica nosiła ikrę i nic , nie wiem co może być przyczyną moich niepowodzeń.
Pozdrawiam.
Artek.

Nie mam pomysłu...ale moze trzeba im dać spokój nic nie ruszać i zaskoczy. Te ryby zmieniły właściciela, warunki, na mniejsze akwarium i...może to jest przyczyna. Może muszą sie dłużej adoptować do nowego.

Marta

Są już u mnie prawie pół roku więc chyba się zaadoptowały do nowych warunków , faktycznie akwarium jest mniejsze od tego gdzie były poprzednio , hm...... może to jest przyczyna , bo innej nie widzę , ale z tego co wiem to w 500 też się rozmnażały .
Pozdrawiam.
Artek.

Tylko, ze Ty masz ich 10 sztuk w 500l. A jakiej są wielkosci?

Marta

Witam
Więc ja też się pochwalę.
Mam 12 szt. małych frontosa kigoma. Ruch wody w akwa jest około 3000l/h. Ponad rok czekałem i się doczekałem. Samica wypuściła w akwarium ogólnym. Myślałem, że przeżyły tylko 2 szt., a one ukryły się w zastawce od filtra. Udało mi się wyłowić 10szt., z 12 które naliczyłem, ale musiałem przemeblować cełe akwarium. Te 10 szt. przez miesiąc pływały w kotniku i 2 dni temu je wpuściłem. Od wypuszczenia z pyska przez tydzień w zbiorniku pływały ze szczelinowcami, naskalniakami i frontosami. Gdy nosiła przez pierwszy tydzień prawie nie karmiłem ryb i ograniczyłem oświetlenie, samica siedziała cały czas w grocie na końcu akwarium pod ścianą ( nawet ostrożnie przechodziłem przy akwa aby nie spłoszyć ryby). Teraz wszystko pływa razem, karmię tylko mrożonkami.
Dwie samice znowu noszą 4 dzień. Podglądałem składanie ikry :)

Jak duze sa Twoje frontosy i jaki masz zbiornik, ile dorosłych? Może w tym znajdziemy klucz do rozwiązania problemu Artka?

Marta

Moje rybki pływają w 720l. Mają od 22 do 35cm. Układ 2/4.

A to młode:
http://img129.imageshack.us/my.php?image=obraz017a 0is.jpg

http://img129.imageshack.us/my.php?image=obraz016a 6de.jpg

http://img145.imageshack.us/my.php?image=obraz014a 8ue.jpg

Dokładnie myślę, że to wielkość zbiornika i ilość ryb jest decydująca. One nie mają u Artka warunków do tego by myśleć o rozmnażaniu (wielkość zbiornika w tym wypadku może być czynnikiem ograniczającym rozrodczość). Ja w 500l mam 5 sztuk - jednego samca i 4 samice.

A Twoje maluchy są identyczne jak moje. Ile teraz mają centymetrów?

Marta

Witam.
Pani Marto ja mam 1 samca i 7 samic , samczyk ma ok.23-25 cm a samiczki 18-20 cm.
Panie Piotrze-Dealer007 , czy to nie Panu sprzedawałem moje Kigomy (2/4) pod koniec września ubiegłego roku , kigomy które Pan kupował ode mnie też się u mnie rozmnazały , ale Blue Zair z odłowu to dla mnie narazie duze wyzwanie.Bardzo fajne te malutkie kigomy.
Pozdrawiam.
Artek.

Pani Marto czynnik wielkości akwa napewno nie jest bez znaczenia , ale u poprzedniego własciciela rozmnazały się w akwa 450 litrów ( zanim uruchomił 1000-ke) , kiedyś - parę miesięcy wstecz zastanawiałem się czy nie rozdzielić stada na dwa akwaria ( mam dwa takie same) i dokupic jednego samca , ale po naradach i namyśle odeszłem od tego pomysłu - a może miało by to sens . Teraz jednak jest to niemozliwe bo w drugim akwa mam 1/5 Blue Zair Moba z odłowu.
Pozdrawiam.
Artek.

Witam,
Ja przez rok trzymalem moj haremik frontos razem z kilkoma innymi gatunkami ryb szczelinowcami oraz z altolamprologusami. Gdy stado wposcilem do osobnego zbiornika, ryby staly sie bardziej płochliwe. Po okresie kilku miesiecy zobaczylem jak jedna z samiczek ma "napuchnietą" gębe :) domyslilem sie ze inkubuje ikre. Po pierwszym udanym miocie czekalem dosyc dlugo na kolejny. Ryby wytarły sie kilka godzin po podmianie wody, która była zimniejsza niz ta ktora zawsze dolewam. W nastepnym tygodniu kolejny raz podmienialem wode i tez zrobilem tak samo, w nastepnym dniu druga samiczka inkubowała :)
Myśle ze zimniejsza woda ( 20 stopni C)w trakcie podmiany moze miec jakis związek z rozmnażaniem Cyphotilapia Frontosa. Kolejne moje spostrzeżenia to tak jak u Pani Marty, czyli słabsze swiatło, dobrej jakości woda, dobry pokarm z wysoko białkową dietą.

Pozdrawiam
Przemek

A ja też sie pochwalę -zaczynam rozumieć powolutku o czym piszecie.i siedzę i wpatruję sie w moje domostwo -gdzie tu jeszcze wcisnąć jeszcze jeden tak 700 litrowy zbiorniczek.Moja wyobrażnia jest wielka jak czytam Wasze opisy.Aż mi ciarki latają po plecach.
Pozdrawiam Beata

Witam
Tak to te rybki p. Artku. Teraz młode mają po około 2 cm. Także myślę, że wielkość zbiornika nie ma dużego znaczenia. Oczywiście nie może być mniej niż 450l, ale chyba nikt nie trzyma frontos w mniejszych akwa. Każda ryba musi mieć swoją grotę. U mnie po przemeblowaniu jedna nie miał się gdzie podziać zajeła inną grotę a rano cały pysk miała obdarty i znowu była bezdomna.

Witam.
P. Piotrze to się b. cieszę , że mają się dobrze i się rozmnażają.
P. Marto moje frontozy o rozmnażaniu myślą ( co dwa tygodnie składają ikrę , tylko problem z jej noszeniem) , może kiedyś się uda ........
Pozdr.
Artek.

Ja wiem, ze one myślą, tylko albo ikra jest niezapładniana przez jedynego samca, albo jest uszkodzona ( np. grzyb w akwarium).

Marta

Witam.
P. Marto , a jak stwierdzić ewentualnie obecność grzyba i jak go zwalczyć.

Trzeba ogladnąć pod mikroskopem ikrę, to jedyne wyjscie. A zwalczanie typowe jak dla grzybic.

Marta

Witam.
A gdzie z tą ikrą się udać ( do jakiegoś instytutu) , mieszkam niedaleko Rybnika i nie wiem , co Pani radzi.?

Kiedy tą ikrę wyjąć samicy , czy zaraz po tarle , nigdy tego nie robiłem i może być problem.

Moze do Zakładu Higieny Weterynaryjnej w Katowicach? Wiem, ze grzyb rozwijajacy sie na ikrze trofeusów był przyczyną niedonoszenia maluchów.

Marta

P. Marto a jak to zrobić z technicznego punktu , wyjętą ikrę do woreczka z tlenem tak jak przy transporcie rybek ?

Artek.